Nextbase 622GW - recenzja wideorejestratora z segmentu premium. Jak spisuje się z dodatkowymi kamerami tylnymi?

Nextbase 622GW - połączenie z aplikacją MyNextbase Connect

Kamerka Nextbase 622GW oferuje łączność bezprzewodową Bluetooth oraz Wi-Fi, która może okazać się przydatna do przesłania wideo bezpośrednio na swojego smartfona, ale i nie tylko - w końcu urządzenie cechuje się także innymi funkcjami, których nie znajdziemy na pokładzie wielu tańszych modeli. Do połączenia z kamerą służy aplikacja od producenta MyNextbase Connect. Niestety, pierwsze, co rzuca się w oczy to niedoskonałe tłumaczenie - niby mamy język polski, jednak w wielu miejscach widać, że to tekst wyrzucony przez translator. Już w początkowym etapie zaznajamiania się z oprogramowaniem widzimy takie kwiatki jak "Ustawiać".

MyNextbase Connect oferuje także m.in. konfigurację asystenta głosowego Alexa, ustawienie funkcji Emergency SOS powiadamiającej o wypadku, a także wysyłanie nagrań do chmury. Aplikacja jest w miarę prosta w obsłudze, choć do kilku rozwiązań trzeba się po prostu przyzwyczaić. Główny ekran pokazuje nam cztery główne zakładki, czyli Dom, Biblioteka, Dash Cam oraz SOS, natomiast pozostałych opcji trzeba już szukać gdzie indziej. Choć można odczuć niewielkie opóźnienia w działaniu programu, to jednak ogólnie nie jest źle. Warto pamiętać tylko o wcześniejszym włączeniu opcji nagrywania wideo zapasowego w niższej rozdzielczości - inaczej mogą wystąpić problemy z załadowaniem poglądu nagrań.

Pierwsza konfiguracja teoretycznie powinna być prosta, jednak dodam tylko, że z jakiegoś powodu początki mojej przygody z aplikacją MyNextbase Connect nie należały do zbyt udanych. Już na starcie miałem problemy z połączeniem z kamerą - gdy system wykrył kamerę i chciałem już przejść do jej ustawień, z jakiegoś powodu załadowanie się konkretnych opcji nie było możliwe. Po wielu próbach chciałem jeszcze raz sparować sprzęt ze smartfonem, jednak wymagało to usunięcia mojego telefonu z ustawień kamery i dodanie jej ponownie. Niestety, połączenie nie było wtedy możliwe. Ostatecznym ratunkiem było przeinstalowanie aplikacji - dopiero wtedy przy ponownej próbie wszystko poszło jak z płatka. Mimo paru minusów nie ma jednak co skazywać aplikacji na potępienie - w gruncie rzeczy i tak wypada lepiej od podobnych rozwiązań chińskich producentów...

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »