Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Asus Eee PC 1018P i Lamborghini VX6 - mobilność vs wydajność

Tomkoon | 27-09-2011 13:56 |

Temperatury i kultura pracy

Rozdział ten zacznijmy od kultury pracy netbooków - oba testowane modele w trybie bezczynności były niemalże bezszelestne. W przypadku obciążenia wydawać by się mogło, że model Lamborghini ze względu na mocniejszy procesor i kartę graficzną Nvidii, będzie przełączał wiatraczek na wyższe obroty i okaże się głośniejszy. Nic bardziej mylnego. Asus Lamborghini VX6 nawet w przypadku testowania Crysis'em jest kompletnie niesłyszalny. Wentylatorek zaczyna pracować troszkę szybciej, ale nadal trzeba wytężyć ucho, żeby go usłyszeć. Model 1018P natomiast w przypadku obciążenia zaczyna trochę hałasować. Nie jest to oczywiście wielkce uciążliwa głośność, ale zazwyczaj jesteśmy przyzwyczajeni do bezszelestnej pracy netbooków. Temperatury poszczególnych podzespołów pochodzą z programu CPUID Hardware Monitor. Najpierw spojrzymy na temperatury VX6, a potem 1018P.

Oscylująca w granicach 30 stopni Celsjusza temperatura procesora jest godne podziwu. Dysk także się nie nagrzewa. Niestety, nie udało nam się zidentyfikować, za co dokładnie odpowiada czujnik TZ00, który wskazywał najwyższą temperaturę - 46 stopni. W przypadku obciążenia podzespołów poszczególne wartości podskakują lecz zatrzymują się przy około 50 stopniach i nie rosną dalej. Dysk twardy natomiast pozostaje cały czas tak samo chłodny.

Osiągane przez model 1018P temperatury dalekie są od ideału. Procesor nagrzewający się do 60 stopni Celsjusza przy braku jakiegokolwiek obciążenia, to zdecydowanie zbyt wysoka wartość. W przypadku intensywnego korzystania z urządzenia temperatura podskakuje do 70 stopni, zaś system chłodzący staje się wyraźnie słyszalny. Na szczęście obudowa nie przejmuje ciepła i nie nagrzewa się zbytnio, przez co nie ma problemu z trzymaniem netbooka na kolanach. Pulpit z aluminium też pozostaje chłodny. Również tutaj mieliśmy do czynienia z bliżej niezidentyfikowanym czujnikiem TZ00. Ze względu na najwyższe temperatury w tym miejscu snujemy domysły, że odpowiada on za zintegrowany w procesorze rdzeń graficzny Intel GMA 3150, choć jest to czyste przypuszczenie. Na szczęście dysk twardy podobnie jak w modelu VX6 pozostaje dość chłodny, przez co nie powinniśmy się obawiać o jego żywotność.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 5

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.