Noctua odrzuca brąz? Szereg nowych produktów w bieli i czerni

Jakie są najwydajniejsze i najcichsze powietrzne chłodzenia procesora dostępne na rynku? Zależnie kogo zapytamy, wymienionych zostanie kilka marek. Zawsze jednak wśród nazw pojawi się austriacka firma Noctua. Trudno jej w końcu nie kojarzyć, gdy od lat cieszy się uznaniem recenzentów i konsumentów, a wśród ich jedynych wad wymieniana jest tylko wysoka cena i "specyficzna" kolorystyka. Wygląda jednak na to, że Noctua posłuchała wreszcie głosu ludu. Austriacy pokazali szereg nowych i nieco starszych produktów, które doczekały się bardziej stonowanych barw. Mowa zarówno o czarnych coolerach, jak i białych wentylatorach. Nie zabrakło też prototypowego, ogromnego chłodzenia pasywnego.

Większości nowości od Noctua ma pojawić się dopiero w przyszłym roku.

Test Enermax AquaFusion 240 - Woda z efektem nieskończoności

Noctua rozszerza serię "Chromax" o całkowicie czarne warianty cenionych chłodzeń NH-D15, NH-U12S oraz NH-L9i, a prócz tego czarne wentylatory NF-A20, NF-A9, NF-A9x14 i NF-A8. Wszystkie z nich zadebiutują jeszcze w tym roku, ale dopiero w okolicach czwartego kwartału. Nieco później, bo w pierwszej połowie 2020 roku, konsumenci otrzymają również czarne wentylatory NF-A12x25 i NF-A12x15. Osoby chcące zbudować zestaw komputerowy utrzymany w białej kolorystyce i o wysokiej kulturze pracy powinny ucieszyć się z jednostek NF-A15, NF-A14 i NF-F12. Tradycyjny brąz jednak nie odchodzi do lamusa, bowiem Noctua pokazała również coolery NH-D15 i NH-D15S nowej generacji, które dysponują 7 zamiast 6 rurkami cieplnymi i o 10% większą powierzchnią oddawania ciepła. W efekcie mowa o temperaturach niższych o 1,5°C i bezproblemowym chłodzeniu tak wydajnych jednostek jak podkręcony AMD Threadripper 2990WX. Podobnie jak białe wentylatory trafią one do sprzedaży w pierwszej połowie 2020 roku.

Test chłodzenia Enermax LIQTECH II - Cisza i wydajność w jednym

Przechodząc do sekcji prototypowej zdecydowanie najciekawiej wygląda nowe, pasywne chłodzenie. Nie dość, że mowa o gigancie ważącym 1,5 kilograma, to jeszcze posiada on niestandardową budowę. Zamiast licznych, cienkich finów postawiono na dwanaście grubych żeberek. Całość bez problemu jest w standzie schłodzić topowy konsumencki procesor, czyli Intel Core i9 9900K pod pełnym obciążeniem w programie Prime95. Kolejny raz premiera zapowiadana jest na pierwszą połowę 2020 roku. Idąc dalej mamy jeszcze wentylatory typu slim, czyli 140x15, 80x15, 70x15 i 50x10, które przyciągały oko brakiem barwnika w zastosowanym materiale. Niestety, produkt finalny ma mieć już klasyczne kolory marki. Wszystkie z wymienionych pojawią się prawdopodobnie dopiero w 2021 roku. Tylko 60x15 ma szansę trafić do sklepów w pierwszej połowie 2020 roku. Na sam koniec zostały dwa akcesoria - 8-portowy HUB dla wentylatorów PWM oraz przejściówka 24 V do 12 V, umożliwiająca zastosowanie cichych i wydajnych wentylatorów Noctua w maszynach przemysłowych lub drukarkach 3D.