Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test monitora Lenovo L27m-28. Full HD z portem USB typu C

Damian Marusiak | 08-02-2020 09:00 |

Podsumowanie - Lenovo L27m-28 to ciekawy monitor w cenie do 1000 złotych

Lenovo L27m-28 tak naprawdę kusi wyłącznie tą jedną opcją, którą jest możliwość ładowania innych sprzętów dzięki złączu USB typu C. Pod względem konstrukcyjnym bowiem sprzęt nie robi bowiem specjalnego wrażenia. To typowy monitor do biura czy mieszkania, który nie będzie wykorzystywany ani do profesjonalnej obróbki, ani do gier w dynamiczne gry. Na rynku jest wiele podobnych propozycji, cechujących się zbliżonymi parametrami, a kosztującymi nawet kilkaset złotych mniej. O ile więc kogoś nie interesuje dostępny port USB typu C, wówczas nie ma za bardzo czego szukać w propozycji firmy Lenovo, zwłaszcza że cena 999 złotych (za tyle obecnie monitor kupimy w Polsce) nie wydaje się być wcale atrakcyjna, gdy popatrzymy na całokształt urządzenia - matryca w rzeczywistości jest tylko 6-bitowa z dodatkiem w postaci FRC. Panel IPS objawia się także obecnym backlight bleedingiem, który wielu osobom z całą pewnością będzie przeszkadzał. Jakość obrazu jest niezła, ale znajdziemy w tym przedziale cenowym modele, które będą prezentowały się pod tym względem lepiej - to jest niezaprzeczalny fakt, tym bardziej że coraz częściej w półce poniżej 1000 złotych możemy natknąć się na 27-calowe ekrany o rozdzielczości 2560x1440 pikseli. Wyższa rozdzielczość to większy obszar roboczy i większe zagęszczenie pikseli. Gdyby prezentowany model Lenovo L27m-28 zamiast rozdzielczości Full HD oferował Quad HD, wówczas w tej cenie byłby prawdziwym hitem.

Najciekawszą opcją w monitorze Lenovo L27m-28 bez wątpliwości jest wbudowany port USB typu C umożliwiający jednoczesne ładowanie oraz przesyłanie obrazu np. z laptopa lub smartfona. Poza tym to zwykły monitor, który pod względem jakości obrazu nie wybija się ponad przeciętność.

Test monitora Lenovo L27m-28. Full HD z portem USB typu C [1]

Tak więc, jeśli priorytetem jest jak najwyższa jakość obrazu, lepiej rozejrzeć się za innymi modelami, które oferują już wyższą rozdzielczość w podobnej cenie. Propozycja od Lenovo jest jednak ciekawa z innego punktu widzenia, o którym już wcześniej pisałem. Możliwość jednoczesnego ładowania oraz przesyłania obrazu z laptopa lub smartfona to swego rodzaju nowinka w budżecie do 1000 złotych i jeśli takie bajery są również dla kogoś istotne przy wyborze monitora, wówczas tak naprawdę lepszej propozycji nie znajdziemy. Trzeba się jednak wówczas pogodzić z faktem, że pod względem jakości obrazu otrzymamy zwyczajny produkt, bez istotnych zalet. Siła Lenovo L27m-28 tkwi w tym, że pozwala na kompletną zmianę podejścia jeśli chodzi o okablowanie. Nie musimy się męczyć z zasilaczem od laptopa, tak samo jak nie potrzebujemy kolejnego osobnego kabla HDMI czy DisplayPort. Każdy musi sobie sam odpowiedzieć, czy taka funkcja jest warta dopłaty czy lepiej postawić na tańszy, ale nie gorszy pod względem jakościowym obraz. Choć sprzęt ma tylko niezłą jakość obrazu, jestem skłonny przyznać rekomendację Innowacja, właśnie ze względu na inne podejście w kwestii okablowania. Podczas używania monitora od Lenovo bardzo spodobało mi się to rozwiązanie i chciałbym aby zagościło w znacznie większej ilości monitorów.

Innowacja

Lenovo L27m-28
Cena: 999 zł

Lenovo L27m-28
  • Prosty, minimalistyczny design
  • Obecność portu USB typu C, które umożliwia ładowanie urządzeń
  • Intuicyjne menu OSD
  • Szybki i łatwy montaż podstawy do monitora
  • Wierna reprodukcja kolorów w trybie sRGB
  • Jakość obrazu nie wybija się ponad inne monitory w podobnej cenie
  • Obecny i widoczny backlight bleeding
  • Jeśli nie potrzebujemy portu USB typu C, w tej cenie znajdziemy lepsze jakościowo monitory

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

Test monitora Lenovo L27m-28. Full HD z portem USB typu C [nc5]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 40

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.