Microsoft zamyka usługę Mixer i łączy siły z Facebook Gaming
Koncern Microsoft oficjalnie ogłosił zakończenie rozwoju usługi streamingowej Mixer, która od początku istnienia miała swoje wzloty i upadki. Nie pomogły nawet umowy na wyłączność z popularnymi streamerami pokroju Tylera „Ninjy” Blevinsa, którego transmisje skupiały się głównie na trybie battle royale gry Fornite, i Michaela „shrouda” Grześka, byłego profesjonalnego gracza Counter-Strike: Global Offensive (CS:GO). Platforma streamingowa Mixer nie zostanie zamknięta od razu. Ma ona funkcjonować jeszcze przez miesiąc – do 22 lipca bieżącego roku. Microsoft w zamian łączy się z serwisem Facebook Gaming i będzie stopniowo wdrażał plan migracji. Wszelkie aplikacje i strony połączone z Mikserem mają odsyłać do usługi oferowanej przez firmę Marka Zuckerberga w ramach nowego partnerstwa.
Microsoft zamyka platformę streamingową Mixer i w zamian podejmuje współpracę z serwisem Facebook Gaming. Usługa ma zakończyć swój żywot 22 lipca 2020 roku.
Let's play czyli dlaczego ludzie płacą za to, żeby oglądać czyjąś grę
W oficjalnym ogłoszeniu ujawniono, że wszyscy partnerzy Miksera otrzymają analogiczny status po przeniesieniu się na Facebook Gaming i platforma Marka Zuckerberga ma oferować podobne warunki do wcześniej ustalonych. Firma Microsoft poddała się po czterech latach prób zainteresowania odpowiednio wielu odbiorców usługą Mixer, ale dotychczasowe wysiłki okazały się niewystarczające. Zdaniem Phila Spencera, wiceprezesa działu gamingowego w firmie Microsoft, Facebook Gaming stwarza znacznie większe możliwości i pozwoli na dotarcie do szerszego grona widzów. Przesiadka na tę usługę to w dużej mierze kwestia „skali”, chociaż nie da się ukryć, że Mixer nie spełnił pokładanych nadziei i nie przyciągał tak wielu stałych użytkowników, jak tego oczekiwano.
Najpopularniejszy streamer porzuca Twitcha na rzecz Mixera
Microsoft zamierza skupić swoją uwagę na usłudze xCloud, która ma być – również w ramach nowego partnerstwa – zintegrowana z platformą Facebook Gaming. Platforma streamingowa Mixer, która zaczęła funkcjonować w 2016 roku (wtedy jeszcze pod nazwą Beam), by krótko potem zostać przejętym przez koncern z Redmond, nie miała łatwo. Wszak z taką konkurencją, jak Twitch.tv i YouTube, trudno jest rywalizować i zaledwie po roku od podpisania umów z czołowymi streamerami, którzy mieli przyciągnąć widzów, Microsoft mógł albo dalej inwestować pieniądze w niecieszącą się odpowiednio dużą popularnością usługę, albo postawić na współpracę z inną i podjęta decyzja przyniesie według Phila Spencera lepsze rezultaty. Co ciekawe, Ninja czy shroud, którym słono zapłacono, otrzymają całą należną wypłatę i… nie muszą przechodzić na Facebook Gaming. Jak wynika z nieoficjalnych doniesień, firma Marka Zuckerberga próbowała negocjować z nimi, ale bez skutku. Oboje nie zamierzają współpracować z usługą Facebook Gaming i mogą prowadzić rozmowy z przedstawicielami innych platform.
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57