Naciąganie klienta? Sklepy z elektroniką są w tym mistrzami. Oto triki dobrze znane wszystkim sprzedawcom
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Naciąganie klienta? Oto triki dobrze znane wszystkim sprzedawcom
- 2 - Reklama ma Cię skusić, a już na miejscu pieniądze wyciągnie od Ciebie obsługa
- 3 - Jak banery i promocje na elektronikę wiercą w twojej głowie
- 4 - Jak wpływa na nas aparycja i zachowanie doradcy klienta
- 5 - Co się dzieje gdy wejdziemy do sklepu stacjonarnego
- 6 - Niezgodność ceny przy kasie i na etykietach cenowych
- 7 - Jaki research prowadzi nieuczciwy sprzedawca i jak wybiera za Ciebie sprzęt
- 8 - Triki sprzedażowe i techniki manipulacji w sprzedaży
- 9 - Przedłużona gwarancja i ubezpieczenie elektroniki od kuchni
- 10 - Finalizacja sprzedaży, oferta specjalna dla Ciebie i kasa w sklepie
- 11 - Niezgodność na paragonie i fakturze, a zgodność ceny końcowej
- 12 - Jak bronić się przed manipulacją w sklepach stacjonarnych
- 13 - Podsumowanie: Sklepy z elektroniką są mistrzami manipulacji
Jak bronić się przed manipulacją w sklepach stacjonarnych
Niemal 6 mln kary dla firmy Epaka, która pośredniczy w usługach kurierskich. Powodem stosowanie klauzul abuzywnych
Pierwszym krokiem jest przede wszystkim unikanie podejmowania pochopnych decyzji zakupowych, zwłaszcza jeśli chodzi o drogie towary. Zawsze lepiej jest odwiedzić kilka miejsc i wysłuchać opinii różnych doradców. Jednak najlepiej jest zasięgnąć informacji na portalach branżowych, gdzie można przejrzeć zestawienia polecanych laptopów, komputerów, słuchawek, myszy i smartfonów. Przejście przez wszystkie te źródła informacji pozwoli nam uzyskać pełniejszy obraz sytuacji. Drugą sugestią, którą podają byli pracownicy, jest oszczędzanie w słowach. Doradcy klienta opierając się na naszych wypowiedziach, określając nie tylko potencialne punkty zaczepienia do przedstawienia nam oferty ubezpieczeniowej, ale przede wszystkim starają się sklasyfikować nas do jednego z kolorów. Kolorów? Tak, istnieje metodyka, która przypisuje klientów do określonych barw. Osoba czerwona to ktoś, dla kogo liczy się czas, preferuje konkretne informacje i zazwyczaj ma już wybrany produkt lub jest blisko dokonania wyboru. Osoba niebieska to ktoś, kto lubi analizować, dla takiej osoby ważne są parametry i porównania, może chcieć się jeszcze zastanowić nad zakupem. Osoba zielona to najbardziej przystępny klient, który kieruje się emocjami, ważniejsze są dla niego relacje i wygląd sprzętu, a także praktyczne zastosowania. Więc w kontekście przytoczonej historii, jakim byliśmy kolorem?
Trzecią wskazówką jest dokonywanie zakupów za pośrednictwem stron internetowych, a jeśli preferujemy wizytę w sklepie stacjonarnym, to warto zapoznać się z ofertą dostępną online. Przejrzenie obowiązujących promocji na wybraną gamę produktów pozwoli nam uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Czwartym krokiem jest zwiększenie czujności wobec "opowieści" doradców klienta, gdyż często są one tylko fabułami, które sprzedają się dobrze. Dodatkowo, gdy podczas rozmowy podkreślane są możliwe niebezpieczne sytuacje lub drobne "niedoskonałości" w sprzęcie, warto mieć na uwadze, że może to być próba sprzedaży ubezpieczenia. Piąte "przykazanie" to zwracanie uwagi na ceny, oznaczenia produktów i najlepiej unikanie zakupów sprzętu z ekspozycji sklepowej. Warto poprosić sprzedawcę o podsumowanie koszyka zakupowego i jasne wyjaśnienie: ile za co będziemy płacić. Ważne jest, aby te informacje zostały powtórzone również przy kasie sklepowej. Szósta wskazówka to zapoznanie się z pełnym zakresem usług przed dokonaniem zakupu, co pozwoli nam domagać się pełnej realizacji usługi lub zwrotu części poniesionych kosztów.
Ostatnia wskazówka jest równie istotna jak pozostałe. Należy uważać na zdania zakończone zapytaniem: "prawda?". Dlaczego? Otóż dlatego, że jest to bezpośrednia technika manipulacyjna, która ma na celu wymuszenie od nas przyznania się i potwierdzenia wcześniejszych słów. Jeśli zauważasz, że ktoś zbyt często używa tego zwrotu, zrozum, że próbuje on Cię przekonać siłą manipulacji. Co zrobić, gdy doradca klienta staje się nachalny i nieustannie próbuje nam wcisnąć ubezpieczenie? Istnieje prosta metoda, że jeśli nie chcesz zakupić ubezpieczenia, mimo świadomości jego korzyści, po prostu zadzwoń do partnera, partnerki, dziadka, babci itp. Następnie szybko omów sytuację i niezależnie od odpowiedzi drugiej strony stanowczo stwierdź, że osoba, z którą rozmawiałeś, nie wyraziła na to zgody. Taki obrót sprawy zniechęci większość sprzedawców, chociaż nieliczni mogą próbować wchodzić w polemikę. W ostateczności możesz zagrozić, że zrezygnujesz z zakupu. Żaden z doradców nie chce stracić punktów z drogich produktów. Co jednak zrobić, aby uniknąć dodatkowych akcesoriów? Po prostu stwierdź, że już je posiadasz; żaden sprzedawca nie powinien tego podważać. Możesz jedynie usłyszeć propozycję zakupu produktów zużywalnych, które warto mieć na zapas. W takim przypadku wystarczy odpowiedzieć: "w innych sklepach internetowych jest taniej".
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Naciąganie klienta? Oto triki dobrze znane wszystkim sprzedawcom
- 2 - Reklama ma Cię skusić, a już na miejscu pieniądze wyciągnie od Ciebie obsługa
- 3 - Jak banery i promocje na elektronikę wiercą w twojej głowie
- 4 - Jak wpływa na nas aparycja i zachowanie doradcy klienta
- 5 - Co się dzieje gdy wejdziemy do sklepu stacjonarnego
- 6 - Niezgodność ceny przy kasie i na etykietach cenowych
- 7 - Jaki research prowadzi nieuczciwy sprzedawca i jak wybiera za Ciebie sprzęt
- 8 - Triki sprzedażowe i techniki manipulacji w sprzedaży
- 9 - Przedłużona gwarancja i ubezpieczenie elektroniki od kuchni
- 10 - Finalizacja sprzedaży, oferta specjalna dla Ciebie i kasa w sklepie
- 11 - Niezgodność na paragonie i fakturze, a zgodność ceny końcowej
- 12 - Jak bronić się przed manipulacją w sklepach stacjonarnych
- 13 - Podsumowanie: Sklepy z elektroniką są mistrzami manipulacji