MSI okradzione. Łupem karty graficzne warte 1,25 miliona złotych

Wiele osób nie może się doczekać najnowszej gry od polskiego studia CD Projekt RED, twórców serii Wiedźmin, w postaci Cyberpunka 2077. Jak na grę AAA przystało, polska produkcja ma jednak spore wymagania sprzętowe. Nic więc dziwnego, że wielu fanów cyfrowej rozrywki musi wymienić poszczególne podzespoły komputerowe czy wręcz kupić całą nową maszynę. Niestety, w sklepach próżno szukać najnowszych kart graficznych, zarówno od AMD, jak i NVIDII. A jakby tego było mało, dostępność modeli od jednego z największych producentów może być niedługo jeszcze gorsza. MSI padło bowiem ofiarą zuchwałej kradzieży. Z chińskiej fabryki ukradziono sporo GeForce'ów RTX 3090 o wartości prawie 1,25 miliona złotych.

MSI wyznaczyło nagrodę pieniężną dla osoby, która udzieli informacji pozwalających na schwytanie złodziei przez policję.

MSI GeForce RTX 3090 Gaming X Trio - Test wielkiej karty graficznej

Na Twitterze pojawiły się wczoraj pogłoski o kradzieży kart graficznych z fabryki MSI w Chinach. Chociaż pierwotnie sporo osób zakładało, że to zwykła plotka lub po prostu "fake news" to firma już potwierdziła, że zdarzenie faktycznie miało miejsce. Ukradziono przynajmniej 40 kontenerów z kartami graficznymi NVIDIA GeForce RTX 3090. Starty szacowane są obecnie na około 2,2 miliona renminbi, czyli około 1,25 miliona złotych. Rozmach kradzieży oraz miejsce, z którego zniknęły karty graficzne sugeruje, że to robota kogoś "z wewnątrz". MSI wyznaczyło nagrodę pieniężną dla osoby, która udzieli informacji pozwalających na schwytanie złodziei przez policję. Mowa o kwocie 100 000 renminbi, czyli równowartości około 57 900 złotych.

Test karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 3090 - Mega (droga) karta

Co złodzieje zrobią z taką ilością kart graficznych? Teoretycznie upłynnienie ich na rynku, gdzie zdecydowanie brakuje kart graficznych nowej generacji nie byłoby żadnym problemem. Konsumenci kupili by je chętnie, bez zadawania niewygodnych pytań. Jednak dużo bardziej prawdopodobne jest, że skradzione MSI GeForce RTX 3090 trafią po prostu do kopalni kryptowalut. Wydajność architektury NVIDIA Ampere jest pod tym względem wysoka, a kopalnie w Chinach to zupełnie inna liga niż to co mogliśmy obserwować w Polsce podczas szału kryptowalutowego. Co zresztą świetnie obrazują przykładowe zdjęcia poniżej.