Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Microsoft postuluje o prawną regulację rozpoznawania twarzy

Arkadiusz Bała | 17-07-2018 10:40 |

Microsoft postuluje o prawną regulację rozpoznawania twarzyWielkie korporacje zazwyczaj kojarzą nam się z tymi złymi, którzy działają ponad prawem i robią co im się podoba. Czy w rzeczywistości zawsze to tak wygląda? Okazuje się, że niekoniecznie. Czasem to przedstawiciele wielkiego biznesu występują z inicjatywą by uregulować daną sferę naszego i wprowadzić określone ograniczenia. Tym razem z podobnym postulatem wystąpił Microsoft, który postuluje aby wprowadzić przepisy odnoszące się do technologii rozpoznawania twarzy. Zdaniem giganta z Redmond krok taki jest niezbędny, ponieważ nawet na obecnym etapie rozwoju stwarza ona zagrożenie dla prywatności obywateli, a nieograniczony dostęp do niej może prowadzić do poważnych nadużyć.

Zdaniem Microsoftu konieczna jest regulacja m.in. kiedy organy państwowe mogą wykorzystywać rozpoznawanie twarzy względem obywateli oraz na ile powinno przysługiwać prawo do wglądu w tego typu dane.

Microsoft postuluje o prawną regulację rozpoznawania twarzy [1]

Microsoft Teams za darmo. Slack na zagrożonej pozycji?

Swój apel Microsoft skierował w szczególności do amerykańskiego Kongresu, jednak ma ona wydźwięk znacznie bardziej uniwersalny. Firma w swoim komunikacie zwraca uwagę na szereg zagrożeń, które związane są z popularyzacją rozpoznawania twarzy, wyszczególniając m.in. możliwość wykorzystania jej do monitorowania obywateli przez organy ścigania bez ich wiedzy czy śledzenia klientów przez właścicieli sklepów. Całość przyrównano barwnie do klasycznych dzieł science-fiction, takich jak Raport mniejszości czy Rok 1984 i trzeba przyznać, że zaprezentowana przez Microsoft wizja rzeczywiście wiele od literackich wyobrażeń nie odbiega. Zdaniem twórców Windowsa obecny powszechnie stan braku przepisów odnoszących się do zasad gromadzenia i wykorzystywania danych związanych ze zautomatyzowaną identyfikacją twarzy może doprowadzić w przyszłości do tragedii, w związku z czym niezbędne jest uchwalenie odpowiednich przepisów powszechnie obowiązujących.

Microsoft postuluje o prawną regulację rozpoznawania twarzy [2]

Microsoft po wielu latach doda do Notatnika nowe funkcje

Wśród bardziej szczegółowych postulatów wskazano na konieczność m.in. określenia w jakich sytuacjach organy ścigania mogą z tego typu rozwiązań korzystać oraz czy identyfikacja danej osoby przez algorytm może być wystarczającym dowodem do jej skazania albo czy i w jaki sposób powinniśmy być informowani o możliwości wykorzystania tego typu technologii względem nas przez inne podmioty prywatne. Co może wydać się ciekawe, wśród wskazanych przez Microsoft punktów pojawiła się także propozycja by wprowadzić pewne minimalne wymogi co do jakości stosowanych algorytmów, szczególnie jeśli są one stosowane przez podmioty publiczne. Miałoby to pomóc w ograniczeniu przypadków niewłaściwej identyfikacji danej osoby, co na obecnym etapie rozwoju technologii pozostaje realnym problemem.

Microsoft postuluje o prawną regulację rozpoznawania twarzy [3]

Microsoft oficjalnie zapowiada tablet Surface Go za 1999 zł

Z przytoczonymi przez Microsoft argumentami trudno się nie zgodzić, a samemu pomysłowi ograniczenia możliwości identyfikowania nas bez naszej wiedzy i zgody warto przyklasnąć, jednak nie sposób pisać o całej sytuacji w oderwaniu od niedawnych kontrowersji, które dotknęły giganta z Redmond. Warto przypomnieć, że pod adresem firmy kierowano do niedawna zarzuty, jakoby przygotowana przez nią technologia pozwalająca na rozpoznawanie twarzy była wykorzystywana służby migracyjne USA w kontrowersyjnych działaniach polegających na oddzielaniu dzieci od ich rodzin. Co prawda firma zaprzecza, jakoby kiedykolwiek dostarczała wykorzystywane w tym celu oprogramowanie służbom, jednak szkoda się dokonała, a do Microsoftu przypięto stosowną łatkę. W tej sytuacji trudno nie patrzeć na wystosowany apel jako na próbę wybrnięcia z całej sytuacji i uratowania własnego wizerunku. Pytanie jednak czy rzeczywiście jest to tylko element cynicznej gry, czy gigantowi z Redmond rzeczywiście leży na sercu nasza prywatność? Prędzej lub później i tak się przekonamy.

Źródło: Microsoft
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 14

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.