Nawet 700 tysięcy kart graficznych trafiło do kopaczy kryptowalut i spekulantów w pierwszym kwartale 2021 roku
Niebagatelny wpływ na to, jak wygląda obecnie sytuacja na rynku kart graficznych, mają kopacze kryptowalut, takich jak Ethereum (ETH), oraz scalperzy. Przedstawiciele firmy Nvidia z końca ubiegłego i początku bieżącego roku raczej w swoich wypowiedziach bagatelizowali ich znaczenie w wynikach sprzedaży, twierdząc potem, że tylko niewielka część przychodów pochodzi od „górników”. Firma analityczna Jon Peddie Research, która śledzi dostawy producentów od 1985 roku, podzieliła się wnioskami swoich analiz. Wynika z nich, że całkiem spora część kart graficznych w pierwszym kwartale 2021 roku trafiła w ręce kopaczy kryptowalut oraz spekulantów, a wskaźnik dołączania GPU do PC w ostatnim czasie spadł do zaledwie 25%, chociaż niedawno znowu skoczył do 50%.
W pierwszym kwartale 2021 roku do rąk kopaczy kryptowalut i spekulantów trafiło nawet 700 tysięcy konsumenckich kart graficznych z wysokiej i średniej półki wydajnościowej według najnowszego raportu firmy analitycznej Jon Peddie Research.
Ceny kart graficznych wzrosły drastycznie w ostatnich miesiącach, a mogą jeszcze bardziej podrożeć przez pamięci GDDR6
Według raportu Jon Peddie Research (JPR), obejmującego GPU partnerów biznesowych Nvidii i AMD, „górnicy” i spekulanci wykupili około 700 tysięcy konsumenckich kart graficznych z wysokiej i średniej półki wydajnościowej w pierwszym kwartale 2021 roku, co przełożyło się na 25% dostaw GPU z przytoczonych segmentów. W sumie mają one wartość nawet 500 milionów dolarów. Jon Peddie Research założyło, że „górnicy” mają dedykowane platformy do kopania kryptowalut i nie kupują PC w tym celu. W każdym razie w wielu przypadkach – część amatorskich kopaczy decyduje się jednak na zakup komputerów do działalności wydobywczej. Model opracowany przez JPR nie jest idealny i nie sprawdza tak dobrze, jak kilka lat wcześniej, z powodu niedoboru komponentów. W niektórych przypadkach ceny wzrosły od początku roku nawet do 70%.
NVIDIA GeForce RTX 2060 - producent zmniejszy dostawy karty graficznej, by polepszyć dostępność układów Ampere
Sytuacja na rynku GPU była (lub nadal jest) tak kuriozalna, że często w sklepach bardziej opłacało się kupić gotowy zestaw komputerowy, niż kupić oddzielnie GeForce’y RTX 3000 czy Radeony RX 6000, a "górnicy" i spekulanci przy użyciu botów kupowali je masowo, utrudniając dostęp do nich np. graczom. O ile AMD nie ma nic przeciwko, że ich karty graficzne są wykorzystywane do wydobywania ETH, o tyle Nvidia robi, co może, by ukrócić ten proceder, wprowadzając blokady antykryptowalutowe w RTX-ach (LHR) i wydając specjalne układy CMP z serii HX. Tylko nie da się ukryć, że Zieloni „nieco” spóźnili się z tymi zmianami. Rzecz jasna, przyczyn tego stanu rzeczy jest więcej, na który ogromny wpływ ma pandemia. Wielu użytkowników wciąż czeka na karty kupione w dniu premiery, a nawet jeśli widnieją w sklepach jako dostępne, to są horrendalnie drogie. Nie wydaje się, żeby to się wkrótce zmieniło, nawet jeśli da się zauważyć stopniowy spadek cen (w przypadku RTX 3080 i RTX 3060 Ti nawet kilkunastoprocentowy).
Powiązane publikacje

Nowe sterowniki do kart graficznych Intel Arc Battlemage poprawiają płynność w wielu popularnych grach komputerowych
14
ASUS ROG Astral GeForce RTX 5080 DOOM Edition to limitowana karta graficzna dla fanów gry DOOM: The Dark Ages
39
NVIDIA GeForce RTX 5070 Ti - Podkręcono pamięć karty graficznej. Kości GDDR7 od SK hynix osiągnęły 34 Gb/s
188
ASUS GeForce RTX 5000 ROG Astral - karty graficzne Blackwell, które posiadają akcelerometr i żyroskop
91