MSI GeForce RTX 3080 GAMING Z TRIO i GAMING TRIO PLUS - cicha premiera nowych, autorskich układów Ampere

Mijają dni, tygodnie, miesiące, a z dostępnością kart graficznych nadal jest bardzo kiepsko. Co najlepsze, producenci jak gdyby nigdy nic co chwila chwalą się nowymi modelami, mimo tego, że gracze na własne oczy mogą ich nigdy nie zobaczyć. O ile niektóre premiery są całkiem ciekawe, bo przedstawiają jakieś intrygujące rozwiązania, o tyle pozostałe wydają się całkowicie zbędne. Idealny przykład to najnowsze karty graficzne MSI GeForce RTX 3080 GAMING Z TRIO i GAMING TRIO PLUS, które po cichu pojawiły się na stronie producenta. Rzecz jasna modele GAMING od MSI zawsze cieszyły się dobrymi opiniami, ale pytanie, co nowego wniosą dwie najnowsze jednostki, skoro teoretycznie od jakiegoś czasu na rynku powinny być dostępne bliźniacze modele GAMING TRIO i GAMING X TRIO?

Na ten moment nie wiemy, jakie powody stały za wprowadzeniem do oferty nowych jednostek RTX 3080 GAMING. W każdym razie miło byłoby zobaczyć je w sklepach w rozsądnych cenach.

NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti będzie miał ograniczoną wydajność w kopaniu kryptowaluty Ethereum wzorem RTX 3060

Model PLUS wydaje się być zaktualizowaną wersją układu GAMING TRIO (bez literki X czy Z), ponieważ ma ten sam zegar rdzenia 1755 MHz. Nieco mocniejszy GAMING Z TRIO wyróżnia się
taktowaniem na poziomie 1830 MHz, co czyni go najszybszą kartą z całej rodziny RTX 3080 GAMING od MSI (jest 15 MHz szybsza od GAMING X). Jeśli spojrzymy na suchą specyfikację, nie widać właściwie żadnych udoskonaleń względem jednostek zaprezentowanych we wrześniu 2020 roku. Nowe jednostki oferują to samo chłodzenie z trzema wentylatorami, trzy złącza DisplayPort 1.4 i jedno HDMI 2.1, trzy 8-pinowe złącze zasilania, cechują się też tymi samymi wymiarami (323 x 140 x 56 mm).

GeForce RTX 3080 z chłodzeniem pasywnym – jak się sprawdza? Test karty w obudowie pozbawionej wentylatorów

Jak się okazuje, diabeł tkwi w szczegółach i jest jeden element, dzięki któremu nowe modele odróżniają się od tych wrześniowych. Chodzi o odświeżony backplate, który doczekał delikatnie zmienionego designu oraz dodatkowych otworów wentylacyjnych. Niewykluczone, że jest on nieco cieńszy niż poprzednio - w końcu nowe karty MSI są o całe 28 g lżejsze od modeli GAMING TRIO i GAMING X TRIO. Na ten moment nie wiemy, jakie powody stały za wprowadzeniem do oferty tych jednostek. W każdym razie miło byłoby zobaczyć je w sklepach w rozsądnych cenach.