Test ASUS ROG G703GI - Kolos z Core i9-8950HK i GeForce GTX 1080

ASUS ROG G703GI - wygląd zewnętrzny

Sprzęt przyjechał w bardzo dużym opakowaniu zbiorczym, gdzie oprócz noteboooka otrzymujemy jeszcze słuchawki ROG Cerberus V2, mysz ASUS Strix Inpact oraz plecak ASUS ROG. Miło ze strony producenta, że zdecydował się do laptopa fabrycznie dodać wszystkie te dodatki. Sam laptop z kolei posiada dodatkowo dwa zasilacze o mocy po 280W każdy - tej decyzji nie jestem w stanie w żaden sposób zrozumieć. Z tego co się zdążyłem zorientować model G703GS z GeForce GTX 1070 posiada jeden zasilacz oraz jedną wtyczkę w obudowie sprzętu. Wszystkie warianty G703GI (a więc te z Core i9-8950HK jak również z Core i7-8750H) posiadają z kolei dwa zasilacze oraz dwie wtyczki w obudowie. Patrząc na pobór mocy, wystarczający w zupełności byłby jeden zasilacz 330W. Przez to niestety ale sprzęt jest jeszcze mniej mobilny, choć jeśli ktoś przy zakupie planuje trzymać notebooka w jednym miejscu to dwa zasilacze pewnie i tak nie zrobią różnicy. W pudełku z laptopem znajdziemy jeszcze dokumentację oraz zestaw naklejek ROG i Strix.

Charakterystyka ASUS ROG G703GI:

• Ekran: 17,3” / matowy IPS / 1920x1080 pikseli / 144 Hz / B173HAN03.2
• Wymiary: 425 x 319 x 52 mm (W x SZ x G)
• Waga: 4,7 kilograma z akumulatorem
• Bateria: 8-komorowa / litowo-jonowa / 71 Wh
• Materiał: Aluminium / tworzywo sztuczne
• Wyjścia/wejścia audio: 2x wyjście słuchawkowe / 1x wejście mikrofonowe
• Złącze sieciowe: 1x RJ-45
• Wyjścia: 1x USB 3.1 typu C Gen.2 (Thunderbolt 3) / 4x USB 3.1 typu A Gen.1
• Wyjścia wideo: 1x mini DisplayPort / 1x HDMI 2.0
• Czytnik kart pamięci 3w1: SD, SDHC, SDXC
• Wbudowany mikrofon
• Blokada Kensington Lock
• Zasilacz: 2x 280W (waga około 1,2 kilograma każdy)
• 24 miesiące gwarancji Door-to-Door z możliwością rozszerzenia

Pod względem jakości wykonania oraz designu, ASUS ROG G703GI (Chimera) niczym nie różni się od ubiegłorocznego modelu G703VI. W zasadzie jedyną różnicą jest obecność dwóch złączy zasilających, zamiast jednego. Cała reszta jest identyczna. Zewnętrzna pokrywa skrywa w sobie charakterystyczną, srebrną fakturę z wcięciem przebiegającym przez środek od prawego, dolnego brzegu do lewej, górnej krawędzi. Oprócz tego z prawej strony znajdziemy logo podświetlone logo serii Republic of Gamers. Sama konstrukcja jest bardzo podobna pod jednym względem do starszych modeli - za ekranem jest jeszcze trochę przestrzeni, gdzie znajdują się wyloty układu chłodzenia. Dzięki temu podczas obciążenia, sam obszar roboczy nie nagrzewa się mocno. Ekran trzymany jest tutaj przez dwa solidne zawiasy, umożliwiające odchylenie ekranu o kąt blisko 140 stopni. Co do designu - nie ukrywam, że jest dość agresywny, od razu przywodzący na myśl sprzęt do grania. Wycięcia, podświetlone logo serii, podświetlana klawiatura w kolorach RGB oraz sama grubość (ponad 5 cm!) dają jasno do zrozumienia, że wnętrze skrywa naprawdę mocne komponenty.

Obudowa w części została wykonana ze szczotkowanego aluminium - zewnętrzna pokrywa, częściowo boki oraz obszar roboczy są wykonane z tego materiału. Spód ma typowe, matowe tworzywo sztuczne, z kolei spora część pod klawiaturą ma lekko gumowy materiał, który cechuje się dużą odpornością na zabrudzenia oraz dobrą przyczepnością dłoni. Generalnie co do jakości wykonania oraz spasowania poszczególnych elementów budowy nie mam większych zastrzeżeń. Również sztywność jest bardzo dobra - na całej szerokości klawiatury nie doszukałem się uginania, podobnie jak zewnętrzna pokrywa się nie ugina co jest związane z samą konstrukcją sprzętu. Omawiając jeszcze wygląd notebooka ASUS ROG G703GI trudno nie zauważyć wylotów chłodzenia. Tych jest aż cztery - dwa z tyłu oraz po jednym z lewej i prawej strony. Wyloty zabudowane zostały przez specjalne żebra, przez które możemy dojrzeć radiatory.

Klawiatura nie różni się zbytnio od tego, do czego przyzwyczaił nas producent. Szkoda jedynie, że w tak drogim notebooku nie zdecydowano się na zastosowanie mechanicznej klawiatury z niskoprofilowymi przełącznikami. Zamiast tego mamy standardową klawiaturę chicklet z dodatkowymi klawiszami ulokowanymi ponad klawiaturą. Znajdziemy tam m.in. przyciski regulacji głośności, wyłączenie mikrofonu, wywołanie aplikacji Aura służącej do modyfikowania podświetlenia klawiatury oraz loga ROG, przycisk Xbox wywołujący funkcje związane z podłączonymi padami, przycisk do nagrywania obrazu z pulpitu i gier oraz klawisz ROG służący do wywołania aplikacji ROG Gaming Center. Sama klawiatura ma układ pełnowymiarowy z prawie odseparowanymi klawiszami kierunkowymi. Prawie, ponieważ klawisz "strzałka do góry" jest włączony do części numerycznej, przez co dla niektórych może być trochę niekomfortowe jego użytkowanie. Pozostałe z kolei są już rozdzielone od reszty klawiatury. Skok klawiszy jest duży - około 2,5 mm, wyraźnie wyczuwalny, dzięki czemu pisanie po niej jest bardzo wygodne. Mimo wszystko w takiej konstrukcji wolałbym zobaczyć przełączniki mechaniczne, podobnie jak to ma miejsce w MSI GT75 Titan, OMEN by HP X czy Aorus X9 DT. Klawiatura jest oczywiście podświetlana we wszystkich kolorach RGB.

Płytka dotykowa w notebooku ASUS ROG G703GI jest bardzo dobra i jednocześnie nie różniąca się praktycznie w ogóle od poprzedników, jeszcze z czasów ROG G752 czy ROG G701VI. Duża powierzchnia touchpada (11,2 cm x 6,8 cm) okazuje się przyjemnie gładka oraz wyczuwalnie odgrodzona od reszty obszaru roboczego. Domyślna czułość i rozdzielczość są idealnie dostosowane do wygodnej pracy. Pozytywnie również muszę się wypowiedzieć na temat oprogramowania ASUS Smart Gesture, które umożliwia dostosowanie touchpada do własnych preferencji. Dopełnienie całości stanowią dwa oddzielne, duże ilekko chropowate przyciski służące za LPM oraz PPM, które działają ze średnio głębokim lecz bardzo cichym skokiem, jednocześnie pracując wykazując się świetną precyzją. Ogólnie rzecz biorąc, touchpad jest dobry, jednak widywałem już laptopy o jeszcze lepszych właściwościach użytkowych.

ASUS ROG G703GI wyposażony został w dwa mocne głośniki ulokowane z przodu urządzenia, po jednym z lewej i prawej strony oraz dwa głośniki pełnozakresowe umieszczone bardziej w środkowej części obudowy. Mamy więc łącznie cztery głośniki, które pozwalają się cieszyć całkiem niezłą jakością dźwięku, również przy maksymalnej głośności. Audio jest czyste, z wyczuwalnymi niskimi tonami, a niektóre efekty można dodatkowo poprawić z pomocą dołączonego oprogramowania ASUS Sonic Studio III. O wiele jednak lepsze rezultaty osiągniemy przy podłączeniu wysokiej klasy słuchawek. Sprzęt został bowiem wyposażony w 32-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy ESS Sabre Hi-Fi wysokiej jakości i częstotliwości odświeżania do 384 kHz dla zachowania bardzo dobrej jakości przepuszczanego dźwięku.

Kwestia złączy wygląda prawie identycznie jak w poprzedniku, nie licząc wspomnianych już wcześniej dwóch portów do zasilania. Okazuje się, że w porównaniu do poprzedniej wersji usunięto jeden port USB 3.1 typu A (ten który wcześniej był z tyłu laptopa). Złącza rozmieszczono z lewej, prawej strony oraz z tyłu. Nie ma więc nigdzie przepychu, a poszczególne peryferia można bardzo wygodnie ulokować, za co należy się pochwała. Lewa strona urządzenia została zajęta przez sieciowy Ethernet RJ-45, pojedynczy Thunderbolt 3, jeden USB 3.1 typu A oraz dwa złącza audio jack 3,5 mm z pozłacanymi końcówkami (jeden dla słuchawek, drugi do mikrofonu). Prawa strona posiada czytnik kart pamięci SD, dwa kolejne porty USB 3.1 typu A oraz blokadę Kensington Lock. Z tyłu natomiast znajdziemy cyfrowy HDMI 2.0, mini Display Port oraz dwa porty zasilające.

Notebook ASUS ROG G703GI posiada dedykowaną płytę serwisową, którą można usunąć dzięki rozkręceniu jednej śrubki. W ten sposób dostajemy się do dysków oraz dwóch banków pamięci RAM (dwa kolejne są już głęboko zaszyte wewnątrz obudowy). Sprzęt umożliwia montaż maksymalnie czterech nośników danych - egzemplarz, który otrzymaliśmy miał zamontowane dwa dyski SSD Intel 760p z prawej strony oraz dysk SSHD w slocie 2,5". Z lewej strony widać natomiast miejsce na trzeci dysk SSD na złączu M.2. Dojście do układu chłodzenia jest już bardzo czasochłonnym zadaniem, wymagającym usunięcia wielu śrubek, często ukrytych pod poszczególnymi podzespołami. Procesor oraz karta graficzna są wlutowane w płytę główną i nie ma możliwości ich wymiany.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »