Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Duży może więcej - Test 17-calówek Samsung, HP, Toshiba i MSI

Kamil Śmieszek | 03-12-2011 14:55 |

Testy w grach

Gry to dziedzina testowania laptopów, szczególnie z niezłymi układami graficznymi, która jest najbardziej ekscytująca. Wyniki tychże testów najczęściej wywołują zdziwienie i/lub zadowolenie testera z powodu wydajności sprzętu. Kto by pomyślał, ze już tak przystępne cenowo notebooki pozwolą na dość komfortową rozrywkę w ulubionych tytułach. Aż do tej pory było to zarezerwowane wyłącznie dla komputerów stacjonarnych. Czasem jednak wyniki mogą przynieść rozczarowanie. Wtedy mówimy sobie: "To nie to, czego się spodziewaliśmy, jesteśmy zawiedzeni!" Zobaczmy, jak będzie tym razem.

 

Pierwsza gra, Batman: Arkham Asylum nie przynosi zadziwiających rezultatów - są one takie, jakich można było oczekiwać. Orszakowi przewodzi Pavilion z Radeonem, ale w teście numer 1 nieznacznie tylko wyprzedza go MSI, zaś Samsung tak samo niewiele do niego traci. Toshiba na końcu - zintegrowana grafika nie pozwala na nawiązanie równej walki z pozostałymi bohaterami testu. W natywnej rozdzielczości (1600x900) wszystkie komputery poza Toshibą osiągnęły wystarczającą płynność do komfortowej rozgrywki.

Do niedawna najbardziej wymagająca gra, Crysis wskazała miejsce w szeregu poszczególnym komputerom. Począwszy od testu z ustawionymi wysokimi szczegółami obrazu, kolejność jest taka, jak być powinna - HP z Radeonem na piedestale, potem Samsung, dalej FX720 i na ostatnim miejscu Toshiba L770. Pierwszy wykres po raz kolejny obrazuje sytuację, która była prawdopodobnie spowodowana źle działającym TurboBoostem w Pavilionie. W dodatku zegar GPU w tym teście ustawił się na 400 MHz i żadnymi sposobami nie dało się go zmusić do szybszej pracy. Dalej już na szczęście wydajność wróciła do normy.

Ścigałka od Codemasters przynosi zbliżone wyniki do Crysisa. Wraz ze wzrostem liczby szczegółów w obrazie, HP pnie się coraz bardziej ku górze podium. W ostatnim teście lista kolejności notebooków się nie zmienia w porównaniu z dwoma poprzednimi. Jest to druga gra, w której dv7 zapewnia płynną animację w natywnej rozdzielczości ekranu (1600x900). W przypadku obu GeForców wtedy niestety obserwujemy klatkowanie podczas gry.

FarCry2, czyli powtórka z historii. Testowane notebooki zostały tak samo uszeregowane pod względem liczby FPS, jak w Crysisie. Obydwa pierwsze laptopy umożliwiały płynną rozgrywkę w rozdzielczości HD+ (1600x900). W przypadku MSI i Toshiby nie ma o tym mowy. W FX720 spowolnienie obserwujemy już w rozdzielczości 1366x768 i maksymalnych ustawieniach szczegółów obrazu, a Toshiba ledwo zapewnia znośny framerate przy 800x600 i średnich ustawieniach jakości.

W naszym przypadku powyższe testy nie przyniosły rozczarowania. Wyniki były dokładnie takie, jakich się spodziewaliśmy. Na czele Pavilion, potem Samsung, MSI, a na końcu Toshiba. W niższych ustawieniach przeważa najczęściej RC730. Gdyby w HP nie było problemów z TurboBoostem i technologią ATi PowerPlay, komputer ten zdecydowanie wygrałby we wszystkich testach.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 13

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.