Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti?

Damian Marusiak | 12-11-2017 12:00 |

Lenovo Legion Y520 - wygląd zewnętrzny

Notebook przyjechał do redakcji w miarę dużym, tekturowym pudełku, na którym znajdziemy tylko logo serii Legion oraz szczątkowe informacje dotyczące zakupionego notebooka . Wewnątrz, oprócz samego sprzętu, znajdziemy również zasilacz o mocy 150W razem z odpowiednim kablem oraz skróconą instrukcją obsługi. Pomimo faktu, że notebook ma przekątną ekranu wynoszącą 15,6" to całość jest dosyć ciężka. Główna w tym zasługa właśnie laptopa, który wydaje się być cięższy niż wskazywałby na to wygląd zewnętrzny. Zerknijmy więc na ogólną specyfikację techniczną, zanim dokładniej przyjrzymy się budowie urządzenia.

Charakterystyka Lenovo Legion Y520:

  • Ekran: 15,6” / matowy IPS / 1920x1080 pikseli / B156HAN06.1
  • Wymiary: 380 x 265 x 25,8 mm (W x SZ x G)
  • Waga: 2,4 kilograma z akumulatorem
  • Bateria: litowo-jonowa / 45 Wh
  • Materiał: Tworzywo sztuczne
  • Wyjścia/wejścia audio: 1x audio jack 3,5 mm
  • Złącze sieciowe: 1x Ethernet RJ-45
  • Wyjścia: 1x USB 3.1 typu C Gen.1 / 2x USB 3.0 / 1x USB 2.0
  • Wyjścia wideo: 1x HDMI 1.4
  • Dodatkowe złącza: przycisk OneKey Recovery
  • Wbudowany mikrofon
  • Czytnik kart pamięci SD
  • Blokada Kensington Lock
  • Zasilacz 150W (waga około 400 gramów)
  • 24 miesiące gwarancji Door-to-Door z możliwością rozszerzenia

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc3]

Pod względem wyglądu zewnętrznego i ogólnie jakości wykonania, Lenovo Legion Y520 trochę się wyróżnia na tle wydajniejszego (i droższego) modelu Legion Y720. Co ciekawe niektóre rozwiązania według mnie lepiej zaprezentowano w tańszym modelu. Zewnętrzna pokrywa wykonana została z matowego tworzywa sztucznego, dodatkowo posiadającym delikatnie chropowatą powierzchnię. Dzięki temu sprzęt lepiej trzyma się w dłoni i jest mniejsze ryzyko wyślizgnięcia się z rąk. Sam wygląd jest minimalistyczny, w lewym górnym rogu znajdziemy tylko logo producenta. W porównaniu do wyższego w hierarchii Y720, w Y520 nie zdecydowano się na dodanie charakterystycznego loga serii, a więc czerwonej litery Y. Moim zdaniem jednak skutek jest jak najbardziej pozytywny. W droższym Legionie Y720 wygląda on po prostu kiczowato. Jeśli tak samo miałby wyglądać w Y520, to lepiej żeby go w ogóle nie było.

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc2]

Wieko jest wystarczająco sztywne, aby ochronić ekran przed zaburzeniami obrazu, które mogłyby powstawać na skutek nacisku. Całość jest bardzo dobra spasowana, obudowa nie ugina się pod naciskiem ani nie trzeszczy. Tylko niektóre fragmenty klawiatury delikatnie uginają się pod naciskiem, trzeba jednak wykorzystać trochę siły. Z kolei pulpit roboczy oraz spód także zostały wykonane z tworzywa sztucznego, podobnie jak zewnętrzna pokrywa. Materiał jednak dość łatwo zbiera tłuste odciski palców, tak więc konieczne będzie częste czyszczenie jeśli zależy nam na idealnym wyglądzie. Dużym plusem jest natomiast wykorzystanie najzwyklejszej w świecie matowej ramki w okół ekranu. Sama matryca także nie posiada tej irytującej szyby, która powodowała, ze ekran wyglądał bardziej jak błyszczący niż matowy. To rozwiązanie podoba mi się o wiele bardziej niż w droższym Legionie Y720. Generalnie laptop prezentuje się dość prosto w kwestii designu, nie ma tutaj mocno akcentowanych, gamingowych elementów (nie licząc podświetlanej na czerwono klawiatury). Tylko miejsca z głośnikami nieco się wyróżniają - mają charakterystyczne zaokrąglenia. Generalnie wygląd Lenovo Legion Y520 przypadł mi do gustu bardziej niż Y720, przy czym to moja subiektywna ocena.

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc4]

Teoretycznie mamy do czynienia z pełnowymiarową klawiaturą, wszak widać wyraźnie oddzieloną część numeryczną. Kilka klawiszy jednak jest przypisanych pod różne funkcje, dlatego na pierwszy rzut oka wydaje się jakby ich było mniej. Podoba mi się pomysł na wyraźne oddzielenie klawiszy kierunkowych, które mogą służyć do grania w zastępstwie za klawisze WSAD (nie wszyscy bowiem z nich korzystają). Sama klawiatura to typowy przedstawiciel modelu wyspowego, a więc takiego w którym każdy przycisk jest wyraźnie odseparowany od pozostałych. Skok klawiszy jest dość głęboki, a przy tym odpowiedź jest wyraźnie wyczuwalna. Pisanie po niej jest całkiem przyjemne i odnoszę wrażenie, że nieco lepsze niż w IdeaPad Y700, gdzie klawiatura była bardzo sztywna. Klawiatura poza tym cechuje się podświetleniem w kolorze czerwonym, dokładnie takim samym jak u poprzedników: IdeaPad Y700 oraz IdeaPad Y510. Możliwa jest także zmiana intensywności podświetlenia - klawiatura oferuje dwa takie stopnie - wystarczy użyć kombinacji klawiszy Fn + Spacja.

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc7]

Pod klawiaturą znajduje się touchpad z osobnymi przyciskami odpowiadającymi LPM oraz PPM. Przyznam jednak, że tak dziwnie i źle działających przycisków to ja dawno w laptopie nie widziałem. Lewa część prawego przycisku oraz prawa część lewego przycisku w ogóle nie reagują na nacisk. Dopiero nieco dalsze części obydwu przycisków działają tak jak powinny. Nie zmienia to faktu, że projekt jest fatalny i bardzo trudno się do niego przyzwyczaić. Sama płytka z kolei działa prawidłowo - ma przyjemną, gładką powierzchnię i bardzo dobrze reaguje na dotyk. Wszystko byłoby super, gdyby nie te nieszczęsne przyciski...

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc1]

Lenovo Legion Y520 został wyposażony w dwa pojedyncze głośniki, ulokowane tuż pod matrycą - po jednym z lewej oraz prawej strony. Nie ma niestety dodatkowego subwoofera, który jest obecny już w Legionie Y720. Nie ma ponadto systemu JBL oraz Dolby Atmos, które robiły świetną robotę w wyższym modelu. Legion Y520 może natomiast pochwalić się obecnością głośników sygnowanych logiem Harman&Kardon. Jakość generalnie jest niezła, dźwięk jest dość głośny (na maksymalnym poziomie głośności), a przy tym czysty. Brakuje jednak wyraźnie niskich tonów, które były wyczuwalne w modelu Legion Y720. Ponadto sprzęt posiada oprogramowanie Dolby Audio do sterowania poszczególnymi pasmami dźwięku. Tak więc nie jest źle, ale za dobrze także nie jest. Ot standardowa średnia półka.

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc9]

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc8]

Lenovo Legion Y520 został wyposażony w podstawowy komplet złączy, przy czym na plus muszę wyróżnić obecność czytnika kart pamięci SD. W wyższym modelu Legion Y720 jest on nieobecny co do dzisiaj budzi moje najszczersze zdziwienie. Co dodatkowo otrzymujemy w tańszym notebooku? Z lewej strony urządzenia znajdziemy: blokadę Kensington Lock, charakterystyczny prostokątny wtyk zasilający, sieciowe złącze Ethernet RJ-45, jeden port USB 2.0, audio-combo jack 3,5 mm (wspólny dla słuchawek oraz mikrofonu), a także przycisk OneKey Recovery. Prawa strona z kolei posiada port USB 3.1 typu C Gen.1, wspomniany już czytnik kart pamięci SD, dwa złącza USB 3.0 oraz cyfrowy port HDMI 1.4. Ilość nie jest może powalająca, ale do codziennego użytkowania powinna być w zupełności wystarczająca.

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc5]

Aby dostać się do układu chłodzenia oraz podzespołów, konieczne jest zdjęcie całej spodniej klapy. Na szczęście nie ma z tym najmniejszych problemów. W tym celu należy rozkręcić 12 śrubek i zdjąć spód. W ten sposób otrzymujemy dostęp do układu chłodzenia, na który składają się dwa złączone wentylatory, dwa radiatory oraz dwa ciepłowody. Chłodzenie w każdej chwili można więc wyczyścić, nie będzie także problemu z wymianą pasty termoprzewodzącej. Oprócz tego dostajemy możliwość dołożenia pamięci RAM (dwa banki) oraz dołożenie dysku SSD na złączu M.2 - chyba że zakupimy wariant z zamontowanym już półprzewodnikowym nośnikiem danych. Procesor oraz karta standardowo są wlutowane i nie ma możliwości ich wymiany.

Test Lenovo Legion Y520 - tani laptop z GeForce GTX 1050 Ti? [nc6]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 34

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.