Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国
 

MSI MOA 2011: Operacja Istambuł - relacja na żywo

ryba | 16-04-2011 12:00 |

Przez najbliższe dwa dni w Istambule (Turcja) odbywać się będą eliminacje do światowych finałów imprezy Master Overclocking Arena 2011. Jest to już czwarta odsłona z tego cyklu. W przeciwieństwie do poprzednich europejskich finałów, do batalii dołączyły kraje z Bliskiego Wschodu. Organizatorzy zaprosili aż 16 drużyn, które będą musiały wykazać się swoją wiedzą i umiejętnościami, aby zawalczyć o możliwość wyjazdu na światowe finały oraz – jak już zostaliśmy do tego przyzwyczajeni – nagrody pieniężne i rzeczowe. Stawka jest wysoka, a do kolejnego etapu przejdzie tylko 5 najlepszych teamów. Nasza redakcja ma tę przyjemność, aby być tutaj wraz z nimi i przeprowadzać relację na żywo dla naszych czytelników. Bądźcie z nami na bieżąco - będziemy aktualizować tego newsa. Nie czekajmy więc dłużej - zaczynamy relację na żywo!

Galeria zdjęć na Overclocking-TV.

W Turcji nie zabrakło oczywiście naszych przyjaciół z Overclocking-TV! Dzięki nim mamy możliwość oglądania na żywo wszystkiego, co się aktualnie dzieje na miejscu zawodów.

 

Harmonogram imprezy w dniu dzisiejszym: (Czas - GMT +2):

  • 10:30AM – 11:30AM - Przygotowywanie
  • 11:30AM - 2:30PM - Przygotowanie do podkręcania
  •   2:30AM - 4:30PM - SuperPi 32M
  •   4:30PM - 7:30PM - 3DMark Vantage Performance

Platforma testowa bazuje na produktach organizatora imprezy oraz pozostałych sponsorów.

  • Intel Core i7-2600K (retail)
  • MSI Big Bang-Mashal (B3)
  • MSI N580GTX Lightning
  • Kingston KHX2133C9AD3X2K2/4GX (Genesis XMP Special Grey Series)
  • Western Digital VelociRaptor WD3000HLFS
  • Thermaltake Toughpower 1350W

Procentowy udział poszczególnych rund dla finalnej kalkulacji miejsc:

  • SuperPi 32M – 40%
  • 3DMark03 – 25%
  • 3DMark11 – 35%

Prezentacja i przywitanie wszystkich zawodników. Ponownie wśród licznego męskiego grona znalazł się piękny rodzynek - Mink jako zawodnik w jednej drużynie z Mean Machine.

Ponownie jako sędzia i osoba pomagająca w przygotowaniu zawodów - Giorgioprimo. Bardzo szanowana osoba w świecie overclockerów, od wielu lat znajduje się w światowej czołówce międzynarodowych rankingów.

W losowaniu zestawów sprzętu dla zawodników pomagała bardzo urocza i długonoga hostessa.

Lista uczestników oraz ich zdjęcia - większość z nich jest od wielu lat znana i takich osób jak Elmor, Smoke, Massman, Pt1t nie trzeba nikomu przedstawiać. Jedno jest pewne, w tym roku poziom zawodników jest jeszcze wyższy niż kiedykolwiek i będzie bardzo zacięta batalia o sławę i nagrody.

W oczekiwaniu na rozpoczęcie zmagań opiszemy kilka zakulisowych sytuacji, które się wydarzyły w ostatnich dniach!

- Nasz kraj, reprezentowany w tym roku przez Team PCLab miał drobne kłopoty kadrowe. Yotomeczek ze względu na problem z wyrobieniem nowego paszportu nie mógł polecieć do Istambułu i zastąpił go młody Kamilgrzbiecik... czy to w dużym stopniu osłabi naszą drużynę? Na efekty musimy poczekać przynajmniej to zakończenia pierwszego dnia zmagań, aby ocenić możliwości naszych reprezentantów.
- Belgowie mogą mówić o istnym nieszczęściu. Wczoraj po przylocie na lotnisko, okazało się, że cały bagaż Pt1t poleciał w przeciwnym kierunku niż Turcja... do Brazylii! Thomas stracił na wiele godzin nie tylko swoje prywatne rzeczy, ale również sporą część ekwipunku potrzebnego do podkręcania w tym kontener na procesor! Na szybko przez całą noc udało się nam jednak wspólnie z kilkoma osobami uzupełnić ich braki sprzętowe, aby zespół z Belgii mógł wystartować dzisiaj z równymi szansami jak pozostałe zespoły.
- Podkręcanie high-endowego sprzętu nie należy do najłatwiejszych. Kilka osób przed przylotem przyznała się, że udało im się uśmiercić swoje karty graficzne i na zawodach będą mieli do dyspozycji jedynie zapasową sztukę. Pech? A może brak umiejętności...? Zobaczymy

[1:00PM] Przygotowania zawodników powoli dobiegają końca. Przeważnie drużyny testują procesory oraz pamięci jedynie pod kątem pierwszej konkurencji – SuperPI 32M. Część zdecydowała się na montaż kontenera na kartę graficzną już od początku zawodów i również ona zostaje poddana próbie możliwości podkręcania.

Dla przypomnienia, używane są tutaj procesory Core i7-2600K, które posiadają rewelacyjną wydajność, ale również przysparzają wiele problemów overclockerom. Organizatorzy postanowili ograniczyć maksymalny mnożnik w pierwszej konkurencji do x50, aby w większym stopniu wyrównać szanse wszystkich drużyn. Są tutaj zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy takiego zabiegu. Decyzja MSI była jednak ostateczna i nie można było dyskutować w tej kwestii. W pozostałych dwóch konkurencjach, będzie można używać dowolnego mnożnika bez żadnych ograniczeń w taktowaniu... pomimo, że różnice w taktowaniu procesora są tak samo zauważalne w 3Dmarku 2003 (druga konkurencja dzisiejszego dnia) jak i w SuperPI...

[2:18PM] Pierwsza konkurencja wystartowała. W dalszym ciągu niektóre drużyny przygotowują swój sprzęt - wykonują izolację lub starają się uzyskać jakąkolwiek stabilność. Na samym początku batalii w SuperPI, od wysokiego C rozpoczynają grę Belgowie z czasem 6:28 i niedługo po nich Rumunia z czasem 6:25.  Aktualnie na trzecim miejscu Elmor z ME4ME: 6:38. Podczas długich nocnych dyskusji ustaliliśmy, że wyniki w okolicy 6:25 będą bardzo przyzwoite. Także pozostałe drużyny będą musiały się nieźle napocić, żeby im dorównać.

[2:21] Informacje z polskiego obozu: w trakcie przygotowań, awarii uległy dwie płyty główne, procesor i wiele innego sprzętu...  Mateusz wraz z Kamilem winę zrzucają na wadliwy zasilacz.

[2:36PM] Oczywiście sytuacja naszego zespołu nie jest zła. Organizatorzy uznali zasilacz za winny i wymienili cały wadliwy sprzęt. Rumunia nieznacznie poprawiła swój poprzedni rezultat i doszli do wniosku, że nie ma możliwości dalszej walki o wyższe taktowanie BCLK. Aktualnie posiadają 108MHz i jest bardzo wysoki limit. Dlatego zakończą walkę o poprawianie swojego rezultatu i przejdą za chwilę do drugiej konkurencji. Włosi dorzucili od siebie mocny czas 6:27, Hiszpania 6:29, a Niemcy 6:36. W dalszym ciągu ponad połowa uczestników nie zgłosiła żadnego rezultatu.

[3:40PM] Już wszystkie drużyny mają zapisany przynajmniej jeden wynik na swoim koncie. Do końca pierwszej konkurencji pozostała niecała godzina. Największy problem uczestnicy mają z możliwościami zwiększania BCLK oraz poprawną pracą pamięci na wysokich taktowania. Ale również zdarza się, że tak jak Belgowie, mogą podkręcić swój procesor jedynie do 5320MHz... Polska drużyna oddała już swoje pierwsze wyniki i aktualnie znajdują się na 10 miejscu ze stratą 2 punktów procentowych do pierwszej drużyny. Jak na razie, wszyscy pozostają w grze i nikt nie odpadł ze względu na śmierć sprzętu.

[4:14PM] Powoli zbliżamy się do końca rundy SuperPI 32M. Bazowy wynik, na podstawie którego obliczany jest wzrost wydajności to 560 sekund. Ostatecznie waga pierwszej konkurencji do końcowego wyniku wynosi 40%. Efekt tego jest taki, że różnice procentowe pomiędzy zawodnikami na poszczególnych miejscach są bardzo niewielkie, a dodatkowo ostatecznym podsumowaniu różnica będzie jeszcze mniej widoczna. Właśnie z tego względu kilka osób już od dłuższej chwili pracuje nad wydajnością w 3DMarku 2003 i nie zawraca sobie dalej głowy liczeniem PI. Mateusz wraz z Kamilem dalej starają się ugrać niewielkie części procentów.... Na górze newsa dodaliśmy bezpośredni link do galerii zdjęć Overclocking-TV.

[4:45PM] Koniec pierwszej rundy! Praktycznie od samego początku nikt nie zdołał wyrwać prowadzenia zespołowi z Rumunii w składzie Matose i Monstru. PCLab Team z niewielką stratą uplasował się na 12 miejscu, zaraz za aktualnymi mistrzami europy i świata. Automatycznie rozpoczęła się druga runda - 3DMark 2003. Pomimo, iż ten zestaw testów jest już dość leciwy, w dalszym ciągu posiada wielkie uznanie społeczności overclockerów i nawet porzucenie tego projektu przez producenta nie zniechęciło ludzi i producentów do dalszego korzystania z tego benchmarku. Możemy stwierdzić, że będzie to najbardziej skomplikowana konkurencja ze wszystkich. Uczestnicy muszą nie tylko skupić się na taktowaniu rdzenia graficznego i pamięci karty graficznej, ale także procesor, pamięci RAM oraz timingi odgrywają tutaj wielką rolę. Oczywiście nie możemy zapomnieć również o optymalizacjach systemu ;). Zawodnicy używają przeróżnych metod izolacji swoich kart, płyt głównych oraz kontenerów. Począwszy od standardowych mat armaflexu, poprzez papier toaletowy, wazelinę, gumkę chlebową, ryż a nawet wełniane wdzianka na kontener! Rozmawiając z zawodnikami dało się odczuć, że mają oni bardzo różne doświadczenia z kartami GTX580 Lightning. Większość osób stara się jednak walczyć z możliwościami hardwaru i używa często bardzo wyszukanych technik modyfikacji. Zaskoczyła nas drużyna z Ukrainy, gdyż skusili się zastąpić standardową sekcję zasilania pamięci karty inną. Wycięta została z Radeona HD4850. Czysto teoretycznie nie było takiej potrzeby, lecz cyclone twierdzi, że modyfikacja przyniosła pozytywne efekty. Jak to się przełoży na ich wyniki i jak wypadną pozostali uczestnicy? Z niecierpliwością oczekujemy na zgłaszanie pierwszych wyników.

[5:25PM] Mamy już pierwsze wyniki za sobą. Wcześniejsze zakończenie zmagań z SuperPI i przejście do testów 3D zaowocowało szybkim oddawaniem sensownych wyników w drugiej konkurencji. Uczestnicy zbliżają się już do osiągnięcia granicy 140 tys. punktów. Okazuje się, że różnice w wynikach i punktach procentowych będą jeszcze mniejsze niż w przypadku pierwszej rundy... także jutrzejszy dzień będzie przesądzał o wszystkim. 500 punktów różnicy, to ok 100MHz na rdzeniu karty graficznej, a to się przełoży na 8 punktów procentowych trzeciej rundy. Aktualnie każdy stara się uzyskać jak najwyższe taktowanie karty. Będzie to najważniejszy czynnik kontrolujący pozycję drużyn w ostatecznym rankingu na koniec zawodów.

[7:20PM] Do końca dzisiejszego dnia zmagań pozostało już tylko dwadzieścia minut. Godzinę przed końcem konkurencji drużyna Rumunii zakończyła zmagania - po sugestiach kilku osób, że nie ma dalszego sensu wyciskać dalszych soków z ich karty, powinni oszczędzić ją na drugi dzień zawodów. Ich wynik 151 tys. był imponujący, jednak dosłownie przed chwilą drużyna grecka pobiła ich rezultat - 154 tys.! Aktualnie zapowiada się na to, że walka o pierwsze miejsce rozegra się pomiędzy Matose/Montru, a Stelaras, Aristidis. Wprawdzie pozostało jeszcze odrobinę czasu, aby przeprowadzić 2-3 pełne przebiegi testu, lecz na jakiekolwiek niespodzianki się tutaj nie zanosi. Najprawdopodobniej, ranking dzisiejszego dnia nie ulegnie większym zmianom. Największym zaskoczeniem dla nas jest fakt, że faworyci Massman/Pt1t oraz Elmor/ME4ME znajdują się poza Top-5. 12 miejsce polskiej drużyny nie wróży nic dobrego na jutrzejszy dzień. To jeszcze nie koniec na dzisiaj i proszę się spodziewać przynajmniej jednej aktualizacji :).

[7:43PM] Oficjalnie czas dzisiejszych konkurencji się skończył. Końcówka drugiej konkurencji nie była porywająca i widać było po uczestnikach, że 9 godzin spędzonych przy podkręcaniu potrafi mocno zmęczyć każdego. W oczekiwaniu na ostateczny wygląd tabeli drużyn po dzisiejszym dniu widzimy, że nie wszystkie drużyny są zadowolone ze swoich rezultatów. Najbardziej załamani mogą być niemieccy zawodnicy - ich karta działała stabilnie podczas GT4 3DMarka z taktowanie 1620MHz. Lecz nie zrobili żadnego oficjalnego wyniku z nią na zawodach. Chwilę przed tym, jak powinni zacząć robić prawidłowe wyniki, karta uległa uszkodzeniu. Tego typu konkursy to też duża dawka szczęścia. Nie tylko szczęścia przy losowaniu dobrych sampli, ale również szczęścia w utrzymaniu ich przy życiu na wyżyłowanych ustawieniach. Zapewne większość zawodników umiera już z głodu. Powoli udajemy się na oficjalną kolację, gdzie przy blasku świec i błyszczącej zastawy będziemy dyskutować o dzisiejszych zmaganiach. Już teraz gorąco pragniemy zaprosić wszystkich na dalszą część naszej relacji już jutro. Od rana będziemy do Waszej dyspozycji i jeśli macie jakiekolwiek pytania, z chęcią postaramy się zdobyć dla Was odpowiedź!

Drugi dzień zawodów

[11:00AM] Rusza ostatnia runda - 3DMark 11. Najważniejsza konkurencja ze wszystkich. Jest to bardzo wymagający test dla karty graficznej i pomimo małych różnic punktowych, różnice w punktach procentowych będą znaczące. Najważniejsza informacja z wczorajszego wieczoru: drużyna z Ukrainy odpadła z konkursu - uśmiercili procesor, a każda drużyna miała tylko jedną sztukę bez możliwości wymiany lub dostania zapasowego.

[11:45AM] Większość zawodników wygląda na dość mocno zmęczonych i "wczorajszych" co ostatecznie może przełożyć się na poziom wyników. Aby myśleć o zajęciu dobrego miejsca w stawce, trzeba osiągnąć wynik powyżej 9000 pkt. Bazowy wynik to 6020 pkt. na podstawie którego jest obliczany wzrost wydajności w procentach. W tej chwili, ponownie Rumunia znajduje się na prowadzeniu, tuż przed Grekami i Rosjanami, którzy mają najwyższy wynik w tej konkurencji. Czwarte miejsce w ogólnym rankingu dla aktualnych mistrzów świata Elmora/ME4ME.

[11:50AM] Rano w hotelu pojawił się zagubiony bagaż Pt1t i wraz z Massmanem mogą już używać własnego kontenera na procesorze. Niestety dla nich, na wpółżywa karta nie przeżyła podróży do Turcji i są zmuszeni używać tylko tej, którą dostali na miejscu. Belgowie nie są zadowoleni z jej potencjału o/c. Mean Machine rozwiązał kilka ze swoich problemów ze stabilnością i włączył się do gry o stawkę. Taktowanie ponad 1400MHz na rdzeniu oraz 1300MHz na pamięciach pozwoliło mu się zbliżyć do wyników drużyn z czołówki - 9442 pkt.

[11:58AM] Rosja narzuca wysokie tempo w rywalizacji. Podbili stawkę do 9700 pkt. Karta pracowała z taktowaniem 1465/1320MHz przy temperaturze -18xºC i napięciem 1.6V.

[12:40PM] Już tylko godzina pozostała do końca tegorocznych zmagań. W dalszym ciągu na prowadzeniu zespół z Rumunii. Wszystkie drużyny zgłosiły swoje rezultaty, dlatego możemy być pewni, że Ukraina uplasuje się na ostatnim miejscu ze względu na brak wyniku w trzeciej konkurencji. W zeszłorocznych finałach światowych na Tajwanie, ta sama drużyna zajęła drugie miejsce - jak widać, nie zawsze można mieć tyle samo szczęścia. Szkoda, że tym razem mieli pecha z procesorem i brakiem zapasowej sztuki - w pierwszych dwóch rundach szło im bardzo dobrze. Reprezentacja naszego kraju w dalszym ciągu pozostaje na 11 pozycji. W stosunku do wczorajszego dnia poprawili się jedynie o jedną pozycję.

[13:30PM] Emocje rosną! Trwa zacięta walka o TOP-5 pomiędzy Szwedzkimi drużynami a Niemcami. XXX Corps przed chwilą spadli z piątego miejsca na rzecz BenchBros, ale nie składają jeszcze broni. Pomimo sporych strat w pierwszych dwóch konkurencjach, tutaj Mean Machine radzi sobie bardzo dobrze i posiada nawet lepszy wynik od bardziej utytułowanego teamu Elmor/ME4ME. Nie zanosi się na to, żeby w czołowej trójce nastąpiła roszada pozycji. Rumunia jest już praktycznie pewna wygranej. Gra toczy się oczywiście do ostatniej sekundy i na ogłoszenie wygranej trzeba jeszcze trochę poczekać. Do końca już tylko 4 minuty!

[13:35PM] Koniec zawodów! Już prawie oficjalnie możemy powiedzieć jak wygląda czołowa piątka drużyn: Rumunia, Grecja, Rosja, Szwecja, Niemcy. Aktualnie trwa zbieranie i sprawdzanie wyników i miejmy nadzieję, że żadna z drużyn nie popełniła błędu przy zapisywaniu swoich rezultatów. Polska drużyna zakończyła zawody na dwunastym miejscu i gdyby nie przykry wypadek przy pracy Ukrainy, byłoby jeszcze gorzej.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 9

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.