MSI GT660 - Mocy przybywaj!

Podsumowanie

Pomimo tego, że GT660 jest rozmiarów barki rzecznej, a masą zbliża się do wspomnianej barki wypełnionej przynajmniej do połowy węglem, korzystanie z niego dostarcza zaskakująco dużo frajdy. Trudno się dziwić, w końcu jest to jeden z najwydajniejszych komputerów przenośnych wyposażonych w ekran o przekątnej 16" dostępnych obecnie na rynku. 12 GB to naprawdę potężna ilość pamięci dla przeciętnego użytkownika; spokojnie można odpalić przeglądarkę, program graficzny, a następnie bez żadnych problemów uruchomić jakąś grę bez żadnego negatywnego wpływu na wydajność - bajka. Zainstalowany układ graficzny w postaci GeForce GTX 285M, choć nie jest już pierwszej świeżości, zapewnia bardzo dobrą wydajność nawet w najnowszych grach. Naturalnie w tytułach nie wymagają DirectX11, którego GTX 285M nie wspiera. W wersji sklepowej z ekranem FullHD przy korzystaniu z natywnej rozdzielczości prawdopodobnie nie będzie już tak różowo i konieczne będzie zredukowanie szczegółów lub  wyłaczenie niektórych opcji graficznych. Wciąż jednak jest to jeden z najwydajniejszych mobilnych układów graficznych i lepszą wydajność oferują już tylko modele takie jak Mobility Radeon HD5870 lub najnowszy GeForce GTX 460M.

Układ chłodzenia pracuje całkiem wydajnie, zapewniając odpowiednie chłodzenie podzespołów, eliminując możliwość ich przegrzania. Przy standardowym ustawieniu zegarów taktujących jego głośność jest całkiem znośna zważywszy na zainstalowane podzespoły i wielkość obudowy. Problemy pojawiają się, jeśli zechcemy skorzystać z wbudowanej opcji podkręcania; po przyłożeniu palca do magicznego pola na panelu dotykowym, chociaż częstotliwość zegarów taktujących karty graficznej i procesora zmienia się o marginalne wartości, temperatura wewnątrz obudowy wzrasta drastycznie, zmuszając układ chłodzenia do wejścia na najwyższe obroty, przy których generowany hałas jest już do zaakceptowania wyłącznie przez osoby korzystające z komputera przy założonych słuchawkach. Identyczny dźwięk startującego samolotu można uzyskać korzystając z pola oznaczonego symbolem turbiny na panelu dotykowym, którego użyteczność jest - powiedzmy sobie - mocno dyskusyjna. Na szczęście przy normalnym używaniu notebooka, a nie jego maksymalnym żyłowaniu, odgłos pracującego chłodzenia jest w pełni do zaakceptowania. Bardzo pozytywnie zaskakuje system audio, stworzony we współpracy z firmą Dynaudio. Przyznajemy bez bicia, że nie spodziewaliśmy się po nim za wiele, tym bardziej ucieszyły nas dźwięki wydobywające się z wbudowanych głośników. Były zaskakująco czyste, wyraźne i chociaż o jakichkolwiek basach - a tym samym o nagłaśnianiu imprez - można zapomnieć, to wciąż jest to najlepszy zestaw audio z jakim mieliśmy do czynienia w komputerze przenośnym.

Ogólnie w charakterze komputera dla graczy MSI GT660 wypada bardzo dobrze. Jest dobrze, solidnie wykonany i ma bardzo dobrą wydajność w grach. Użytkownikom poszukującym bezkompromisowej wydajności raczej nie będą przeszkadzać jego monstrualne rozmiary, spora waga, czy kiepskie przyciski pod płytką dotykową. Dla nich najważniejszy jest wyświetlanie grafiki tak szybkie w najwyższych trybach graficznych, że znajomym pospadają skarpetki nawet bez zdejmowania butów, a w tej kategorii GT660 ma spore szanse spełnić swoje zdanie nader dobrze. Dyskusyjna pozostaje jedynie opłacalność zakupu - od jakiegoś czasu na rynku dostępny jest przykładowo model GX660, wyposażony w kartę ATI Mobility Radeon HD5870. Kosztuje mniej od GT660 i występuje w znacznie bogatszej gamie konfiguracji. Jak to zwykle bywa, decyzję każdy musi podjąć samodzielnie.

 MSI GT660 
Cena: ~6000 zł

Wydajny system chłodzenia  Świetna wydajność graficzna i obliczeniowa  Jakość wbudowanego systemu audio  USB3.0  12GB pamięci RAM  Myszka i plecak w zestawie  Układ grafiki już niedzisiejszy (DirectX10)  Kiepska płytka dotykowa  Bezużyteczna opcja podkręcania

Za dostarczenie sprzętu do testu dziekujemy:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9