Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Apple tłumaczy się z braku slotu kart SD w Macbooku Pro 2016

Damian Marusiak | 06-11-2016 14:00 |

Apple tłumaczy się z braku slotu kart SD w Macbooku Pro 2016Trzeba przyznać, że każda kolejna premiera nowych ultrabooków od Apple wzbudza skrajne emocje wśród użytkowników. Nie da się bowiem ukryć, że producent nieco eksperymentuje z kolejnymi funkcjonalnościami nowych Macbooków. Historia wskazuje również, że większość rozwiązań, które Apple jako pierwsze wprowadzało do swoich urządzeń, było później standaryzowanych przez innych producentów. Jednym z takich pomysłów było z pewnością wbudowanie baterii w obudowę laptopa. Teraz firma z Cupertino z okazji wprowadzenia na rynek kolejnej generacji Macbooków prawdopodobnie zamierza dalej testować cierpliwość użytkowników. Ogromna chęć odchudzenia sprzętu spowodowała, że w najnowszych notebookach nie znajdziemy już tradycyjnych portów USB typu A oraz czytnika kart SD. Właśnie brak tego ostatniego elementu Apple postanowiło wyjaśnić na drodze oficjalnego oświadczenia.

Planujesz kupić nowego Macbooka a jednocześnie nie chcesz rezygnować z użytkowania kart SD? W takim razie czeka Cię zakup drogiej przejściówki - tak w ogólnym rachunku można wyjaśnić nową politykę Apple.

Podczas ubiegłotygodniowej konferencji firma Apple zaprezentowała światu nowe Macbooki Pro, które cechują się obecnością dotykowego panelu Touch Bar. Wiele czasu zostało poświęcone właśnie temu rozwiązaniu. Trudno jest nie zapomnieć o kilku istotnych elementach, które producent zdecydował się usunąć po to, aby dążyć do zachowania swojej filozofii odchudzania każdego produktu. Tym oto sposobem nowe laptopy z serii Macbook Pro zostały pozbawione nie tylko tradycyjnych portów USB typu A ale również slotu na kartę SD. W przypadku złączy USB typu A, zostały one zastąpione przez nowsze USB typu C. W Macbooku Pro 15 wśród czterech takich złączy, wszystkie są zgodne również z interfejsem Thunderbolt 3. W mniejszym Macbooku Pro 13 w zależności od wersji są dwa albo cztery porty USB typu C, przy czym wszystkie mogą się pochwalić kompatybilnością z interfejsem Thunderbolt 3. Tym sposobem udało się znacząco odchudzić grubość obudowy. Skutkiem tego jest pozbycie się również slotu na karty SD, które do tej pory zawsze było obecne w Macbookach. Phil Shiller z Apple postanowił wyjaśnić (niestety dość mętnie) sytuację z brakiem tego elementu w najnowszych laptopach.

W nowych laptopach Apple Macbook Pro nie wymienisz dysku SSD

Apple tłumaczy się z braku slotu kart SD w Macbooku Pro 2016 [1]

Po pierwsze, Apple podaje jako główny powód fakt, że... karty SD za bardzo wystawały ze slotu w laptopie! Nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, aby w jakikolwiek sposób przeszkadzała komuś karta, która nieco wychodziła poza obudowę sprzętu. Jest to tym bardziej kuriozalne wyjaśnienie, gdy popatrzymy na poprzednie generacje Macbooków, w których jakoś producentowi nie przeszkadzała taka a nie inna forma wkładania kart SD. Po drugie, Apple uważa że bezprzewodowe technologie staja się coraz popularniejsze i mogą bez problemu zastąpić tradycyjną formę umieszczania kart wewnątrz notebooka. Cóż, w ten sposób jedyną szansą na korzystanie z SD jest zakup zewnętrznego czytnika, który jednak będzie albo bezprzewodowy albo zgodny z portem USB typu C. Przyznam szczerze, że po przebojach z dyskami SSD jest to kolejne nie ładne zagranie ze strony Apple.

Premiera laptopów Apple - relacja na żywo z konferencji

Apple tłumaczy się z braku slotu kart SD w Macbooku Pro 2016 [2]

Phil Shiller przy okazji wspomniał również o obecności złącza audio jack 3,5 mm. Apple od dawna otwarcie mówi o tym, że laptopy marki Macbook Pro są używane również przez DJ-ów. Ci jak wiadomo, najczęściej nie podłączają do laptopa zwykłych słuchawek a bardziej profesjonalne głośniki. Z tego i tylko z tego powodu firma postanowiła pozostawić na swoim miejscu złącze audio jack 3,5 mm. Gdyby sprzęt nie służył osobom związanym z branżą audio, wówczas takiego portu w ogóle w Macbooku Pro by nie było, podobnie jak to ma miejsce w najnowszym smartfonie iPhone 7. W tej sytuacji chyba powinniśmy podziękować m.in DJ-om, którzy użytkują Macbooki, bo najwyraźniej tylko dzięki nim możemy się nadal cieszyć z obecności jednego z najpopularniejszych złączy ;) Niestety ale taka postawa producenta jest godna potępienia. Zabierane są popularne porty tylko po to, aby maksymalnie odchudzić obudowę. Z tego powodu użytkownicy są niejako zmuszani do zakupu albo drogich, bezprzewodowych akcesoriów albo całej gamy przejściówek umożliwiających podłączenie własnych peryferii, a które przecież też nie są tanie. Trudno nie wspominać też o kolejnych utrudnieniach związanych z modernizacją sprzętu. Może gdyby nastąpił solidny spadek sprzedaży urządzeń od Apple, wówczas producent by się opamiętał choć w pewnym stopniu. Dopóki jednak sprzęt będzie się sprzedawał jak świeże bułeczki, dopóty polityka Apple nie ulegnie zmianie, przez co wprowadzane będą kolejne ograniczenia uderzające przede wszystkim w użytkowników.

Apple tłumaczy się z braku slotu kart SD w Macbooku Pro 2016 [3]

Źródło: Apple
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 28

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.