Mortal Kombat 11: Gracze wystawili tylko 3,3 pkt grze na Metacritic

Dziś swoją premierę na pecetach oraz konsolach Xbox One, PlayStation 4 i Nintendo Switch ma gra pt. Mortal Kombat 11. Idei tej bijatyki nie trzeba chyba nikomu przybliżać, jako że mamy do czynienia ze światową serią-klasykiem, przejdźmy więc do rzeczy. Pierwsze oceny zebrane w agregatorze Metacritic wskazują na zaskakującą sytuację. W chwili pisania newsa w serwisie pojawiło się 11 opinii graczy, które dały wypośrodkowaną ocenę równą 3,3/10 pkt. Z kolei 40 recenzji krytyków przyniosło ocenę równą 83/100. Choć taka sytuacja wciąż nieco zaskakuje, to z premiery na premierę coraz mniej. Rozstrzał między opiniami testerów, a opiniami graczy wydaje się coraz większy. Nie jest to jednak miejsce na przytaczanie powodów, które za tym stoją, choć jest to temat niezwykle ciekawy. Przejdźmy jednak do meritum czyli tego, co w Mortal Kombat 11 podoba się najbardziej i najmniej.

Mortal Kombat 11: Pierwsze oceny zebrane w agregatorze Metacritic wskazują na zaskakującą sytuację. Gracze wystawili grze 3,3 punkty.

Nowemu dziełu od NetherRealm Studios dostało się przede wszystkim za system monetyzacji, który ma psuć całą zabawę oraz za wlekący się zaraz za nim frustrujący grind, za którym także nie przepadamy, i który to z kolei często prowadzi właśnie do potrzeby skorzystania z miktrotransakcji. Twórcom dostało się również za niezrealizowane obietnice ("będziemy słuchać fanów, wszystkie postaci w grze będą grywalne") i za niewprowadzenie do produkcji kilku kluczowych dla serii bohaterów (patrz Mileena). Gracze narzekają także na zupełnie nieporywającą, przeciętną i niezaskakującą fabułę.

Z jednej strony mamy tu do czynienia z bijatyką, więc fabuła raczej nie powinna być tu elementem najważniejszym, ale z drugiej: jeśli już deweloperzy się za nią wzięli, to faktycznie wypadałoby zrealizować ją jak najlepiej. Ta jest w najlepszym przypadku tylko dobra. Mimo wszystko walka z kolejnymi przeciwnikami daje niesamowitą frajdę, tryb online ma być niesamowicie uzależniający, a zarówno grafika jak i voice acting stoi na najwyższym dotąd poziomie. Czy oprawa audiowizualna wystarcza jednak, by Mortal Kombat 11 dostał tak wysokie oceny od recenzentów? Jeśli mieliście już okazję zagrać, dajcie znać jak Wam (nie)spodobała się najnowsza część kultowej serii.