Microsoft przejął SwiftKey, klawiatura będzie nadal rozwijana
Microsoft od jakiegoś czasu inwestuje sporo środków i czasu w rozwój swoich aplikacji mobilnych na konkurencyjne platformy takie jak iOS i Android. Czasami są one tworzone zupełnie od podstaw, w innych wypadkach dochodzi do przejęcia już istniejących firm i dalszego rozwoju projektów już pod banderą twórców systemu Windows. Ostatnie godziny przyniosły nieco niespodziewane wieści. Najpierw pojawiła się plotka, a później potwierdzenie tego, że korporacja zdecydowała się przejąć firmę rozwijającą popularną klawiaturę SwiftKey. Projekt został wykupiony za około 250 milionów dolarów, a przejęcie wcale nie oznacza, że aktualni użytkownicy muszą się czegokolwiek obawiać – klawiatura nadal będzie dostępna i rozwijana dla wszystkich aktualnie obsługiwanych platform.
SwiftKey i Word Flow połączą siły.
SwiftKey to przykład aplikacji, która bardzo szybko zyskała sporą popularność. Klawiatura ekranowa najpierw była dostępna za opłatą, jakiś czas temu przeszła natomiast na model sprzedaży freemium, w którym podstawa jest dostarczana za darmo, a użytkownicy mogą dokupować dodatkowe motywy graficzne. Najważniejsze jest jednak działanie, a tutaj klawiaturę trudno krytykować – twórcy od zawsze mówili o wręcz „magicznym” przewidywaniu tego co chcemy napisać i bardzo sprawnie działającej korekcie. Jako kilkuletni już użytkownik SwiftKey muszę przyznać, że nie są to słowa rzucane na wiatr. Zaletą jest także automatyczne uczenie i synchronizacja słownika. Od dawna klawiatura obsługuje też pisanie gestami, przez co stała się bardziej konkurencyjna dla np. Swype.
Microsoft ma zamiar dalej ją rozwijać. Korporacja w swoim portfolio ma już własną „inteligentną” klawiaturę Word Flow stosowaną w m.in. Windows Phone. Pracownicy firmy wyjaśnili, że na przejęciu zyskają oba te produkty: z obu z nich można bowiem wyciągnąć najlepsze cechy i zawrzeć w drugiej aplikacji. Na efekty użytkownikom końcowym przyjdzie natomiast nieco poczekać. Tego typu operacja wymaga czasu, ulepszone SwiftKey lub Word Flow zobaczymy nie szybciej, niż za kilkanaście tygodni. Nie jest to pierwsze spore przejęcie w świecie aplikacji mobilnych. Microsoft jest już właścicielem m.in. Wunderlist przygotowanego do zarządzania zadaniami, a także kalendarza Sunrise, który jest stopniowo wdrażany do mobilnej wersji aplikacji Outlook.
Powiązane publikacje

Google Labs wprowadza eksperymentalne narzędzia AI do nauki języków obcych z wykorzystaniem modelu Gemini
1
Meta AI rzuca wyzwanie ChatGPT. Nowa aplikacja z funkcją Discover Feed jest już dostępna na Androida i iOS
11
Grok 3.5 odpowie na pytania bez przeszukiwania Internetu. Gwarantuje to sam Elon Musk
17
Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
24