Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowania

Damian Marusiak | 01-09-2017 19:00 |

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowaniaAcer Predator Triton 700 po raz pierwszy został oficjalnie zaprezentowany na kwietniowej konferencji next@acer w Nowym Jorku. Nowość charakteryzuje się smukłą budową, ciekawym designem oraz wysoką wydajnością oferowaną przez duet Intel Core i7-7700HQ oraz kartę graficzną NVIDIA GeForce GTX 1080 Max-Q Design. Acer Predator Triton 700 to także unikalny design, obecność mechanicznej klawiatury oraz typowego dla tych konstrukcji podświetlenia full RGB. Podczas trwających aktualnie targów IFA w Belinie miałem przyjemność dłuższego pobawienia się tym notebookiem. Jak wypadł w konfrontacji ze mną? Generalnie bardzo dobrze, aczkolwiek nie ustrzegł się kilku udziwnionych rozwiązań, które nie każdemu przypadną do gustu. Zapraszam do pierwszych wrażeń z użytkowania Predatora Triton 700.

Acer Predator Triton 700 jest ciekawą konstrukcją typu slim, w której znalazły się takie komponenty jak procesor Intel Core i7-7700HQ, karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 1080 Max-Q Design oraz wprost zachwycająca mechaniczna klawiatura.

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowania [2]

Jakość wykonania laptopa Acer Triton 700 stoi na wysokim poziomie. Obudowa częściowo została wykonana z aluminium, częściowo z matowego tworzywa sztucznego (głównie na spodzie). Ogólne spasowanie elementów obudowy nie wzbudzało zastrzeżeń, ale z jednym wystawionym modelem (a było ich łącznie cztery) był problem w przypadku spasowania ramki z ekranem. W kilku miejscach dało się zauważyć zbyt duże luzy pomiędzy obydwoma elementami konstrukcji. Liczę, że to problem wieku dziecięcego, który uda się szybko rozwiązać. Nikt nie chciałby w końcu dostać do rąk laptopa, w którym ramka nie trzyma się sztywno matrycy…

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowania [5]

Dostęp do podzespołów chroniony jest przez spodnią klapę trzymaną przez trzynaście śrubek. Ich usunięcie nie powinno sprawić problemu, aczkolwiek na targach nie udało mi się dostać żadnego wkrętaka tak więc nie miałem możliwości spojrzenia do środka Predatora Triton 700. Mimo wszystko nawet nie otwierając laptopa można zobaczyć działający układ chłodzenia (a raczej jego część). Nad klawiaturą bowiem znajduje się specjalny szklany panel, przez który widać działający wentylator – na dodatek jest on podświetlony (domyślnie na kolor niebieski). Podświetlenie widać także od spodu, bowiem w pobliżu wentylatorów umieszczono sporo krat wentylacyjnych (przyda się z pewnością, gdy zechcemy dokupić podstawkę chłodzącą). Przyznam, że taka forma designu jest naprawdę niezła, nawet nieco oryginalna (rozwiązanie to po raz pierwszy pojawiło się w innym laptopie Acera – Predatorze 21X) i przede wszystkim wpasowuje się w ogólną charakterystykę stylu gamingowych produktów Acera.

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowania [6]

Acer Triton 700 wyposażony został w mechaniczną klawiaturę, którą przeniesiono na sam przód notebooka. Jest to raczej rzadko spotykane rozwiązanie (ostatnio np. w ASUS Zephyrus GX501). Ma ono swoich zwolenników jak również przeciwników. Plusem z pewnością jest to, że klawiatura z racji odsunięcia od chłodzenia nie grzeje się w zasadzie w ogóle. Minusem jest to, że laptopa trzeba nieco bardziej odsunąć na biurku. Zazwyczaj leży na przodzie biurka, w tym jednak przypadku byłoby to mocno niekomfortowe ułożenie. Sama klawiatura działa znakomicie – pisanie po niej jest o wiele przyjemniejsze niż w typowych membranach lub klawiaturach z konstrukcją nożycową. Skok jest głębszy, klik wyraźnie wyczuwalny. Nie zabrakło także podświetlenia – fabrycznie notebook ma niebieskie podświetlenie, które może być albo jednolite albo nieregularne – np. przechodzące od jednej strony do drugiej lub np. w formie węża – klawisze podświetlają się pojedynczo w jednej linii i tak przechodzi np. od klawisza „Tab” po kolei do klawisza „+” w części numerycznej. Potem przechodzi w kolejną linijkę, od numerycznej „szóstki” do lewego Caps Lock i tak dalej. Wygląda to bardzo efektownie, ale jeśli komuś nie pasuje zawsze może zostawić jednolite podświetlenie na całej szerokości klawiatury.

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowania [4]

Ciekawą rzecz Acer zrobił z touchpadem. Dwa akapity wcześniej wspomniałem o szklanym panelu ulokowanym nad klawiaturą. Właśnie w tym miejscu znajdziemy płytkę dotykową. Rozwiązanie co najmniej kontrowersyjne i co gorsza – bardzo przeciętnie zaimplementowane. Touchpad na szklanym panelu został specjalnie oznaczony, dzięki czemu poznamy w którym miejscu możemy z niego korzystać, a gdzie nie będzie już działał. Zaznaczone punkty na czterech przeciwległych końcach jest jednak na tyle słabo uwypuklone, że podczas użytkowania bardzo często zdarzało mi się jeździć już poza granicami wyznaczonymi dla touchpada, a tym samym nie mogłem z niego korzystać. To niestety świadczy o tym, że trzeba często patrzeć na panel dotykowy i obserwować czy czasami nie wychodzimy poza jego obręcz. Sam komfort również pozostawia sporo do życzenia – touchpad jako szkło działa kiepsko, palce co chwile się zacinają na powierzchni, a dodatkowo im bardziej wilgotne mamy dłonie tym trudniej będzie z niego korzystać. Wygląda to tak, jakby Acer nie do końca wiedział co zrobić z touchpadem po przeniesieniu klawiatury na przód. Nie chcąc jednak całkowicie z niego rezygnować, postanowił zaimplementować ją na górnym, szklanym panelu. W tym wypadku design zdecydowanie przewyższył kwestię użytkową, co z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu.

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowania [3]

O wydajności zbyt dużo się nie wypowiem, bowiem miałem okazji pograć tylko w Ghost Recon: Wildlands na najwyższych detalach z wyłączoną opcją Turf od NVIDII. Jako, że zastosowana matryca ma rozdzielczość 1920x1080 pikseli, układ GeForce GTX 1080 Max-Q Design nie miał problemów z utrzymaniem płynnej rozgrywki. Nie podam jednak dokładnej liczby FPS, bo aż takiego rentgena w oczach nie posiadam ;). Byłem jednak nieco zaskoczony rozgrzaniem się laptopa. Oczywiście był on ciepły, nawet bardzo ciepły zwłaszcza nad klawiaturą gdzie znajduje się układ chłodzenia. Notebook z drugiej jednak strony nie był tak gorący jak testowany przeze mnie kilka miesięcy temu Hyperbook SL950VR z GeForce GTX 1060. Powiedziałbym raczej, że pod tym względem wypada podobnie jak wiele znacznie grubszych laptopów gamingowych, które przeszły mi przez ręce. Biorąc pod wagę konstrukcję typu slim jestem więc wstępnie zadowolony, ale na ostateczny werdykt poczekam do czasów finalnych testów. Notebook Acer Predator Triton 700 wypada naprawdę interesująco. Ciekawa stylistyka, fantastyczna mechaniczna klawiatura, wysoka wydajność to atuty prezentowanego notebooka. Łyżką dziegciu jest głównie fatalny touchpad oraz problemy ze sztywnością ramki wokół ekranu w jednym z czterech wystawionych modeli. O ile drugi problem da się usunąć, o tyle kiepski touchpad z nami pozostanie. Również cena dla wielu będzie rozczarowująca – ponad 12 000 złotych za topowe konfiguracje może przyprawić o coś więcej niż ból głowy. Koniec końców wstępnie Tritona 700 oceniam pozytywnie, ale na ostateczną oceną przyjdzie czas podczas testów na PurePC.pl ;).

Acer Predator Triton 700 - pierwsze wrażenia z użytkowania [1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 10

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.