Nokia 8.1 - średniak z układem Qualcomm Snapdragon 710?

Nokia jak na razie unika wydawania flagowców jak tylko może. Co prawda w portfolio tego producenta znajdziemy dwa mocne modele (Nokia 8 oraz Nokia 8 Sirocco), to jednak znaczną większość oferty stanowią mocne średniaki (jak 7.1 Plus) oraz budżetowce (np. 3.1 lub 5.1). Na kolejnego topowca ciągle czekamy i doczekać się nie możemy, tym bardziej, że od dawna po sieci krążą przeróżne plotki na jego temat. Furorę robiły wieści na temat aż pięciu aparatów głównych, jednak od tamtego czasu nie było żadnych rewelacji w tej sprawie. Wiele jednak wskazuje na to, że Nokia rzeczywiście szykuje coś naprawdę mocnego. W bazie Geekbench znaleziono wzmiankę o modelu 8.1, jednak wybór układu SoC nieco rozczarowuje...

Pomimo nieco rozczarowującego SoC nie skreślam jeszcze Nokii 8.1, jednak liczę na to, że Finowie czymś nas zaskoczą.

Smartfony Nokii z "ósemką" w nazwie dotychczas były najlepsze w ofercie, dlatego po 8.1 spokojnie mogliśmy się spodziewać procesora Qualcomm Snapdragon 845. Jak jednak widać na screenie poniżej, w środku urządzenia gości Snapdragon 710. Co prawda to nowoczesny, nadal bardzo wydajny SoC, aczkolwiek znajduje się on już w niżej pozycjonowanym modelu 7.1 Plus. Co gorsza, układ ten współpracuje tutaj tylko z 4 GB pamięci RAM, co sugeruje, że zamiast flagowca otrzymamy kolejnego średniaka klasy wyższej. Szkoda tylko, że cierpi na tym nazewnictwo i robi się przez to mały bałagan w portfolio Nokii.

Plotka: Tak będzie wyglądać Nokia 9 z pięcioma aparatami

Nokia PureView wraca! HMD nabyło prawa do kultowej marki

Model 8.1 pracować będzie pod kontrolą najnowszego Androida 9.0 Pie, a urządzenie zapewne należeć będzie do programu Android One. Choć całość na razie zapowiada się mało przekonująco, uważam, że jeszcze nie wszystko stracone. Po pierwsze, Snapdragon 710 z 4 GB pamięci RAM nadal zapewnią wysoką wydajność, dużą płynność działania i zgodność z nowymi technologiami. Po drugie, smartfon może zaoferować nam iście flagowe aparaty fotograficzne lub coś specjalnego (wysoka jakość wykonania? czytnik linii papilarnych w ekranie?). No i najważniejsza rzecz, dużo zależy od wyceny końcowej. Osobiście nie skreślam zatem Nokii 8.1, jednak liczę na to, że Finowie czymś nas zaskoczą.