Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie

Arkadiusz Bała | 18-10-2018 18:10 |

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenieJakie powinny być słuchawki XXI wieku? Odpowiedź jest prosta: bezprzewodowe. Co prawda ze stwierdzeniem tym można, a nawet trzeba polemizować, jednak bluetoothowa rewolucja rozpoczęła się już w najlepsze i dla większości użytkowników niesie ze sobą praktycznie same korzyści. Niestety jak to zwykle z nowoczesnymi rozwiązaniami bywa, cena za takie słuchawki też jest odpowiednio wyższa. Z tego powodu niedrogie propozycje pokroju Bluedio T Monitor, które trafiły właśnie w moje ręce, cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. Pytanie jednak czy takim niedrogim kompletem nauszników warto się w ogóle zainteresować, czy też poczynione przez producenta kompromisy są zwyczajnie zbyt duże?

Bluetooth T Monitor to jedne z tańszych wartych uwagi słuchawek Bluetooth. Czy rzeczywiście są warte wydania na nie 119 zł? Czas na test.

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [1]

Seria Turbine od Bluedio powinna być znana zarówno fanom niedrogiego audio, jak i stałym bywalcom chińskich sklepów z elektroniką. Popularna linia urządzeń dzięki korzystnemu stosunkowi jakości podbiła rodzimy rynek, stając się niemal synonimem niedrogich słuchawek z Bluetooth. Bluedio T Monitor to najnowszy jej reprezentant, który względem poprzedników pochwalić się może odświeżonym designem oraz dodaniem łączności Bluetooth 5.0. W sklepach od niedawna znajdziemy go w cenie 119 zł, co oznacza, że jest jedną z najbardziej przystępnych tego typu propozycji na rynku. Czyni to z omawianego modelu obiekt zainteresowania wielu potencjalnych klientów, a mnie skłoniło żeby sprawdzić jak spisuje się w praktyce, szczególnie że moje spotkanie z droższymi Bluedio F2 wspominam bardzo miło - na tyle miło, że po teście sam sobie prywatnie takie sprawiłem.

Specyfikacja słuchawek Bluedio T Monitor:

  • Typ słuchawek: zamknięte, wokółuszne
  • Impedancja: 16 Ohm
  • Efektywność: 118 dB
  • Pasmo przenoszenia: 20 Hz - 20 000 Hz
  • Nausznice: Skóra ekologiczna
  • Łączność bezprzewodowa: Bluetooth 5.0
  • Wytrzymałość akumulatora: 30 h (odtwarzanie muzyki) / 1000 h (czuwanie)
  • Waga: 220 g
  • Cena urządzenia: 119 zł

Zacząć wypadałoby od garści szczegółów technicznych. Bluedio T Monitor to słuchawki zamknięte wykorzystujące dwa zaskakująco duże jak na sprzęt tej klasy przetworniki o średnicy 57 mm. Ich impedancja wynosi 16 Ohm, natomiast efektywność to 118 dB. Pasmo przenoszenia podawane przez producenta mieści się w standardowym zakresie 20 - 20 000 Hz, natomiast wyjątkowo dostajemy nawet informację o zniekształceniach THD, które mają się mieścić w przedziale 0,3 - 3 procent. Jeśli chodzi o kwestie związane z łącznością, to tutaj podstawę stanowi wsparcie dla Bluetooth 5.0, a więc najnowszej wersji popularnego standardu, która zdaniem producenta ma gwarantować stabilniejsze połączenie i niższe zużycie energii. Od razu uprzedzam - w trakcie testów jak na złość nie miałem pod ręką żadnego urządzenia obsługującego standard nowszy niż Bluetooth 4.2, więc nie za bardzo byłem w stanie te deklaracji zweryfikować, natomiast zgodność z nowszymi technologiami to zawsze plus. Jeśli chodzi o zasięg, ma on wynosić maksymalnie 10 metrów. Producent nie chwali się, z jakiego kodeka korzysta do transmisji audio, natomiast wiemy wyłącznie tyle, że nie jest to aptX oraz że sam sygnał transmitowany jest w rozdzielczości maksymalnie 24 bit i 48 kHz. Jedna informacja, której brakuje w oficjalnej specyfikacji, to pojemność baterii. Pomijanie tego parametru to niestety przykry standard w branży audio. Zamiast tego mamy jedynie obietnice producenta o tym, że słuchawki pozwalają na 30 godzin słuchania muzyki, a czas potrzebny na ich naładowanie to jedynie 2 godziny. Do uzupełnienia stanu akumulatora wykorzystamy wbudowany port USB-C, do którego możemy również podłączyć przewód USB-C <-> jack 3,5 mm. Niestety w zestawie takiego nie znajdziemy.

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [nc1]

Skoro przykrą formalność w postaci specyfikacji mamy za sobą, to czas byłoby przejść do samych słuchawek. Pierwsza obserwacja: ale one są ładne! Generalnie niezbyt często zdarza mi się być faktycznie zachwyconym designem tego typu sprzętu, ale w prostej stylistyce Bluedio T Monitor jest coś, co naprawdę mnie urzekło. Ich prosta, minimalistyczna stylistyka świetnie komponuje się z czarnym, matowym wykończeniem, natomiast cały design jest niesamowicie przemyślany. Widać to szczególnie w detalach, takich jak płaski przewód łączący muszle czy sposobie w jaki zręcznie wkomponowano logo producenta oraz serii Turbine. Nie ma tu niepotrzebnych zdobień, a całość prezentuje się stylowo i uniwersalnie, co nie jest bez znaczenia w przypadku sprzętu, z którym docelowo biegać będziemy po ulicy. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że design Bluedio T Monitor jest dla niego zbyt zachowawczy. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego jak zainteresować się dwoma pozostałymi wariantami kolorystycznymi, a więc czarno-żółtym i czarno-czerwonym. Są one zdecydowanie bardziej oryginalne, a jednocześnie nadal udaje im się uniknąć popadania w kicz, co samo w sobie jest godne pochwały. Bluedio zdecydowanie odrobiło tutaj lekcje i aż trudno uwierzyć, że mamy do czynienia z tą samą firmą, która kiedyś fundowała nam potworki stylistyczne pokroju modelu T2. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to do braku wyraźnych oznaczeń lewej i prawej muszli. Co prawda konstrukcja słuchawek wyraźnie sugeruje, jak powinny być założone, jednak stosowny nadruk, np. wewnątrz muszli, nadal byłby mile widziany.

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [nc2]

Niestety dobre wrażenie związane z designem Bluedio T Monitor pryska nieco, kiedy weźmiemy słuchawki do ręki. Materiały wykorzystane przy produkcji słuchawek, a więc kiepskiej jakości tworzywo sztuczne oraz imitacja skóry, bezbłędnie zdradzają budżetową naturę testowanego modelu. Patrząc na cenę słuchawek nie jest to wielkim zaskoczeniem i właściwie patrząc racjonalnie trudno oczekiwać czegokolwiek więcej, ale w zestawieniu ze stylistyką godną klasy premium pojawia się pewien dysonans, który doskwierał mi przez cały okres testów. Na szczęście trudno się przyczepić do spasowania elementów - tutaj jak na standardy segmentu budżetowego Bluedio poradziło sobie niemal idealnie. Dodatkowo zaletą wynikającą z takiej, a nie innej budowy, jest waga słuchawek, która wynosi raptem 220 g. Pozostając w temacie konstrukcji oraz wykonania wspomnieć warto także o pałąku. Został on zrobiony z aluminium, dzięki czemu pozostaje elastyczny oraz wytrzymały. Obawy budzi natomiast zastosowany bezstopniowy mechanizm regulacji długości. Co prawda w przypadku świeżo wyjętej z pudełka pary działał on bez najmniejszego zarzutu, jednak jestem praktycznie pewny, że z czasem zdąży się on wyrobić i poluzować, co mocno utrudni korzystanie z nauszników. Na całe szczęście przynajmniej sam zakres regulacji długości nie budzi większych zastrzeżeń i powinien być wystarczający dla większości głów. Szkota tylko, że na tym możliwości dopasowania słuchawek się kończą - muszle przytwierdzono zostały całkowicie na sztywno.

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [nc3]

Mimo skromnych możliwości regulacji Bluedio T Monitor są jednak niesamowicie wygodne. Jest to zasługa wspomnianej już niewielkiej wagi, a także rozsądnie dobranej siły docisku, dzięki której nauszniki trzymają się głowy pewnie, a jednocześnie nie uwierają nawet przy dłuższych sesjach. Pomaga w tym także fakt, że zastosowane przez producenta pady są bardzo miękkie i oferują dużo miejsca na uszy. Szkoda jedynie, że wykonano je z nieprzepuszczającego powietrze materiału, co z pewnością będzie skutkowało poceniem się uszu w większe upały. Na dobrą sprawę jedynym sposobem by sobie z tym poradzić jest zdjęcie słuchawek i przewieszenie ich przez szyję. Jak się okazuje, dzięki stosunkowo niewielkim gabarytom noszenie ich w ten sposób jest całkiem wygodne. Niestety tego samego nie można powiedzieć o innych sposobach transportu, bowiem brak składanej konstrukcji czy jakiegokolwiek etui mocno komplikuje próbę wrzucenia ich do torby czy walizki. Jeśli chodzi o drugą kwestię związaną z komfortem, a więc wygodę obsługi, to tutaj nie mam poważnych zastrzeżeń. Bluedio T Monitor to konstrukcja prosta, do korzystania z której potrzebne są nam tylko trzy przyciski. Te umieszczono na prawej muszli i choć początkowo ich lokalizacja na krawędzi skierowanej w górę nie jest do końca intuicyjna, jednak po chwili przyzwyczajenia obsługuje się je zupełnie naturalnie.

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [nc4]

To teraz czas przejść do kwestii najważniejszej - jak to właściwie gra? No i tu zła wiadomość, bo gra z grubsza tak, jak można się było tego spodziewać po słuchawkach Bluetooth za ok. 100 zł. Ewidentnie brakuje rozdzielczości, detali, niskie tony są powolne i ospałe, całe brzmienie nieco stłamszone, a wokale brzmią wyraźnie nosowo. Fakt, jest lepiej niż w przypadku kosztujących zbliżone pieniądze konkurentów, czasem nawet dużo lepiej, ale radzę nie mieć złudzeń - jeśli zależy nam na jakości dźwięku, to albo musimy dopłacić, albo zrezygnować z łączności bezprzewodowej. Dodatkowo odnotować wypada, że zdarza im się nieco szumieć, co może się co prawda dawać we znaki w przypadku cichszych partii utworów, ale jest to rzecz zupełnie normalna w przypadku tego typu sprzętu. Trzeba także oddać słuchawkom hołd tam, gdzie się to należy. Po pierwsze, mimo wykorzystania łączności Bluetooth wszelkie opóźnienia udało się zachować w na tyle rozsądnych granicach, że spokojnie można używać ich podczas oglądania filmów, a od biedy nawet podczas grania. Po drugie, Bluedio T Monitor mogą się pochwalić bardzo dobrym poziomem izolacji od otoczenia, co jest zaletą nie do przecenienia w przypadku słuchawek przeznaczonych do użytku ulicznego.

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [nc5]

Istotna dla słuchawek Bluetooth jest również wytrzymałość akumulatora. Ta została oszacowana przez producenta na 30 godzin słuchania muzyki i 1000 godzin w trybie czuwania. Tej drugiej wartości nie udało mi się zweryfikować, natomiast jeśli chodzi o realny czas pracy, to niestety nie prezentuje się ona aż tak dobrze, jak próbuje to przedstawiać specyfikacja urządzenia. Podczas testów przy maksymalnej głośności słuchawki „umarły” po mniej więcej 17 godzinach. Blisko dwukrotnie krócej niż obiecuje producent, ale nie robiłbym z tego wielkiej tragedii - taki czas pracy nadal wystarczy do spokojnego korzystania ze sprzętu bez konieczności nerwowego rozglądania się za gniazdkiem elektrycznym. Gorzej muszę natomiast ocenić wbudowany mikrofon. Niby fajnie, że znalazło się dla niego miejsce i nie trzeba wyjmować telefonu z kieszeni, ilekroć chcemy z kimś porozmawiać, ale z drugiej jakość dźwięku jest na tyle słaba, że po kilkunastu Możesz powtórzyć? odpuściłem sobie korzystanie z niego na dobre. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że jest to problem, z którym boryka się także wiele innych słuchawek bezprzewodowych, często dużo droższych od bohatera testu.

Bluedio T Monitor nie powalają jakością dźwięku, jednak w swojej cenie jest to solidna, dobrze wyważona propozycja, którą warto się zainteresować.

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [nc6]

Czy Bluedio T Monitor są sprzętem wartym polecenia? Tak, choć dużo zależy od tego, czego od nich oczekujemy, bo jeśli priorytetem jest dla nas wysoka jakość dźwięku, to trafiliśmy pod zły adres. Owszem, testowane słuchawki grają zdecydowanie lepiej od konkurentów w podobnej cenie, a często nawet wyraźnie droższych, ale nie zmienia to faktu, że w bezwzględnych kategoriach wypadają po prostu poprawnie; nic więcej, nic mniej. Pytanie jednak czy to źle? Nie każdy oczekuje od tego typu typowo przenośnego sprzętu, doznań godnych koncertu orkiestry symfonicznej. Często bardziej istotne jest to, żeby były niedrogie i komfortowe, a w tych dwóch kategoriach T Monitor wypadają bardzo korzystnie. Plusem jest także ich długi czas pracy na baterii, nawet jeśli w praktyce mniej imponujący niż ten podany w oficjalnej specyfikacji, oraz świetny (przynajmniej moim zdaniem) design, którego nie powstydziłyby się słuchawki o wiele droższe. W efekcie testowany dziś produkt mogę rekomendować mniej wymagającym użytkownikom, którzy z jednej strony nie chcą wydawać na sprzęt audio fortuny, ale jednocześnie chcą mieć poczucie dobrze ulokowanych pieniędzy.

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

Bluedio T Monitor - stylowe słuchawki Bluetooth w niskiej cenie [nc7]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 11

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.