Najgorsze programy i systemy, które przeszły do historii

Windows 8

Na rynku zadebiutował 26 października 2012 roku, a więc trochę ponad sześć lat temu. Windows 8 miał być następcą dobrze ocenianego systemu Windows 7, który w tamtym czasie liczył sobie ponad trzy lata. W 2012 roku branża IT była już mocno skupiona na smartfonach, ale na rynku od dwóch lat były już tablety Apple iPad oraz modele różnych producentów, oparte na systemie Google Android. Windows 8 miał być uniwersalnym systemem - dla komputerów stacjonarnych, laptopów oraz tabletów. Dla tych ostatnich konieczne było wprowadzenie zmian w interfejsie użytkownika, tak aby dostosować go do niedużych ekranów dotykowych.

Mimo że Windows 8 wprowadzał szereg zmian mających na celu polepszenie jego ogólnej wydajności, czy poprawieniu bezpieczeństwa, ale miał też natywną obsługę usługi chmurowej (Microsoft One Drive), NFC, czy antywirusa, to jednak najwięcej kontrowersji wzbudzał jego interfejs użytkownika, a raczej dwa interfejsy użytkownika. Windows 8 był pierwszym od czasów Windows 95 systemem tej serii, w którym całkowicie porzucono Menu Start. Ba, usunięto nawet sam przycisk Start. Zamiast niego Windows 8 miał tzw. gorący narożnik uruchamiający pełnoekranowy panel wypełniony kafelkami. O ile Windows 8 był dużym krokiem naprzód jeśli chodzi o obsługę na tabletach, o tyle użytkownicy pecetów częściej nowy interfejs krytykowali. Wbudowane aplikacje "kafelkowe" były w dużej mierze skromne i mało funkcjonalne. Pojawiły się też inne gorące narożniki wywołujące wybrane funkcje systemu. Dostosowane do ekranów dotykowych, na pecetach część użytkowników wyłącznie denerwowały.

Zmiany wprowadzone w interfejsie użytkownika systemu Windows 8 podyktowane były planami skupionymi wokół nowego wtedy sklepu Windows Store (obecnie Microsoft Store). Ten na etapie życia Windows 8 świecił pustkami. Microsoft był co prawda chwalony za podjęte ryzyko łączenia dwóch światów (tabletów i pecetów) w jednym, ale w ostatecznym rozrachunku nie było ono do końca opłacalne. Najbardziej cierpieli na nim użytkownicy korzystający z myszek i klawiatur, którzy zostali zmuszeni do pracy w środowisku przystosowanym do tabletów, gdzie na ogół w danym momencie na ekranie jest interfejs tylko jednego programu. Ekran Start zasłaniał cały pulpit i był pecetowym odpowiednikiem mobilnych ekranów domowych. Do tego dochodziły wspomniane już gorące narożniki, czy interfejs Metro (później Modern) z grafiką kojarzącą się z początkiem lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.

Jak bardzo niepraktyczne było przestawienie systemu Windows 8 na tablety pokazał Windows 10, w którym odwrotnie - porzucono Ekran Start na rzecz Menu Start. Co prawda ten pierwszy wciąż jest dostępny, ale trzeba go ręcznie włączyć. Windows 8 w pierwszym roku dostępności osiągał wzrost udziału w rynku systemów operacyjnych poniżej poziomu nawet Windows Vista, który do tego czasu był uznawany za najgorszy OS w historii firmy Microsoft. Windows 8 w ciągu roku doczekał się następcy, Windows 8.1, w którym zaczęto z części zmian pomalutku się wycofywać - przykładowo wrócił przycisk Start, a gorące narożniki pozwolono wyłączać. Z drugiej strony Microsoft wciąż był przekonany do "kafelkowej rewolucji" tak bardzo, że na Ekranie Start w systemie Windows 8.1 standardowo nie był wyświetlany kafelek Pulpit. Firma wciąż chciała przekonywać użytkowników, że w Windows teraz podstawowym interfejsem jest kafelkowy Ekran Start, a nie pulpit. Windows 8 miał też swojego brata bliźniaka, Windows RT, a więc wersję dla urządzeń z procesorami opartymi na architekturze ARM. Na szczęście produkt ten nie zdołał się za bardzo rozprzestrzenić zanim Microsoft sam poddał go eutanazji. Kolejnym krewnym był Windows Phone, który na rynku przetrwał dłużej, ale on ten jest dziś już tylko historią.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »