Motorola przygotowuje pancerny smartfon. Pomaga jej Bullit Group odpowiedzialny za produkcję wzmacnianych telefonów marki CAT

Zapewne niektórzy z Was kojarzą Bullit Group. Przedsiębiorstwo odpowiada za produkcję smartfonów marki CAT. Dodam, że nie chodzi tu o pierwsze z brzegu smartfony, lecz tak zwane pancerne urządzenia. Ich przeznaczeniem jest praca w trudnych warunkach i w tej materii sprawdzają się lepiej niż dobrze. Oczywiście tego typu sprzęt oferują również inne marki, natomiast CAT jest tą najbardziej rozpoznawalną. Niebawem jednak dołączy do niej Motorola, która przygotowuje się do rozszerzenia portfolio produktowego o wzmacniany telefon. Za jego wytworzenie nie będzie odpowiadać wspomniany producent per se, lecz Bullit Group. To nic innego, jak licencjonowanie, ale czy to ważne? To często spotykana praktyka.

Jeszcze w marcu zadebiutuje pierwszy pancerny smartfon marki Motorola. Przygotuje go Bullit Group znane z produkcji pancernych smartfonów CAT.

Test smartfona Motorola Moto G9 Power – 6000 mAh dla niemających czasu na częste ładowanie akumulatora

Tak zwane pancerne smartfony nie są szczególnie popularnymi urządzeniami mobilnymi. To sprzęt o ściśle określonym przeznaczeniu, który najczęściej wybierają osoby pracujące w trudnych warunkach, takie jak strażacy, policjanci, żołnierze oraz pracownicy budowlani. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, by takowy sprzęt wybrał przeciętny Kowalski. Niestety, lwią część dostępnych na rynku modeli cechuje mizerna specyfikacja. Co istotne, nie idzie za tym rozsądna wycena. Marka CAT, będąca liderem w swoim segmencie zwyczajnie się ceni. Niebawem dojdzie jej jednak konkurent.

Test smartfona Motorola Moto G 5G – Sprawdzamy jedną z najtańszych opcji umożliwiającą wejście w świat standardu 5G

Tak, chodzi o Motorolę. To właśnie rzeczony producent rozbuduje swoją ofertę produktową o pancerny smartfon. Jak mniemam, urządzenie lub urządzenia będą oferowane w znacznie atrakcyjniejszych względem marki CAT cenach. Motorola wykazuje się w tym względzie rozsądkiem. Czy to oznacza, że sprzęt będzie „gorszy” od bezpośredniej konkurencji? Nie, a to dlatego, że za jego produkcję będzie odpowiadać ten sam podwykonawca, czyli Bullit Group. Pozostaje nam wyglądać kolejnych informacji w sprawie.