MSWiA ostrzega osoby sprzedające zarejestrowane karty SIM
W związku z uchwaloną i podpisaną przez prezydenta ustawą antyterrorystyczną, która weszła w życie 25 lipca tego roku wszyscy posiadacze kart SIM typu prepaid są zobowiązani do jej rejestracji. W innym przypadku nie będą mieli możliwości korzystania ze wszystkich jej funkcji. Wymaga to podania przez osoby fizyczne takich danych jak imię, nazwisko numer PESEL oraz nazwy i numeru dokumentu potwierdzającego te dane. Chociaż idea słuszna, to jak to zwykle bywa - tylko na papierze. Tak na prawdę utrudnia ona życie zwykłym obywatelom, którzy często zmieniają karty, na przykład w celu korzystania z promocji danego operatora. Osoby, w które zaś ustawa była oficjalnie wycelowana czyli terroryści czy inne persony działające na granicy prawa nie mają z tym najmniejszego problemu. Korzystają z kart SIM, które zarejestrowane są "na słupa" lub... zakupione na allegro. MSWiA grozi osobom sprzedającym zarejestrowane karty SIM, iż mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej.
Sprzedawcy zarejestrowanych kart SIM narażają się na odpowiedzialność prawną, gdyby karty te zostały użyte do popełnienia przestępstwa.
Nie wszyscy są chętni do szastania informacjami o sobie na lewo i prawo, a państwowa inwigilacja jeży im włos na głowie. Wychodzą bowiem z założenia, że tam gdzie można warto zachować anonimowość. Słusznie czy nie, do tej pory mieli taką możliwość, która została im odebrana miesiąc temu. Jednak jak się spodziewano sztuczne prawo dość szybko zostało ominięte. Jak? Prosto - zainteresowani kupują karty w sposób na tak zwanego "słupa". Związane jest to z faktem, że nowa ustawa antyterrorystyczna nie określa limitu kart, które mogą zostać zarejestrowane na jedną osobę. Nie zakazuje także ich sprzedaży. Innymi słowy korzystają oni z usług nastoletnich uczniów lub osób bezdomnych, które bardzo chętnie za kilkadziesiąt złotych rejestrują nowe kart SIM na swoje personalia. Co bardziej leniwi zamawiają je po prostu z internetu (często płacąc z własnego konta), gdzie handel kwitnie w najlepsze. Sam proceder został szybko nagłośniony przez polskie media głównego nurtu.
Oficjalny głos w sprawie zabrał polski polityk i szef MSWiA, Mariusz Błaszczak. W krótkim wystąpieniu zaznaczył, że "trzeba mieć świadomość tego, że ci, którzy sprzedają te karty, narażają się na konsekwencje prawne w sytuacji, jeżeliby te karty zostały użyte w przestępstwach". Po chwili dodał również, iż nasze nowe przepisy antyterrorystyczne są oceniane bardzo pozytywnie przez inne państwa. Trudno się temu dziwić, skoro obowiązek taki istnieje również w Niemczech czy Francji, jednak w obu tych państwach jest praktycznie martwy. Nic nie stoi na przeszkodzie podania w sklepie fałszywych danych, gdyż sprzedawca nie sprawdza ich poprawności z dokumentem tożsamości.
Chociaż do rejestracji kart nakłaniają wszyscy obecni na rynku operatorzy (osoby posiadające karty zakupione przed wprowadzeniem omawianej ustawy mają czas do 1 lutego 2017), a wiele z nich oferuje atrakcyjne bonusy z tej okazji to świadomi Polacy nadal pozostają niechętni i sceptyczni. Zresztą nie tylko oni, sprawa podzieliła również organy państwowe. Przeciwko nowym przepisom wystąpił między innymi Rzecznik Praw Obywatelskich, który zaskarżył ustawę do Trybunału Konstytucyjnego oraz wiele z organizacji broniących praw człowieka. Spytany o to czy prawo w tym zakresie będzie doprecyzowane, Mariusz Błaszczak odparł iż państwo jest na to otwarte, ale tylko w momencie, gdy zajdzie taka konieczność. A jak Wy uważacie drodzy czytelnicy? Popieracie nową ustawę czy może jednak należycie do sporego grona jej przeciwników? My szczerze powiedziawszy nie zostaliśmy jej fanami.
Powiązane publikacje

Mamy złe wieści dla fanów iPhone'ów mini. Nie spodziewajcie się premiery małego smartfona od Apple w najbliższych latach
10
POCO F7 Pro oraz POCO F7 Ultra - premiera nowych smartfonów, które oferują flagową wydajność w przyzwoitych cenach
24
Huawei Pura X debiutuje w Chinach. Unikalny składany smartfon, który zaskakuje swoją konstrukcją. System HarmonyOS i Wi-Fi 7
9
Motorola razr 60 otrzyma układ Dimensity 7400X i baterię 4500 mAh. To będzie ciekawy nieflagowy model o składanej konstrukcji
1