Test Acer Travelmate 5760G - Dobry na każdą okazję
- SPIS TREŚCI -
Testy w grach
Nadeszła chwila w której możemy zobaczyć, czy produkt Acera spełni pokładane w nim nadzieje odnośnie komfortowej rozgrywki w bardziej wymagających grach 3D. Już na podstawie danych technicznych widzieliśmy, że większych problemów z tym zadaniem nasz niebieski przyjaciel nie powinien mieć, a więc do dzieła. Wyniki przedstawiają średnią uzyskaną ilość klatek na sekundę.
Na pierwszy ogień poszedł Batman: Arkham Asylum, który nie stanowił większego wyzwania dla i5-2520M i GT540M - duet poradził sobie z tym zadaniem całkiem dobrze. Konkurent jedynie w najniższej rozdzielczości pozwalał na w miarę komfortową rozgrywkę, która stawała się już coraz bardziej niemożliwa wraz ze wzrostem poziomu detali. Ze względu na dość duże zróżnicowanie poziomu szczegółowości danych lokacji, w których występują skomplikowane efekty fizyczne, jak i duża ilości postaci przeciwników, podczas gry odczuwalne były chwilowe spadki płynności animacji.
Crysis jest już poważniejszym wyzwaniem dla jak dotąd niezwyciężonego Acera. O ile w pierwszym teście w rozdzielczości 800x600 i średnim poziomie detali, tytuł nie stanowi dla TM5760G większego problemu, to już w 1280x720 pikseli i włączonym trybie DirectX 10 Acer zaczyna łapać lekką zadyszkę - objawia się to wkroczeniem na dość niebezpieczny poziom poniżej 30 fps. Reasumując, najwyższy poziom detali w połączeniu z trybem DirectX 10 zdołał poskromić naszego lidera, pozwalając mu na osiągnięcie średniego framerate na poziomie 26 klatek na sekundę.
Podobne zależności możemy zaobserwować w trzeciej testowanej grze, czyli Dirt 2. Najniższa rozdzielczość ze średnim poziomem detali pozwala na komfortową grę w tym tytule, zaś natywna z większością efektów stanowi jej granicę. Maksymalny poziom detali, podobnie jak w przypadku Crysis jest poza zasięgiem Acera, który musi pogodzić się z tym, że nie zawsze jest się najlepszym w każdej kategorii. Pozostali konkurenci poza MSI począwszy od ustawień High pokazują, że ich karty graficzne są za słabe do tego tytułu, oferując prawie taką samą płynność przy najniższej oraz najwyższej z testowanych rozdzielczości.
W przypadku Far Cry 2 otrzymujemy przysłowiową powtórkę z rozrywki, czyli tak jak w przypadku poprzednich gier, tak i tu możemy zaobserwować podobne zależności pod względem płynności wyświetlanego obrazu. Tym razem granica komfortowej rozgrywki staje się już zbyt trudna do pokonania przy wysokich ustawieniach detali w rozdzielczości 1366x768 dla trzech z czterech notebooków. Ostatni test rzutem na taśmę przy maksymalnym poziomie detali w trybie DX10 pokonuje wyraźną przewagę Acer nad drugim w stawce MSI. Na podstawie powyższych wyników możemy stwierdzić, że Acer wyszedł obronną ręką z konfrontacji z jakby nie patrzeć całkiem wymagającymi grami 3D. Brawo!
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »