Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Lenovo Z580A - Test taniego notebooka z Core i3 i GT 635M

Tomkoon | 07-02-2013 16:26 |

Lenovo Z580A - Wygląd zewnętrzny

Laptop Lenovo dotarł do nas w przeciętnych rozmiarów kartonowym pudle. W środku znajdziemy jedynie najbardziej potrzebne akcesoria - zasilacz, baterię oraz podstawową instrukcję obsługi. Zabrakło niestety chociażby płytki z podstawowymi sterownikami. Po wyjęciu notebooka z pudła wywarł on jednak na nas bardzo dobre wrażenie. Szczotkowane aluminium, które pod światłem wpada w lekko fioletowy kolor wygląda naprawdę nieźle. Znajdziemy je zarówno na klapie matrycy oraz wewnątrz notebooka. Również jakość elementów plastikowych na jego spodzie jest całkiem dobra. Waga komputera wraz z baterią wynosi 2,45 kilograma, co jest typową wartością dla 15,6 calowego notebooka średniej klasy. Zerknijmy na podstawowe dane techniczne notebooka.

Charakterystyka Lenovo Z580A:

  • Ekran: 15,6” błyszczący (1366 x 768) 
  • Wymiary: 37,6 x 25 x 3,3 cm (S x D x W)
  • Waga: 2,45 kilograma z baterią
  • Bateria: 6-cio komorowa / Litowo-jonowa / 4400 mAh 
  • Materiał: Aluminium / Plastik
  • Wyjścia wideo: 1x HDMI / 1x VGA
  • Wyjścia/wejścia audio: 1x Słuchawki / 1x Mikrofon
  • Inne wyjścia: 2x USB 2.0 / 2x USB 3.0
  • System audio Dolby Home Theater
  • Wbudowany mikrofon
  • Kamera internetowa HD
  • Blokada Kensington Lock
  • Czytnik kart pamięci (SD/MMC/MS/MS Pro/xD)
  • Zasilacz
  • 24 miesiące gwarancji

Zewnętrzna pokrywa matrycy wykonana została z wspomnianego wyżej szczotkowanego aluminium lekko wpadającego przy świetle w fiolet. Wygląda to naprawdę porządnie, a zarazem jest praktyczne, gdyż notebooka trudniej zarysować. Po jego otwarciu przyczepić można by się było w zasadzie jedynie do jednej rzeczy - błyszczącej ramki wokół matrycy, która niestety będzie miała tendencję do łapania rys oraz mało estetycznych odcisków palców. Na przedniej krawędzi znajdziemy trzy diody wskazujące aktywność komputera, stan baterii oraz włączenie przycisku CapsLock, a także czytnik kart 5w1 po prawej.

Zastosowana w notebooku klawiatura naprawdę przypadła nam do gustu. Klawisze w niej są lekko wyprofilowane, a ich skok sprężysty i odpowiedniej wysokości. Blok numeryczny został nieco ściśnięty, co spowodowało, że jej klawisze są nieco węższe, lecz nie przeszkadzało nam to w trakcie korzystania z notebooka. Na czarnym panelu pod ekranem, kiedy komputer jest włączony wyświetla się pięć przycisków dotykowych - trzy z nich służą regulacji głośności (wyciszenie, głośniej, ciszej), jeden przełączaniu pomiędzy trybami pracy komputera - kino, muzyka itp. Ostatni natomiast to bardzo zmyślna funkcja służąca usunięciu zalegającego w wentylatorze kurzu. Włącza ona na przemian maksymalne i minimalne obroty wentylatora.

Standardowo nad matrycą znalazła się kamerka internetowa o rozdzielczości 1 megapiksela (1280x720) oraz dioda wskazująca jej aktywność.

Touchpad w notebooku Lenovo to konstrukcja podobnie jak w przypadku laptopa ASUS zaprojektowana pod system Windows 8. Oferuje dużą powierzchnię, obsługę gestów i ma w trakcie korzystania nieco przypominać obsługę ekranu dotykowego. Napotkaliśmy jednak na pewne problemy z obsługą najprostszych gestów takich jak przewijanie, choć to bardziej wydaje się być winą typo programową, która zapewne zostanie usunięta w kolejnych aktualizacjach sterowników pod nowy system Microsoftu.

Z lewej strony notebooka znajdziemy duży przycisk włączenia komputera oraz malutki służący łatwemu dostępowi do trybu przywracania systemu Windows do stanu fabrycznego, bądź przywróceniu jego kopii zapasowej. Powyższe zdjęcie dobrze również obrazuje lekkie wyprofilowanie klawiszy na klawiaturze. System audio Dolby Home Theater chowający się nad klawiaturą niestety nie przypadł nam do gustu. Głośniki grają po prostu słabo, nie oferując zbyt dużej gamy częstotliwości, a na dodatek często nieprzyjemnie trzeszczą. Sytuację zdecydowanie poprawia zainstalowany korektor dźwięku oferujący parę opcji i efektów dźwiękowych, lecz w dalszym ciągu nie zmienia to ogólnej o nich opinii.

Lewa strona notebooka wyposażona została natomiast w gniazdo blokady Kensington Lock, dwa wyjścia wideo - D-Sub oraz HDMI, złącze sieciowe, a także dwa porty USB w standardzie 3.0. Z prawej strony notebooka znajdziemy złącza audio dla słuchawek oraz mikrofonu, a także dwa porty USB 2.0, gniazdo zasilania i napęd optyczny.

Jeżeli chodzi o budowę notebooka musimy przyznać, że na tym polu Lenovo wypadło zdecydowanie lepiej niż konkurencyjny ASUS K55VJ. Materiały są naprawdę dobrej jakości, a jego wygląd wcale nie wskazuje na średnią półkę cenową. Pod tym względem notebook Lenovo na półkach sklepowych częściej przykuje wzrok niż konkurencyjne modele.

Jeżeli chodzi o minusy to przyczepić możemy się w zasadzie jedynie do dwóch rzeczy - głośników oraz błyszczącej ramki wokół matrycy. Standardowe nagłośnienie niestety jak już wyżej wspomnieliśmy nie nadaje się do zbyt wielu rzeczy, a fortepianowy plastik wygląda ładnie tylko dopóki komputer stoi na wystawie w sklepie.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 7

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.