Microsoft zabija markę Internet Explorer. Jaka będzie nowa nazwa?

Wszystko ma swój koniec - upadają firmy, produkty są wycofywane ze sprzedaży, a usługi zostają wyłączane. Na rynku znajdziemy wiele znanych marek, na których opiera się oferta niejednej korporacji. Jedne kojarzą nam się lepiej, o drugich chcielibyśmy zapomnieć... Do której grupy należy Internet Explorer? Teoretycznie, odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, jednak warto pamiętać o użytkownikach ceniących jedną z najbardziej rozpoznawalnych przeglądarek internetowych. Dzisiaj do sieci trafiła całkiem smutna (zależy dla kogo) informacja pochodząca prosto z konferencji Microsoftu. Okazuje się, że projekt Spartan rozwijany w obrębie systemu operacyjnego Windows 10 nie będzie towarzyszem swojego starszego kolegi, tylko po prostu go zabije. Już niedługo marka Internet Explorer przestanie być wykorzystywana przez Microsoft do promowania własnego rozwiązania do przeglądania zasobów globalnej sieci - co otrzymamy w zamian?

Najwyższy czas zapalić wirtualny znicz.

Jest to wielka tajemnica... Dobrze wiemy, że projekt Spartan to tylko nazwa kodowa, która zostanie zmieniona przed debiutem systemu Windows 10. Dlaczego firma z Redmond porzuca nazwę swojej aplikacji i będzie zaczynała tak naprawdę od zera? Opinia na temat Internet Explorera jest powszechnie znana - wiele osób reaguje na tę markę w sposób bardzo nieprzyjemny dla samego twórcy, a więc należy w końcu zrobić coś w kierunku zmiany tej oceny. Zmiana nazwy w połączeniu z nowym interfejsem i funkcjami może być w tym przypadku kluczem do sukcesu.

Co ciekawe, Internet Explorer nie zniknie z niektórych wersji nowego systemu Windows 10 ze względu na kompatybilność z rozwiązaniami webowymi. Będziecie tęsknili za IE? Wiele osób otwiera w tym momencie szampana i bardzo niegrzecznie żegna starego towarzysza, który za chwilę będzie istniał tylko w starszych systemach operacyjnych oraz w rozwiązaniach dla firm.

Źródło: The Verge