Asus W3J - notebook z klasą

Inne

W ostatniej części zamieszczę wszystko czego nie udało mi się "podczepić" do poprzednich komponentów. Zacznijmy od czytnika pamięci kart flash, a może trafniej byłoby powiedzieć, czytnika kart SD bo tylko te są obsługiwane. Support tylko jednego rodzaju kart może co najmniej dziwić. Czytniki 4 czy 5 "gatunków" nie są niczym wyjątkowym, to bardziej standard w dzisiejszych czasach. Wszystko jest w porządku gdy mamy cyfrówkę z tym rodzajem, gorzej jeśli korzystamy z wielu, wtedy jesteśmy zmuszeni do kupienia zewnętrznego czytnika. Tu producent się nie popisał. Kolejnym portem jest FireWire, złącze do kamer cyfrowych i dysków, raczej norma także nie ma się co rozpisywać. Ostatnie złącze to ExpressCard czyli, mówiąc krótko, następca popularnego PCMCIA. Jest instalowane obecnie w praktycznie każdym nowym laptopie, problem tylko w tym, że na chwilę obecną jest dostępnych bardzo mało akcesoriów na tym złączu (w przeciwieństwie do PCMCIA na którym można było nabyć praktycznie wszystko). No ale cóż, takie uroki wieku dziecięcego.

Idąc dalej: napęd optyczny. Użyta nagrywarka to produkt Toshiby, odznacza się następującymi prędkościami zapisu : CD-R x24, CD-RW x10, DVD-+R x8, DVD-+RW x4, DVD+R DL x2.4. Typowa nagrywarka, jednak bez technologii LightScribe.

Klawiatura i touchpad

Słowa komentarza należą się też klawiaturze i touchpadowi oraz tzw. hard buttonom. Klawiatura jest komfortowa, nie ugina sie w żadnym miejscu, jest cicha, kliknięcia nie „męczą” ucha. Niektórzy mogą narzekać na rozmieszczenie klawisza funkcyjnego (Fn) i lewego controla (Ctrl). Ten pierwszy jest skrajnie po lewej, co może być dość niewygodne na początku, ale prawda jest taka, że jest to kwestia przyzwyczajenia. Brawa należą się projektantom za touchpad. Jest czuły, ma delikatnie chropowata powierzchnie a po prawej stronie dedykowany pasek do przewijania. Klawisze wyboru ukryte są pod jednym przyciskiem, co dodaje laptopowi charakteru i wyjątkowego wyglądu. To co cieszy to „płytkie” osadzenie touchpada, dzięki czemu nie gromadzą się w nim paprochy i inne drobiny. Wokół niego -chromowana obwoluta, kolejny cieszący oko detal. No i hard buttony czyli nic innego jak dedykowane przyciski uruchamiające różne funkcje i programy. Na lewej krawędzi są to przyciski do multimediów czyli play, stop, rev, ffd itp. Natomiast na prawej odpowiedzialne za : włączanie WLANu, Bluetootha, touchpada, przełączania trybów Splendid oraz zmienianie profili w programie Power4Gear (aplikacja dostarczana wraz z laptopem, odpowiedzialna za zarządzanie energią). Generalnie bardzo przydatna rzecz, z tą adnotacją, że czasami przy przenoszeniu laptopa można któryś przez przypadek wcisnąć.

Dodatki w pudełku...

Kończąc recenzję wspomnę jeszcze o gratisach jakimi producent nas obdarował. Są to wymienione na początku myszka Bluetooth (jest to gryzoń Logitecha, model V270) oraz dedykowana torba. Nosidełko wygląda bardzo stylowo (metalowe klamry i akcenty z logiem producenta), ma dobrej jakości materiał, mieści laptopa z ładowarką i jeszcze zostaje miejsce na myszkę czy zeszyt. Poza tym w pudełku znajdziemy również zaślepkę do napędu optycznego, a także płytki z oprogramowaniem, dość biednie bo tylko z softem do odtwarzania DVD i wypalania płytek (PowerDVD i Nero). Poza tym oczywiście instrukcja i płytka recovery z systemem. Raczej nic nadzwyczajnego (nie licząc myszki i torby).

Podsumowanie

No i przyszedł czas na podsumowanie naszego "maleństwa". Co tu dużo mówić: laptop jest niesamowity. Bardzo wydajny i nowoczesny procesor, spory dysk, 1GB ramu, mocna karta graficzna pozwalająca na odpalanie nowych gier na średnio-wysokich detalach i ustawieniach (nie pomijając AA i AF jak również HDR). Do tego dodajmy dobrej jakości matrycę, stylowy design i bardzo wysoką jakość zbudowania, "smaczki" w postaci MultiBay, pełną paletę złącz i możliwości komunikacyjnych. I wychodzi notebook do którego, w gruncie rzeczy, nie ma sie o co przyczepić. Ale czy faktycznie jest idealny? Odpowiedź brzmi: nie. Ktoś powie, że się czepiam, że szukam dziury w całym i tak naprawdę wszystkie "słabe strony" laptopa to drobnostki. Może i drobnostki, ale jeśli się ich trochę uzbiera to nie już nie mamy do czynienia ze Świętym Graalem wśród komputerów przenośnych. Mnie osobiście najbardziej boli brak cyfrowego wyjścia DVI, za te pieniądze i jak na tą klasę sprzętu, spodziewałbym się czegoś więcej niż "zwykłe" VGA. To samo tyczy się np. kamery, nie wierzę, że konstruktorzy nie daliby rady dodać tego drobiazgu. No i chyba najważniejszy "minus": cena i dostępność. O ile ta pierwsza jest jeszcze do "przełknięcia" zważając na to co dostajemy, o tyle z dostępnością jest duży problem a to dlatego, że w Polsce laptop jest nieosiągalny. Zostają więc sklepy internetowe (koszt zakupu w UK to około 1200 GBP za sam sprzęt + 60 GBP za kuriera) albo czekanie na egzemplarz na jednym z rodzimych serwisów aukcyjnych (a z tym może być różnie, bo od kwietnia czyli premiery nie widziałem go ani razu). Czy warto? Myślę, że tak. Prawda jest taka, że przymykając oko na parę rzeczy otrzymujemy laptopa idealnego – o konfiguracji pozwalającej na absolutnie wszystko, łącznie z graniem w najnowsze gry, ze wszystkimi najpotrzebniejszymi portami, wyśmienicie zbudowanego i wykończonego a zarazem zachowującego bardzo mobilny charakter dzięki swoim rozmiarom. Świetny w domu, świetny w trasie. Oczywiście, taka przyjemność odchudzi nasz portfel o niemałą kwotę, ale jeśli kogoś stać, ceni przy okazji najwyższy poziom jakości i pewnego rodzaju "standard" to szczerze polecam Asusa W3J. Maszyna jest rewelacyjna pod każdym względem, a że nie jest w idealna w 100 a "tylko" w 95%...no cóż, nobody's perfect, zostawmy sobie te 5% na inną okazję.

Zalety:

• wydajny, dwudzeniowy procesor
• stosunkowo duży i szybki dysk
• rewelacyjna, jak na 14” laptopa, karta graficzna
• bardzo wysoka jakość użytych materiałów i spasowania, nietuzinkowy design
• zadowalający czas pracy na baterii
• duża różnorodność złącz i portów (brak tylko DVI)
• zagroda MediaBay pozwalająca na zamontowanie dodatkowej baterii lub dysku
• gratisy w postaci myszki Bluetooth czy torby
• dostarczany z systemem Windows XP Pro
• 2 letnia gwarancja międzynarodowa w standardzie

Wady:

• pionowe kąty widzenia mogą czasem przeszkadzać
• niektórym może brakować kamery
• czytnik kart obsługuje tylko standard SD
• dość duży i nagrzewający sie zasilacz
• ciepłe powietrze dmuchające na rękę
• brak złącza DVI (aczkolwiek w 14” jest to raczej rzadkość)
• wysoka cena i brak dostępności w Polsce (chociaż wg mnie warto ściągać go zza granicy!!)

Notebook ASUS W3J otrzymał ocenę 4,5/5 oraz znak: Polecamy.

Skomentuj artykuł na forum dyskusyjnym!

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5