Wideo: Zasilacz be quiet! Pure Power 11 600W CM - Złoty środek

Firma be quiet! Wprowadza na polski rynek nowe modele zasilaczy komputerowych, skierowanych do użytkowników wymagających wysokiej jakości, stabilności, ciszy oraz niezawodności, jednak nie dysponujących przesadnie dużymi środkami finansowymi. Właśnie do nich skierowana jest seria Pure Power. Zasilacze względem poprzedników przeszły kilka mniejszych i większych zmian, wśród których najważniejszą jest przyznanie większości modeli oficjalnego certyfikatu 80PLUS Gold, podczas gdy seria Pure Power 10 mogła się pochwalić co najwyżej 80PLUS Silver. Oznacza to poprawioną sprawność, sięgającą od 88 do 92% zależnie od obciążenia, przekładającą na niższe straty energetyczne oraz spadek temperatury podzespołów. Z okazji premiery w naszej redakcji pojawił się model be quiet! Pure Power 11 600W CM, któremu postanowiliśmy się bliżej przyjrzeć.

Autor: Sebastian Oktaba

Be quiet! Pure Power to zasilacze średniej klasy, aczkolwiek w stosunku do typowych średniaków reprezentują nieco wyższy poziom wykonania, dzięki konwerterom DC-DC, tajwańskim kondensatorom oraz (opcjonalnemu) odpinanemu okablowaniu. Jakby nie patrzeć, konkurencja w pozornie skostniałym świecie zasilaczy postępuje, a poprzeczka jest systematycznie podnoszona z generacji na generację. Be quiet! Pure Power 10 zaprezentowane na początku 2017 roku mogły pomarzyć o certyfikacie 80PLUS Gold, chociaż cechowały się bardzo wysoką sprawnością, podczas gdy opisywane nowości otrzymują „złoto” w standardzie. Tutaj warto jeszcze wspomnieć, że seria Pure Power 11 obejmuje modele o mocy od 300W do 700W, z czego warianty od 400 do 700W będą dostępne także z modularnym okablowaniem. Zasilacze o mocy 300 oraz 350W otrzymały certyfikat 80PLUS Bronze, natomiast reszta począwszy od wariantu o mocy 400W, wspomniany wcześniej 80PLUS Gold (wcześniej 80PLUS Silver).

Z okazji premiery w naszej redakcji pojawił się model be quiet! Pure Power 11 600W CM, któremu postanowiliśmy się bliżej przyjrzeć.

Opakowanie be quiet! Pure Power 11 600W CM jest identyczne jak poprzednika, zmieniło się jedynie nazewnictwo oraz logotyp oficjalnie przyznanego certyfikatu sprawności. Tradycyjnie znajdziemy tutaj również dane dotyczące okablowania, specyfikacji prądowo-napięciowej oraz wymiarów jednostki. Oprócz samego zasilacza, wewnątrz umieszczono kabel zasilający, pięć czarnych śrubek montażowych, kilka plastikowych opasek zaciskowych i instrukcję obsługi w naszym ojczystym języku. Pod względem stylistycznym nowe jednostki kontynuują tradycje be quiet!, mamy więc czarną obudowę z centralnie osadzonym wentylatorem i charakterystyczną pomarańczową obwolutą, a wszystko zostało przykryte kratką zwaną powszechnie grillem. Ponieważ opisany model jest częściowo modularny, potrzebne przewody można wykorzystać, zaś pozostałe zostawić w kartoniku. Warto również wiedzieć, że względem poprzedników wydłużono Pure Power 11 okres gwarancyjny, bowiem zamiast 36 miesięcy zasilacze objęto teraz 60 miesięcznym serwisem, co zdecydowanie podnosi ich atrakcyjność.

Zasilacz be quiet! Pure Power 11 600W CM posiada dwie linie +12 V (32 A + 28 A) z maksymalnym obciążeniem 576 W, dlatego bez większego problemu obsłuży nawet platformę bazującą na ośmiordzeniowym procesorze Intel Core i9-9900K oraz GeForce RTX 2080 Ti. Pełna specyfika prądowo-napięciowa została umieszczona na prawym boku obudowy. Jednostka posiada dwa podwójne złącza 6+2 pin PCI-Express, czyli sumarycznie cztery wtyczki, umożliwiające zbudowane nawet zaawansowanej konfiguracji SLI, aczkolwiek dla kolejnego GeForce RTX 2080 Ti zabrakłoby paliwa (potrzeba zdecydowanie więcej mocy). Wtyczki HDD / SATA / FDD umieszczono w zmiennych proporcjach na trzech osobnych taśmach. Jedynym złączem na stałe wystającym z obudowy jest główna wiązka zasilająca (20+4 pin), otoczona nylonowym czarnym oplotem, zakończonym opaską termokurczliwą. Pozostałe kable wykonano w formie płaskich, elastyczny pasków ułatwiających ich rozmieszczenie w obudowie komputera. Długość oraz dostępność wiązek przedstawia poniższy konspekt:

Rozkład okablowania i diagram działania zasilacza be quiet! Pure Power 11 600W CM.

Tylną ściankę zasilacza wykonano z perforowanej blachy w kształcie plastra miodu, umieszczając tam włącznik zasilania oraz wtyczkę kabla zasilającego. Z przodu znajduje się natomiast pięć pionowych zatrzasków dla wyjmowanych wiązek, kratka wentylacja oraz wiązka stała ATX, zabezpieczona nylonową siatka i plastikową obwolutą w punkcie wyjścia. Wnętrze nie przeszło większej rewolucji - be quiet! Pure Power 11 600W CM wykorzystuje konwertery DC-DC poprawiające stabilność napięć, topologię "Active Clamp + SR" czyli synchroniczne prostowniki, a także tajwańskie kondensatory o podwyższonej żywotności. Urządzenie jest wykonywane w fabrykach FSP, jednak konstrukcja został opracowana przez inżynierów be quiet! Zasilacz otrzymał oczywiście szereg najbardziej potrzebnych zabezpieczeń, między innymi przeciwzwarciowe, nadmiarowo-napięciowe oraz termiczne, będąc dobrze zabezpieczonym w przypadku problemów z siecią energetyczną. Kompletna lista została wymieniona poniżej.

• SCP - zabezpieczenie zwarciowe; w części wtórnej zasilacza zapobiega uszkodzeniu zasilacza oraz komponentów systemu komputerowego
• OVP - zabezpieczenie nadmiarowo-napięciowe; uaktywnia się przy zbyt wysokim napięciu przewodowym i powoduje wyłączenie zasilacza
• OCP - zabezpieczenie nadmiarowo-prądowe - wyłącza monitorowaną szynę, gdy płynący prąd przekracza ustalone wartości
• OPP - zabezpieczenie uaktywnia się, gdy całkowita wydajność jest wyższa niż podane w specyfikacji obciążenie maksymalne (zabezpieczenie przeciążeniowe)
• UVP - zasilacz wyłącza się automatycznie, gdy na którymkolwiek z wyjść napięcie spadnie poniżej wartości progowej (zabezpieczenie podnapięciowe)
• OTP - Zabezpieczenie termiczne, wyłącza zasilacz, gdy temperatura wewnątrz PSU osiąga wartość progową

Pod względem stylistycznym, be quiet! Pure Power 11 okazują się wiernymi kopiami Pure Power 10, jednak nie to jest najważniejsze w zasilaczu.

Zasilacz chłodzi 120 milimetrowy wentylator be quiet! Quality Fan (BQ QF1-12025-MS) z łożyskiem ślizgowym, który działa wyłącznie w trybie ciągłym, okazując się jednak bardzo cichym (maksymalnie 1800 RPM nie jest tutaj osiągane). Łopatki zostały tak zaprojektowane, aby zoptymalizować przepływ powietrza, redukując przy tym poziom hałasu. Zasilacze tego producenta, zgodnie z nazwą należą do jednych z najcichszych na rynku i faktycznie - pod obciążeniem be quiet! Pure Power 11 600W CM jest praktycznie niesłyszalny. Brak trybu pasywnego nie jest tutaj żadnym uchybieniem, skoro sprzęt i tak jest bezgłośny. Nawet przy 60% obrotów wentylatora (~1100 RPM) zasilacz może pochwalić się nienaganną kulturą pracy, zarówno jeśli chodzi o generowany szum łopatek, jak również pracę samego łożyska. Mimo wszystko, producent powinien rozważyć tryb pasywny chociażby ze względów wizerunkowych.

be quiet! Pure Power 11 600W CM posiada dwie linie +12 V z maksymalnym obciążeniem 576 W, zatem Core i9-9900K i RTX 2080 Ti mu nie straszne.

Seria zasilaczy be quiet! Pure Power 11 wygląda na udaną ewolucję rodziny Pure Power 10, która przeszła sporo pozytywnych zmian widocznych gołym okiem. Solidna konstrukcja, certyfikat sprawności 80PLUS Gold, wygodne odpinane okablowanie oraz bardzo wysoka kultura pracy sprawiają, że trudno be quiet! Pure Power 11 600W CM wytknąć jakieś poważniejsze uchybienia. Dodatkowo wprowadzono pięcioletni okres gwarancji, czego mocno brakowało poprzednikowi. Sugerowana cena be quiet! Pure Power 11 600W CM wynosi około 380 złotych, więc nowość jest nieznacznie droższa od starszego modelu, a zyskujemy wyższy certyfikat sprawności oraz dłuższy okres ochrony serwisowej. Jest to zatem dobra oferta, nawet pomimo mocnej konkurencji między innymi ze strony SeaSonic Focus Plus Gold 550W oraz XFX Black Edition XTR 650W.