Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie!

Damian Marusiak | 29-09-2016 17:00 |

MSI GT83VR - jakość wykonania notebooka

Notebook przyjechał do redakcji w dużym, czarno-czerwonym pudełku z charakterystycznym logiem serii MSI Gaming - białego smoka na czerwonym tle. Oprócz samego laptopa znajdziemy tam również dwa (!) zasilacze o mocy 330W, razem z odpowiednimi kablami i adapterem łączącym, a także instrukcję obsługi, płytkę ze sterownikami oraz kilkoma aplikacjami. Samo pudło okazało się nie tylko bardzo masywne, ale również bardzo ciężkie, co jest zasługą nie tylko potężnego laptopa, ale właśnie obecnością dwóch zasilaczy o wadze 1,3 kilograma każdy (!). Zerknijmy jednak najpierw na ogólną specyfikację techniczną, zanim dokładniej przyjrzymy się laptopowi.

Charakterystyka MSI GT83VR:

  • Ekran: 18,4” / matowy / 1920x1080 pikseli / XJY7J-184HL
  • Wymiary: 458 x 339 x 42 mm (W x SZ x G)
  • Waga: 5,5 kilograma z akumulatorem
  • Bateria: litowo-jonowa / 75 Wh
  • Materiał: Aluminium / Tworzywo sztuczne
  • Wyjścia/wejścia audio: 1x słuchawkowe / 1x mikrofonowe / 1x S/PDIF / 1x HiFi
  • Złącze sieciowe: 1x RJ-45
  • Wyjścia: 1x USB 3.1 typu C Gen.2 / 5x USB 3.0 / 1x mini DisplayPort 1.2 / 1x HDMI 1.4
  • Czytnik kart pamięci 3w1
  • Wbudowany mikrofon
  • Blokada Kensington Lock
  • Dwa zasilacze 330 W (waga około 1,3 kilograma / łącznie: 660 W)
  • 24 miesiące gwarancji Door-to-Door z możliwością rozszerzenia

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc1]

MSI GT83VR Titan SLI wykonany został z dokładnie tych samych materiałów, co inne notebooki tego producenta. Zewnętrzna pokrywa to szczotkowane aluminium, które świetnie się prezentuje, ale szybko łapie zabrudzenia (np. odciski palców). Ponadto, na środku znajdziemy logo producenta oraz charakterystyczny emblemat białego smoka na czerwonym tle z napisem Gaming Series. Na brzegach widoczne są wyżłobienia w czerwonym kolorze. Szczotkowane aluminium wykorzystane zostało również w górnej części pulpitu roboczego, gdzie znajduje się duży wizerunek smoka. Całość składa się na dosyć drapieżną stylistykę, która jednak od dawna dominuje w najwydajniejszych laptopach od MSI. To co zmieniło się w porównaniu do poprzedników serii GT80, to czerwona obwoluta umieszczona z tyłu przy wylotach chłodzenia. Nadaje ona dodatkowej iskry designowi notebooka, chociaż opinie co do konieczności jej umieszczenia będą raczej podzielone. Na spodzie urządzenia mamy tworzywo sztuczne, takie same jak w innych sprzętach od tajwańskiego producenta.

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc2]

Wieko jest wystarczająco sztywne, aby ochronić ekran przed zaburzeniami obrazu, które mogłyby powstawać na skutek nacisku. Od wewnątrz matryca jest otoczona matową ramką. Mankamentem jest ukazywanie się fazy ciekłokrystalicznej w momencie zbyt mocnego nacisku na brzegi ramki. Zawias pozwala na odchylenie ekranu o kąt około 140 stopni - jest przy tym sztywny i wyraźnie widać, że bardzo mocno trzyma ekran. Można mieć więc nadzieje, że będzie działał bez zarzutu przez naprawdę długi czas. Spasowanie poszczególnych elementów obudowy również nie budzi większych zastrzeżeń, gdyż elementy składowe dobrze przylegają do siebie. Ponadto, nic nie trzeszczy, ani nie ugina.

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc4]

Klawiatura z podświetleniem i bez niego

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc3]

Klawiatura w MSI GT83VR Titan SLI z całą pewnością jest nietypowa. Aktualnie nie ma bowiem drugiego notebooka posiadającego mechaniczne przełączniki Cherry MX Brown, a takie właśnie występują w omawianym laptopie. Klawiatura w zasadzie niczym się nie różni od desktopowych modeli dostępnych w sklepach. Przy naciskaniu klawiszy słyszmy więc charakterystyczny "stuk" co sprawia, że są one dosyć głośne. Jest to więc zupełnie inne doświadczenie w porównaniu do typowych klawiatur wyspowych znajdujących się w konkurencyjnych notebookach. Sama klawiatura została ulokowana na przodzie pulpitu roboczego, co również nie jest typowe. O ile więc w przypadku tradycyjnych laptopów trzymamy sprzęt np. z przodu biurka lub stolika, o tyle w przypadku MSI GT83VR należy go trochę odsunąć od siebie, aby wygodnie się pisało. Klawiatura sygnowana jest logiem SteelSeries, co wiąże się m.in. w programowalnym podświetleniem oraz ulokowaniem klawisza "\" obok Spacji.

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc7]

Płytka dotykowa również jest nietypowa w porównaniu do konkurencji. Celowo nie wspominałem wyżej o części numerycznej klawiatury, ponieważ została ona zintegrowana z touchpadem. Znajduje się on po prawej stronie, dokładnie w tym samym miejscu gdzie normalnie ulokowana jest część numeryczna. Standardowo aktywowany jest touchpad, jednak z lewym górnym rogu widać delikatnie podświetloną nazwę Num Lock. Naciśnięcie na to miejsce powoduje wyłączenie funkcji płytki oraz aktywowanie części numerycznej. Element ten jest wówczas podświetlony na intensywny czerwony kolor. Ponowne naciśnięcie Num Lock powoduje aktywowanie funkcji touchpada. Płytka ma śliską powierzchnię, jednak palce często się na niej po prostu zatrzymują, a moim zdaniem takie nietypowe ulokowanie gładzika nie wpływa pozytywnie na komfort jego użytkowania. Warte wspomnienia jest również to, że touchpad posiada oddzielne przyciski odpowiadające LPM i PPM.

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc6]

System audio w laptopie MSI GT83VR Titan SLI składa się z pięciu głośników. Mamy więc po dwa wysoko- i średniotonowe, umieszczone nad klawiaturą mechaniczną oraz jeden niskotonowy na spodzie urządzenia. Ponadto, notebook w celu wspomagania jakości dźwięku posiada przetwornik cyfrowo-analogowy ESS Sabre HiFi do uzyskania bezstratnej jakości audio (możecie go zobaczyć na ostatnim zdjęciu). Całość jest sygnowana logiem Dynaudio, tak więc powinniśmy spodziewać się wysokiej jakości dźwięku. Tak też jest w rzeczywistości, ponieważ najnowszy Tytan jest aktualnie jednym z najlepiej brzmiących notebooków na rynku. Czysty, wyraźny, bardzo mocny dźwięk oraz wyczuwalne niskie tony to mocne atuty. Dodatkowo notebook otrzymał złącze S/PDIF, dzięki czemu możemy do niego podłączyć głośniki w systemie 7.1. Wspomniałem, że MSI GT83VR posiada przetwornik cyfrowo-analogowy ESS Sabre HiFi. Do niego podłączone jest specjalne złącze, widoczne z prawej strony laptopa, oznaczone symbolem HiFi. Przetwornik ten obsługuje 32-bitowy dźwięk z 384 kHz częstotliwością próbkowania. Współpracuje również z zestawami słuchawkowymi o impedancji od 16 do 600 omów, uzyskując poziom sygnału do szumu na poziomie 127 dB(A). Pozwala to usłyszeć nawet najdrobniejsze dźwiękowe szczegóły i jest to jakość nieosiągalna dla tradycyjnych systemów.

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc8]

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc9]

Przejdę teraz do prezentacji dedykowanych portów, które zostały zaimplementowane w notebooku MSI GT83VR Tian SLI. Z przodu nie znajdziemy żadnych portów. Lewa strona urządzenia została zajęta przez blokadę Kensington Lock, pozłacane złącze HiFi, czytnik kart pamięci SD 5w1, 3 gniazda USB w standardzie 3.0, port S/PDIF oraz podwójne złącze audio: po jednym słuchawkowym oraz mikrofonowym. Prawa strona laptopa została zarezerwowana tylko dla dwóch portów USB 3.0. Na tyle urządzenia znajdziemy złącze mini DisplayPort 1.2, port USB 3.1 typu C Gen.2 zgodny z interfejsem Thunderbolt 3.0, złącze wideo HDMI 1.4b, gniazdo zasilania oraz port Ethernet RJ-45. Wszystkie dedykowane gniazda ulokowane zostały w takich miejscach obudowy, żeby nikt nie miał problemów z odpowiednim rozmieszczeniem peryferiów. Sama ich ilość jest imponująca i niczego tutaj nie brakuje.

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc5]

Laptopy MSI cechują się w miarę łatwym dostępem do podzespołów i nie inaczej jest z najnowszym GT83VR Titan SLI. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że o ile sam proces nie jest trudny, to okazuje się czasochłonny. Zacznę może od przedniego panelu nad klawiaturą, który jest zdejmowalny. W celu jego usunięcia należy wykręcić dwie śrubki znajdujące się na spodzie urządzenia. Są one odpowiednio oznaczone, tak więc nikt nie powinien mieć problemu z ich odnalezieniem. Później wystarczy zdjąć klapę - uzyskamy w ten sposób dostęp do napędu Blu-Ray, maksymalnie trzech dysków SSD na złączu M.2, dysku HDD oraz dwóch banków pamięci RAM. W celu dostania się do kolejnych dwóch kości pamięci oraz układu chłodzenia należy zdjąć obudowę. Najpierw odkręcamy śrubki, następnie koniecznie jest zdjęcie plastikowej klapy, która znajduje się tuż za ekranem. Podważenie obudowy pozwala na jej usunięcie i dostanie się do chłodzenia. Przyznam, że Cooler Boost TITAN wygląda bardzo intrygująco. Za pierwszym razem miałem wrażenie, że w środku umieszczono zjeżdżalnię rodem z wesołego miasteczka. Chodzi przede wszystkim o sposób, w jaki ciepłowody zostały upchnięte w laptopie. Spodobał mi się ich wygląd - efektowny i sensownie rozmieszczony.

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc10]

Test MSI GT83VR Titan SLI - GeForce GTX 1080 SLI w laptopie! [nc11]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 53

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.