Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotychSmartfony do 1500 złotych to obecnie jedne z najchętniej wybieranych urządzeń mobilnych i to nie tylko dlatego, że mają wyraźnie niższą cenę od flagowców. Przede wszystkim dlatego, że nawet tańsze telefony oferują wszystko, co potrzebne dla typowego użytkownika. Wydajne podzespoły, dostateczna ilość pamięci RAM, dobrej jakości ekran o stosunkowo wysokiej rozdzielczości, zestaw aparatów (bo teraz nawet w średniej półce nie obejdzie się bez minimum dwóch obiektywów z tyłu), wysokiej jakości wykonania i jeszcze przynajmniej kilku innych cech. Dzisiaj prezentujemy bliżej smartfon Motorola One Vision, który od samego momentu zapowiedzi intrygował mnie swoimi możliwościami. Kosztuje niecałe 1300 złotych, a wyposażenie ma tak naprawdę niewiele gorsze od znacznie droższych słuchawek. Czy to prawdziwy hit w tej półce cenowej?

Autor: Damian Marusiak

Z pewnością to co wyróżnia Motorolę One Vision na tle innych smartfonów w podobnej cenie to wykorzystanie ekranu o proporcjach 21:9. Na coś podobnego zdecydowała się również firma Sony chociażby w przypadku Xperia 10 Plus. Urządzenie Japończyków jednak wyceniono na 1699 złotych, podczas gdy Motorola One Vision kosztuje nie tylko trzysta złotych mniej, ale posiada również mocniejsze komponenty. Nie da się więc ukryć, że jest to bardzo ciekawa propozycja już na starcie dla osób poszukujących względnie niedrogiego ale funkcjonalnego telefonu. Punktem zapalnym będzie jednak ten ekran o kinowych proporcjach 21:9 - czy faktycznie jest to takie świetne rozwiązanie, jak próbują nam to wmówić marketingowcy?

Motorola One Vision to debiutujący właśnie smartfon, który ma szansę stać się jedną z najciekawszych pozycji w cenie nieprzekraczającej 1300 złotych.

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [3]

Do testów otrzymaliśmy smartfon w kolorze niebieskim, określanym przez producenta jako Sapphire Gradient. Nie jest to jednak jednolicie niebieski kolor - w środku jest najciemniejszy, niemal czarny a im bardziej przyglądamy się bokom tym niebieski blask staje się coraz jaśniejszy. Przyznam, że wygląda to co najmniej intrygująco. W omawianej półce cenowej raczej rzadziej eksperymentuje się z gradientami, tutaj przyznam że wygląda to atrakcyjnie i mi prywatnie taki kolor przypadł do gustu. Jestem jednak ciekawy jak w rzeczywistości prezentuje się drugi odcień - brązowy (Bronze Gradient), podejrzewam jednak że ten kolor by mi nawet bardziej spodobał. Co do samej jakości wykonania nie mogę się zbytnio przyczepić, choć nie jest to zarazem poziom znany z droższych urządzeń. Przód i tył to oczywiście tafla szkła, przy czym ramka otaczająca wszystkie krawędzie jest plastikowa, a nie aluminiowa. Na pierwszy rzut oka nawet się tego nie dostrzeże, tym bardziej, że ramka jest w kolorze obudowy (a więc w moim przypadku była niebieska). Dopiero dokładniejsze oględziny dały pewność, że zastosowany materiał to nie aluminium. Nie mniej jednak sądzę, że przy oferowanej cenie ramka wykonana z tworzywa nie będzie raczej nikomu przeszkadzać.

Smartfon Motorola One Vision Sony Xperia 10 Plus Samsung Galaxy A50
Procesor Samsung Exynos 9609
4x Cortex-A53 1,6 GHz
4x Cortex-A73 2,2 GHz
Qualcomm Snapdragon 636
4x Kryo 260 1,6 GHz
4x Kryo 260 1,8 GHz
Samsung Exynos 9610
4x Cortex-A53 1,7 GHz
4x Cortex-A73 2,3 GHz
Układ graficzny Mali G72 MP3 Adreno 509 Mali G72 MP3
System Android 9 Pie Android 9 Pie Android 9 Pie
Pamięć RAM 4 GB 4 GB 4 GB
Pamięć wbudowana 128 GB 64 GB 128 GB
Karta pamięci Do 1 TB Do 1 TB Do 1 TB
Łączność LTE, Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.0, NFC LTE, Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.0, NFC LTE, Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.0, NFC
Dual SIM Tak (Hybrydowy) Tak (Hybrydowy) Tak
Wyświetlacz 6,3" LTPS IPS LCD, 1080x2520 pikseli 6,5" IPS LCD,
1080x2520 pikseli
6,4" Super AMOLED, 1080x2340 pikseli
Aparat tylny 48 + 5 MPix, nagrywanie 2160@30 FPS 12 + 8 MPix, nagrywanie 2160@30 FPS 25 + 8 + 5 MPix, nagrywanie 1080@30 FPS
Aparat przedni 25 MPix 8 MPix 25 MPix
Pojemność akumulatora 3500 mAh 3000 mAh 4000 mAh
Wymiary 160.1 x 71.2 x 8.7 nn 167 x 73 x 8.3 mm 158.5 x 74.7 x 7.7 mm
Waga 180 g 180 g 166 g
Dodatkowe - - -
Cena 1299 zł 1699 zł 1599 zł

Warto również zwrócić uwagę na aparaty tylne, które dość mocno wystają ponad obudowę. Z tego względu urządzenie nie leży idealnie płasko np. na biurku i nawet przy lekkim dotknięciu będzie irytująco się ruszać po biurku czy innym stole. Plusem natomiast jest to, że producent do opakowania z telefonem dodaje przezroczysty futerał. Po włożeniu do niego telefonu obiektywy tylne są zakryte i wówczas już nic wystaje. Dodatkowo poprawia to komfort użytkowania poprzez lepszy chwyt urządzenia. Nie wszyscy producenci nawet w wyższych półkach cenowych decydują się na taki dodatek, toteż Motorolę należy tutaj pochwalić. Zatrzymując się jeszcze na chwilę przy zawartości opakowania - w całkiem eleganckim (choć prostym) opakowaniu znajdziemy ładowarkę Turbo Charge o mocy 18W, kabel USB typu A - USB typu C, słuchawki z wtyczką mini jack 3,5 mm, kluczyk do otworzenia tacki na karty oraz komplet dokumentacji. Otrzymujemy więc podstawowy (nie licząc miłego dodatku w postaci etui) komplet akcesoriów.

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc14]

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc6]

Do rozmieszczenia poszczególnych przycisków czy złączy również przez chwilę trzeba się przyzwyczaić. Na dole znajdziemy port USB typu C, u góry natomiast gniazdo audio jack 3,5 mm. Na szczęście producent nie zdecydował się na jego usunięcie, niemniej jednak osobiście preferuje obecność złącza na dole, a nie u góry. Z prawej strony znajdziemy dwa przyciski - jeden służący do włączenia/wyłączenia telefonu i drugi będący regulatorem głośności. Lewa krawędź z kolei skrywa w sobie tackę na kartę nanoSIM oraz kartę microSD. Co ciekawe, telefon otrzymał fabrycznie 128 GB pamięci UFS 2.0, co bardzo rzadko zdarza się w tej półce cenowej. Za taką pojemność pamięci wewnętrznej plus dodatkowo możliwość rozszerzenia z pomocą karty microSD należy się kolejny duży plus dla Motoroli.

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc3]

Motorola One Vision nie bazuje na żadnej autorskiej nakładce nałożonej na system Android. Tutaj mamy do czynienia z czystą wersją systemu Android 9 Pie, która dodatkowo należy do programu Android One, co oznacza pierwszeństwo w aktualizowaniu sprzętu przez trzy lata od premiery. Przyznam szczerze, że użytkowanie One Vision to dla mnie osobiście była pierwsza okazja do sprawdzenia czystej wersji Androida od Google. Dotychczas korzystałem z różnych nakładek jak One UI (Samsung, dawny Touchwiz), EMUI (Huawei Mate 20 Pro) czy nakładki LG V30. Każda na swój sposób inna, ale to właśnie One Vision od Motoroli został wyposażony w czystego Androida bez żadnych zbędnych śmieci i niepotrzebnych aplikacji. Sam system wygląda bardzo prosta i taka też jego obsługa. Przykładowo przesuwając palcem z góry w dół przejdziemy do belki systemowej z niektórymi opcjami. Z kolei przesuwając palcem od dołu ku górze przejdziemy natychmiastowo do menu ze wszystkimi aplikacjami. W ustawieniach mamy natomiast posegregowane opcje tj. Wyświetlacz, Dźwięk, Aplikacje, Bateria czy System. Całość wygląda schludnie i można się bardzo szybko odnaleźć, a dodatkowo komfort użytkowania został poprawiony poprzez dodanie gestów Moto.

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc4]

Motorola One Vision oferuje kilka rodzajów gestów, dzięki którym możemy jeszcze łatwiej manewrować po ekranie. W ustawieniach możemy znaleźć odpowiednią belkę nazwaną "Akcje gestów Moto", gdzie mamy do wyboru kilka różnych czynności. Pierwsza to "Zrzut ekranu - trzy palce", gdzie jak sama nazwa wskazuje wystarczy przyłożyć do ekranu trzy dowolne palce by automatycznie zrobić zrzut ekranu. Przyznam, że z tego gestu korzystałem najczęściej i ani razu nie sprawił problemów. Bardzo fajny pomysł i przede wszystkim umożliwiający jeszcze szybsze wykonywanie zrzutów ekranu. Drugi gest to "Nawigacja jednym ruchem", który umożliwia poruszanie się po ekranie z wykorzystaniem jednego ruchu przeciągania palcem od środkowej części dołu ku górze. Trzecia opcja to "Szybka latarka" i tutaj cały myk wymaga dwukrotnego potrząśnięcia smartfonem, które automatycznie włączy lub wyłączy latarkę. Ten zamysł również przypadł mi do gustu i chętnie z niego korzystałem wieczorami. Ostatni gest to "Szybkie rejestrowanie" powiązane z aplikacją Aparatu. Dwukrotne obrócenie nadgarstkiem z trzymanym telefonem powoduje automatyczne uruchomienie aplikacji do robienia zdjęć i kręcenia filmów. Przyznam, że przygotowane rodzaje gestów są całkiem ciekawe i dobrze dopracowane, dzięki czemu możemy z jeszcze większą łatwością korzystać ze smartfona.

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc2]

Jedną z cech charakterystycznych Motoroli One Vision jest zastosowany ekran typu IPS LCD. Jego przekątna to 6,3", a rozdzielczość 2520x1080 pikseli, co przekłada się na zagęszczenie pikseli na poziomie 432 PPI. To z kolei jest na tyle wysoka wartość, że nie straszne nam będą widoczne pojedyncze piksele, ponieważ nie będą w zasadzie widoczne. Ekran jest jednolity o dostatecznie wysokiej ostrości. Już sama rozdzielczość wskazuje, że nie mamy do czynienia z tradycyjnym ekranem. Motorola w przypadku One Vision zdecydowała się na wprowadzenie kinowych proporcji 21:9, które dobrze są znane choćby z niektórych ultrapanoramicznych ekranów monitorów. Wykorzystanie takich proporcji spowodowało także zwężenie samego smartfona. Ekran z tego powodu wydaje się być z początku nienaturalnie wręcz wydłużony (choć nie jest dłuższy niż np. w takim Huawei P30 Pro czy Samsungu Galaxy S10+). Częściowo taki ekran się również łatwiej obsługuje jedną ręką, chociaż jeśli chcemy szybko dosięgnąć górnych krawędzi to i tak musimy wykorzystać w tym celu drugą dłoń. Proporcje 21:9 kojarzą się oczywiście najczęściej z filmami czy serialami. W przypadku np. Netflixa sytuacja jednak jest dość skomplikowana, ponieważ podczas oglądania filmów (nawet tych, które wspierają proporcje 21:9 a jest ich całkiem sporo) wykorzystywany jest ekran tylko do wysokości wcięcia w postaci oczka na przedni aparat i nie ma możliwości rozciągnięcia tego na pełną powierzchnię. Podobny problem mam z Samsungiem Galaxy S10, który także posiada wcięcie w postaci dziury na aparat. Ponadto całkiem spora liczba aplikacji nie wspiera takich proporcji, co budzi mimo wszystko moje zastrzeżenia co do sensu wykorzystywania takiego a nie innego ekranu. Filmy czy seriale w smartfonie oglądam bardzo rzadko (zazwyczaj, gdy jadę pociągiem, a z jakiegoś powodu nie mam przy sobie laptopa), toteż mnie ten pomysł po prostu nie kupił. Zdecydowanie bardziej preferuję proporcje 18:9 czy 19:9.

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc7] Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc8]

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc10] Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc11]

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc12] Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc13]

Pora przejść na dłuższą chwilę do oceny zastosowanych aparatów. Z tyłu możemy zobaczyć dwa obiektywy ułożone w pozycji wertykalnej i to w dodatku przy lewej, górnej krawędzi niczym w smartfonach Huawei, Xiaomi czy Apple. W przypadku Motoroli One Vision, główny sensor cechuje się rozmiarem 1/2" oraz rozdzielczością 48 MPix, przy czym finalnie zdjęcia mają rozdzielczość 12 MPix - producent wykorzystuje tutaj technologię Quad Pixel, która sprawia, że cztery piksele są łączone w jeden większy. Podobne rozwiązanie wykorzystywane jest choćby w tegorocznych modelach Huawei P30 czy P30 Pro. Rozmiar pojedynczego piksela to 0,8 µm, przysłona z kolei wynosi f/1.7. Nie brakuje również optycznej stabilizacji obrazu OIS oraz autofokusu z detekcją twarzy - PDAF. Drugi obiektyw ma rozdzielczość 5 MPix i przysłonę f/2.2, a wykorzystywany jest wyłącznie do wykrywania głębi. Tylny aparat ponadto umożliwia nagrywanie wideo maksymalnie w rozdzielczości 4K przy 30 FPS. Oprócz tego nie brakuje również możliwości nagrywania w rozdzielczości Full HD przy 30 lub 60 klatkach na sekundę. Zdjęcia wykonane w ciągu dnia są przyjemne dla oka, w miarę szczegółowe (choć mogłoby być tutaj nieco lepiej). W trybie automatycznym fotografie zapisują się w formacie JPG, natomiast w trybie profesjonalnym mamy możliwość zapisania dodatkowo w bezstratnym formacie RAW, by potem w programach do obróbki zdjęć poprawić różne elementy kadrów. Co ciekawe, Motorola One Vision posiada również dedykowany tryb nocny, który sprawdza się naprawdę nieźle - oczywiście biorąc pod uwagę półkę cenową. Fotografie są zdecydowanie lepiej doświetlone, z widoczną większą ilością szczegółów niż w trybie automatycznym. Przykład zdjęcia zrobionego w trybie automatycznym oraz nocnym możecie zobaczyć również poniżej. Oprócz głównego obiektywu, z przodu znajdziemy kolejny aparat do selfie. Ten ma rozdzielczość 25 MPix oraz przysłonę f/2.0. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że taka specyfikacja będzie gwarantować bardzo dobrej jakości zdjęcia. Owszem, czasami jest nieźle, ale aparat przedni ma tendencje do agresywnego rozjaśniania już i tak jasnych scenerii, co prowadzi do przepaleń. Jest to szczególnie widoczne zwłaszcza przy bezchmurnym niebie. Warto również dodać, że w przypadku rejestrowania wideo przednią kamerką, jesteśmy w stanie uzyskać co najwyżej rozdzielczość Full HD przy 30 FPS.

AnTuTu 6.3.7

Ogólna wydajność

punkty (więcej=lepiej)

22500
45000
67500
90000
112500
135000
157500
180000
Honor 10
Kirin 960, 4 GB, Android 8.1
175501
Redmi Note 7
Snapdragon 660, 6 GB, Android 9.0
121391
Motorola One Vision
Exynos 9609, Android 9.0
108795
Samsung Galaxy A50
Exynos 9610, 4 GB, Android 9.0
105903
Honor 8X
Kirin 710, 4 GB, Android 8.1
105507
Huawei P Smart 2019
Kirin 710, 3 GB, Android 9.0
105492
Huawei P30 Lite
Kirin 710, 4 GB, Android 9.0
105375
Motorola Moto G7
Snapdragon 632, 4 GB, Android 9.0
89200
Samsung Galaxy A8 (2018)
Exynos 7885, 4 GB, Android 7.1.1
85609

Motorola One Vision została wyposażona w 8-rdzeniowy procesor Exynos 9609 taktowany maksymalną częstotliwością 2,2 GHz oraz układ graficzny Mali G72 MP3 sparowany z 4 GB pamięci RAM. Nie da się ukryć, że jednostka Samsunga nie jest demonem szybkości w benchmarkach i zdecydowanie nie ma co porównywać z topowymi konstrukcjami pokroju Snapdragona 855, Exynosa 9820 czy Kirina 980. Niemniej jednak biorąc pod uwagę relatywnie niską cenę, wydajność dla przeciętnego użytkownika będzie w zupełności wystarczająca. Aplikacje ładują się szybko, choć od czasu do czasu zdarzają się drobne mikroprzycięcia związane z niezbyt dużą ilością RAM. Niemniej jednak w codziennym użytkowaniu Motorola One Vision jest w zupełności wystarczająca - pooglądamy film, przejrzymy treści internetowe a nawet pogramy w mniej wymagające tytuły. Do wszystkich tych rzeczy wcale nie potrzeba flagowego sprzętu i produkt Motoroli bardzo dobitnie to pokazuje. Znacznie gorzej sytuacja jednak wygląda z akumulatorem, który delikatnie mówiąc nie robi wrażenia. Ogniowo o pojemności 3500 mAh. Z natury nie jestem osobą, która cały dzień przesiaduje w telefonie. W moim trybie użytkowania, gdy od czasu do czasu coś sprawdzę i poczytam w sieci (przy włączonym WiFi) przy jasności ustawionej na 50% oraz czasami posłucham muzyki poprzez Spotify, do końca dnia pozostawało mi około 20% baterii, co zdecydowanie nie jest imponującym rezultatem. Specjalnie do testów trochę eksperymentując zmieniłem na jakiś czas nawyki i zacząłem znacznie intensywniej z niego korzystać - generalnie robiąc to samo co zwykle robię, ale zajmując przy tym więcej czasu. Wówczas akumulator wyczerpał się jeszcze zanim dzień dobiegł końca. Bez powerbanka się więc raczej nie obejdzie. Szkoda, ponieważ Motorola One Vision ma zdecydowanie wiele zalet, ale wydajność akumulatora nie jest jednym z nich. A to przecież jedna z istotniejszych cech przy wyborze telefonu.

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [1]

Motorola One Vision to bez wątpienia jeden z najciekawszych obecnie modeli telefonów w cenie nieprzekraczającej 1300 złotych. Zdecydowanie jest tutaj co chwalić - dobra jakość wykonania (mi osobiście ramka z tworzywa nie przeszkadzała, tym bardziej że przy pierwszym kontakcie całkiem zręcznie udawała aluminium), obecność dedykowanego etui, które jeszcze pozytywniej wpływa na komfort użytkowania, wydajne podzespoły, które umożliwiają bezproblemowe korzystanie z urządzenia w różnych scenariuszach czy dobrej jakości główny obiektyw aparatu, który robi dobre zdjęcia w ciągu dnia oraz zaskakująco dobre w nocy przy użyciu dedykowanego trybu nocnego. Wyświetlacz o proporcjach 21:9 jest tematem mocno dyskusyjnym, ponieważ znam osoby, którym takie rozmiary zupełnie nie przeszkadzają, tym bardziej że przy takich proporcjach sama obudowa jest nieco inna i taki telefon lepiej się trzyma w dłoni. Mnie akurat nie do końca przekonał taki ekran, choć to tylko moja indywidualna ocena, biorąc pod uwagę, iż jestem raczej zwolennikiem ekranów 18:9 oraz 19:9. Na plus także warto zaliczyć obecność złącza USB typu C oraz gniazda audio jack 3,5 mm. Zwłaszcza ten drugi warto wyróżnić, gdy coraz więcej producentów decyduje się na jego usunięcie. To co tak naprawdę mnie najbardziej rozczarowało to czas pracy na akumulatorze, który nie robi specjalnego wrażenia. Nawet przy średnio intensywnym użytkowaniu może być problem z wytrzymaniem baterii do końca dnia, nie wspominając już nawet o bardziej intensywnym użytkowaniu. W ogólnym rachunku zalet jest jednak więcej, a jedną z największych jest cena wynosząca obecnie 1299 złotych. To powoduje, że Motorola One Vision jest atrakcyjnym kąskiem dla osób poszukujących obecnie telefonu, ale nie chcących wydawać na niego tyle co za flagowca. Oferuje wszystko co jest potrzebne do komfortowego użytkowania na co dzień. Jeśli pogodzimy się z przeciętnymi wynikami akumulatora, wówczas będzie bardzo trudno o lepszy wybór w tej półce cenowej.

Polecamy Opłacalność

Motorola One Vision
Cena: 1299 zł

Motorola One Vision
  • Dobra jakość wykonania
  • Niebieska wersja prezentuje się świetnie
  • Dołączone etui do opakowania
  • Obecność USB typu C i mini jack 3,5 mm
  • Dobrej jakości wyświetlacz IPS
  • Wydajność adekwatna do ceny
  • Zdjęcia w ciągu dnia prezentują się atrakcyjnie
  • Dedykowany tryb nocny dla aparatu
  • Dobra jakość audio, choć głośnik jest mono
  • Wsparcie dla Android One
  • Bardzo dobry stosunek ceny do możliwości
  • Kinowe proporcje ekranu 21:9 nie wszystkich przekonają
  • Rozczarowujące osiągi na baterii
  • Kamerka do selfie także poniżej oczekiwań

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

Recenzja Motorola One Vision - kompletny smartfon za 1300 złotych [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 35

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.