Recenzja Navitel R99 4K. Niewielka kamera samochodowa 4K z opcją Full HD 120 kl/s, która powiadamia o fotoradarach
- SPIS TREŚCI -
Navitel R99 4K - zestaw i budowa kamery
Zacznijmy od zawartości zestawu. W tym przypadku oprócz samego wideorejestratora Navitel R99 4K w opakowaniu znajdziemy uchwyt samochodowy z wbudowaną anteną GPG, zapewniający tylko regulację w pionie, ale nie w poziomie. Jest także folia elektrostatyczna na szybę samochodu. Do niej dopiero przyklejamy uchwyt za pomocą dwustronnej taśmy klejącej firmy 3M. Jest ona już fabrycznie naklejona na uchwyt. Producent dodał też drugą, zapasową taśmę dwustronną. Oprócz tego jest też ładowarka samochodowa do gniazdek 12 / 24V, która ma dwa porty: 1x USB-A do zasilania kamery oraz 1x USB-C do ładowania drugiego urządzenia (np. smartfonu). Ładowarka ma podświetlany na zielono pierścień, dzięki któremu można ją łatwo zlokalizować w nocy w samochodzie. Przewód biegnący do kamery ma długość 3,5 metra i wyposażony jest we wtyk kątowy. Nie zabrakło również małej ściereczki z mikrofibry do czyszczenia obiektywu kamery, a także instrukcji obsługi, karty gwarancyjnej i wspomnianego vouchera z kodem na roczną licencję aplikacji Navitel Navigator.
Dzięki przeniesieniu anteny odbiornika GPS do uchwytu można było zaoszczędzić trochę miejsca, zmniejszając tym samym wymiary kamery. Ponadto zastosowano tutaj niski, bardzo panoramiczny wyświetlacz o proporcjach około 23:9 i rozdzielczości 960 x 376 px. Sprawia on, że wysokość obudowy wideorejestratora jest niewielka, czyli urządzenie przyklejone w górnej części szyby w minimalnym stopniu ogranicza widoczność w pionie. Zmierzone wymiary to około 98 mm (szerokość), 41 mm (wysokość wraz z zaczepem do uchwytu, 38 mm sam korpus) oraz 38 mm (głębokość wraz z soczewką obiektywu). Obudowa wykonana jest z tworzywa sztucznego, o matowej powierzchni. W części górnej widoczne są otwory wentylacyjne, gniazdo do podłączenia tylnej kamery, port USB-C do zasilania oraz zaczep do uchwytu samochodowego ze stykami do komunikacji z odbiornikiem GPS. Podobne szczeliny wentylacyjne widać też na dole, a do tego widoczny jest mały przycisk RESET, do przywracania ustawień fabrycznych wideorejestratora.
Lewy bok zawiera niewielki, okrągły przycisk do blokowania wyświetlacza oraz opcjonalnego, ręcznego włączania / wyłączania kamery (nie trzeba tego robić, bo urządzenie aktywuje i dezaktywuje automatycznie, po włączeniu zapłonu). Widać też slot na kartę pamięci microSD do 256 GB. Z kolei na prawym boku znajdziemy trzy przyciski. Górny do zabezpieczania nagrań oraz poruszania się po menu (długie przytrzymanie włącza lub wyłącza Wi-Fi), środkowy służy do wchodzenia do menu i potwierdzania czynności, a dolny pozwala zrobić zdjęcie kamerą (długie przytrzymanie zatrzymuje nagrywanie, gdy Wi-Fi nie jest aktywne). Oprócz tego część funkcji można obsługiwać dotykowo na ekranie, a część opcji da się przełączać w aplikacji mobilnej. W części przedniej najbardziej w oczy rzuca się oczywiście wystający obiektyw, a obok niego za niewielkimi szczelinami umieszczono głośnik kamery. Natomiast z tyłu głównym elementem jest dotykowy wyświetlacz IPS LCD 3,18”. To, co się na nim wyświetla, omówię na jednej z kolejnych stron tej recenzji.
Powiązane publikacje

Recenzja Xiaomi Buds 5 Pro. Rewelacyjna jakość dźwięku, ale sporo funkcji tylko dla smartfonów Xiaomi
17
Recenzja Hator Phoenix 2. Słuchawki do gier z ANC, Bluetooth 5.4, LDAC i dwoma mikrofonami za niecałe 450 zł
11
Recenzja 70mai 4K Omni. Bardzo wysoka jakość wideo, nagrywanie w 360 stopniach, wiele przydatnych funkcji, ale dość wysoka cena
18
Recenzja Corsair Void Wireless v2. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PS5 i smartfona, ze świetnym czasem pracy
5