Intel Coffee Lake-U - 28W oraz Iris Plus Graphics w zestawie
Jeśli myśleliście, że układy Coffee Lake-H były jedynymi ujawnionymi procesorami dla laptopów to cóż... amerykański producent postanowił nieco poszaleć i pokazał nam znacznie więcej. Już w ubiegłym roku doczekaliśmy się prezentacji układów Kaby Lake Refresh, które w ultrabookach oraz hybrydach przyniosły upragnione zmiany - więcej rdzeni oraz wątków, co istotnie wpłynęło na wydajność w zadaniach innych niż przeglądanie internetu. Jednak już od czasu premiery Kaby Lake Refresh często słyszeliśmy narzekania na brak jednostek wyposażonych w mocniejsze układy graficzne Intel Iris Plus Graphics oraz ze zwiększonym TDP w porównaniu do podstawowych jednostek. Ostatecznie doczekaliśmy się prezentacji Coffee Lake-U, a więc niskonapięciowych procesorów z podwyższonym TDP oraz Iris Plus Graphics.
Wydajne procesory Coffee Lake-H to nie wszystko, co Intel zaprezentował oficjalnie. W końcu doczekaliśmy się także zapowiedzi niskonapięciowych Coffee Lake-U z TDP 28W oraz układami Intel Iris Plus Graphics.
Choć 6-rdzeniowe Coffee Lake-H były z pewnością wyczekiwanymi produktami, to rynek ultrabooków orz urządzeń konwertowalnych wciąż nie był w pełni nasycony i potrzebował pewnego bodźca. Bodźca, na którego Intel kazał nam czekać wyjątkowo długo, bo ponad pół roku po oficjalnej premierze Kaby Lake Refresh. Mowa oczywiście o kolejnym odłamie ósmej generacji w postaci Coffee Lake-U, a więc również procesorów niskonapięciowych. Pomimo, że zarówno jedna jak i druga seria należą do tej samej generacji, mają one między sobą istotne różnice. Układy Coffee Lake-U są procesorami wyposażonymi w maksymalnie cztery rdzenie oraz osiem wątków, przy współczynniku TDP podwyższonym do nominalnych 28W oraz wyposażonym w mocniejsze, zintegrowane układy graficzne Intel Iris Plus Graphics.
Seria Coffee Lake-U doczeka się łącznie czterech przedstawicieli. Mowa konkretnie o jednostkach Intel Core i3-8109U, Intel Core i5-8259U, Intel Core i5-8269U oraz Intel Core i7-8559U. Nazewnictwo łatwe do zapamiętania, bowiem numeracja jest zbliżona do Kaby Lake Refresh, tyle że zamiast ostatniej cyfry "0" jest cyfra "9". Procesory cechują się znacznie wyższymi taktowaniami (zarówno w trybie bazowym jak również Turbo Boost 2.0), co jest oczywiście związane ze zwiększeniem współczynnika TDP. Ciekawie zapowiada się nawet Intel Core i3-8109U, który - choć posiada zaledwie dwa rdzenie oraz cztery wątki - to wspiera technologię Turbo Boost 2.0, dzięki czemu jego taktowanie może wzrosnąć do 3,6 GHz. Zdecydowanie najciekawiej prezentuje się Intel Core i7-8559U, którego bazowe taktowanie wynosi 2,7 GHz z możliwością podbicia w trybie Turbo Boost 2.0 do maksymalnie 4,5 GHz. Bardzo dobrą wiadomością jest także podwojenie ilości pamięci eDRAM w układach Iris Plus Graphics - wszystkie procesory Intel Coffee Lake-U dostaną jej 128 MB. Dotychczas było to maksymalnie 64 MB. Nie pozostanie to więc bez wpływu na wydajność iGPU w aplikacjach 3D.
Gdzie doczekamy się nowych jednostek Coffee Lake-U? Z pewnością gdzieniegdzie pojawią się w ultrabookach wyposażonych w system Windows 10 Home lub Professional. Myślę jednak, że głównym targetem dla tego typu konstrukcji będą nadchodzące Macbooki Pro. Apple najczęściej w swoich flagowych ultrabookach montowało właśnie mocniejsze odmiany procesorów Intela, wyposażonych w zintegrowane układy Intel Iris Plus Graphics oraz z podwyższonym TDP do 28W. Nie będę więc zaskoczony, jeśli to właśnie firma z Cupertino będzie zainteresowana najnowszymi układami Coffee Lake-U.