Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Premiera Samsung Galaxy Note8 - Nasze pierwsze wrażenia

Podsumowanie - S8 dla bardziej wymagających

Nasze krótkie spotkanie z nowym Samsungiem Galaxy Note8 to zdecydowanie zbyt mało by móc na jego temat wydać jednoznaczny werdykt. W szczególności dokładnych testów będą wymagały podwójny aparat oraz niewielka jak na tego typu sprzęt bateria. Mimo to phablet Koreańczyków wydaje się być dziwnie znajomy. Wszystko za sprawą uderzającego podobieństwa do modelu Samsung Galaxy S8+. Jest to jednocześnie zaleta, ale i przekleństwo nowego urządzenia. Z jednej strony każdy, kto miał styczność z nową „S-ką” z powodzeniem może ocenić czy jest to smartfon dla niego. Z drugiej jednak obrany przez Samsunga kierunek stawiający na pierwszym planie design przed funkcjonalnością sam w sobie jest mocno polaryzujący, a w przypadku urządzenia bądź co bądź skierowanego do poweruserów wydaje się być troszkę nie na miejscu. Rynek zweryfikuje czy te obawy są słuszne. Pewne jest natomiast, że Note8 w dalszym ciągu jest naprawdę solidnym urządzeniem, które od technicznej strony nie będzie się miało na tle konkurencji czego wstydzić.

Pewne jest, że Note8 w dalszym ciągu jest naprawdę solidnym urządzeniem, które nie będzie się miało na tle konkurencji czego wstydzić.

Premiera Samsung Galaxy Note8 - Nasze pierwsze wrażenia [nc10]

No i wracamy do najbardziej drażliwej kwestii - ceny. Tego typu materiał nie jest oczywiście miejscem do wydawania jakichkolwiek werdyktów, ale trzeba przyznać, że ta czwórka na początku może stać się dla Note8 poważnym problemem. Co prawda nie sądzę by stanowiła ona przeszkodę dla najbardziej zapalony fanów marki, którzy bez rysika nie wyobrażają sobie życia. W końcu wiecznie Note'a 4 używać nie będą, a alternatyw na rynku brak. Na całe szczęście Note8 powinien mimo wszystko spełnić ich oczekiwania. Gorzej niestety z całą resztą użytkowników, którą trudno będzie przekonać, że nowy Note jest dla nich lepszym wyborem niż taki S8+. Czy się to uda? Tak jak wspomniałem, nie jest to miejsce na wydawanie takich werdyktów, ale mam tutaj pewne obawy, bowiem dzisiejszy debiutant nie oferuje za wiele w kategorii wartości dodanej. Nie będę jednak szczególnie zaskoczony, jeśli okaże się on kolejnym hitem sprzedażowym. W końcu jeśli jest jakaś firma, która ma szansę przekonać klientów do kupienia telefonu za blisko 4500 zł, to jest to właśnie Samsung.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 75

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.