Test HP Pavilion M6 - APU A10-4600M w ciekawym wydaniu
- SPIS TREŚCI -
Podsumowanie
Przechodząc do zwieńczenia recenzji notebooka HP Pavilion M6, jesteśmy w zasadzie zmuszeni do napisania dwóch osobnych podsumowań. Jedno dotyczyć będzie w głównej mierze najnowszego APU AMD Trinity A10-4600M, zaś drugie samego laptopa i opłacalności jego zakupu. Nasze poprzednie spotkanie z jednostką Trinity zostało znacząco utrudnione przez mało udany komputer firmy ASUS, który najzwyczajniej w świecie nie pozwalał rozwinąć jej skrzydeł. Tym razem obyło się bez większych problemów i nareszcie mogliśmy zobaczyć czego można oczekiwać od najnowszego układu AMD. Wydajność CPU w typowych zastosowaniach stoi na poziomie starszych jednostek mobilnych Core i3 z rodziny Sandy Bridge, jednak zdecydowanie lepiej wypada układ graficzny. Zintegrowany z procesorem Radeon HD 7660G charakteryzuje się wydajnością niewiele niższą niż bardzo popularne GPU NVIDIA GeForce GT 540M/GT 630M. Na tym polu przewaga czerwonych nad niebieskimi jest znaczna, gdyż wydajność zintegrowanej w procesorach Ivy Bridge jednostki Intel HD Graphics 4000 pozostawia sporo do życzenia. Dodatkowo możliwość łączenia dwóch układów graficznych poprzez CrossFire zwiększa ogólną wydajność, a przy okazji nie cierpi na tym czas pracy na baterii. Takie rozwiązanie ma niestety swoje minusy związane z brakiem kompatybilności Dual Graphics z wieloma tytułami oraz zjawiskiem mikro-przycięć tzw. microstuttering. Biorąc pod uwagę jednak samą jednostkę APU, to musimy ją ocenić jak najbardziej pozytywnie. Wysoka energooszczędność i naprawdę przyzwoita wydajność graficzna, pozwala mieć nadzieję na zaistnienie AMD w niższym segmencie rynku.
Sam notebook HP Pavilion M6 1015EW również zasługuje na pochwały. Jego budowa, jakość wykonania, niezłe czasy pracy na baterii, ciche chłodzenie i porządne głośniki sprawiają, że korzysta się z niego bardzo przyjemnie. Wydajność graficzna w przypadku gier poprawnie obsługujących CrossFire również stoi na wysokim poziomie, a jeśli nie natkniemy się na zjawisko microstutteringu, to zabawa będzie przednia. Wydajność procesora w testach syntetycznych nie zachwyca, lecz w trakcie codziennego użytkowania w zasadzie się tego nie zauważa, natomiast wydajność graficzna nieco te braki rekompensuje. Pozostaje pytanie - czy HP Pavilion M6 1015EW jest wart swojej ceny? Uważamy, że 3000 złotych to mimo wszystko trochę zbyt duża kwota. W podobnej sumie znaleźć bowiem można notebooki z procesorem Core i5-3210M Ivy Bridge oraz kartą graficzną NVIDIA GeForce GT 640M, której wydajność plasuje się na niewiele niższym poziomie od GT 650M. Taki zestaw zapewni nam wyższą wydajność obliczeniową i podobną graficzną, a zarazem unikniemy wielu problemów z kompatybilnością czy mikroprzycięć. Mimo to notebook HP oceniamy jak najbardziej pozytywnie, choć jego cena powinna według nas spaść do poziomu około 2600 złotych.
HP Pavilion M6 1015EW
Cena: ~3000 zł
Długi czas pracy na baterii
Ciche i dość wydajne chłodzenie Świetna jakość wykonania i design Bardzo dobre głośniki Beats Audio Wysoka wydajność w OpenCL Niezła wydajność w grach obsługujących CF... ...lecz przeciętna w tych nieobsługujących Niewygodne strzałki na klawiaturze Crossfire = microstuttering w grach
Wydajność procesora poniżej oczekiwań
Słaba bezprzewodowa karta sieciowa
Cena jednak trochę zbyt wysoka
|
Za dostarczenie sprzętu do testu dziękujemy firmie:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11