Metro Exodus najlepiej wyglądać będzie na konsoli Xbox One X

Produkcja od 4A Games pt. Metro Exodus miesza w naszych głowach od samego początku. Fani ucieszyli się na samą wiadomość o trzeciej grze z serii w uniwersum Dmirtija Głuchowskiego, a później było już tylko lepiej. Nowoczesne technologie graficzne, dużo większy świat, walki na powierzchni, mające większe znaczenie niż dotychczas wybory moralne, ale nie ukrywajmy: to, co wzbudziło największą chrapkę na Metro Exodus to przede wszystkim wygląd gry. Pesymiści (realiści?) utrzymują jednak, że gra z pewnością zaliczy downgrade graficzny do czasu premiery, a niektórzy porównując pierwszy trailer technologiczny z ostatnim gameplayem z E3 2018 już widzą znaczące różnice. Będąc jednak dobrej myśli i utrzymując, że produkcja i tak porazi swoim pięknem (i tradycyjnie - wymaganiami) musimy mieć świadomość, że na żadnej innej niż Xbox One X platformie nie będzie wyglądać tak dobrze. Dlaczego?

W jednym z wywiadów dla Xbox Magazine przedstawiciel Deep Silver - wydawcy Metro: Exodus przyznał, że tytuł graficznie zaoferuje najwięcej właśnie na Xboksie One X.

Metro Exodus: inspiracje Half Life 2 i nowe szczegóły o grze

Metro Exodus pod kątem graficznym ma zaoferować najwięcej po odpaleniu gry na konsoli Xbox One X. Takich rewelacji dowiedzieliśmy się z wywiadu dla papierowego wydania Xbox Magazine (nr 166) udzielonego przez wydawcę tytułu Metro, jakim jest Deep Silver. W materiale czytamy słowa Huw Beynona, dyrektora ds. globalnego zarządzania marką: Xbox One X pozwoli nam robić rzeczy, których nie jestem pewien, abyśmy mogli zrobić na innym sprzęcie. Na przykład uruchamiamy natywne 4K na Xbox One X i obsługujemy także HDR. Zapewniam, że gra będzie wyglądać świetnie na wszystkich platformach, ale jestem przekonany, że najlepiej będzie wyglądać jednak na Xbox One X.

Metro Exodus - nowy trailer rewelacyjnie podkręca atmosferę

Wydaje się, że mimo faktu, iż wywiad został przeprowadzony przez oficjalny magazyn Xboksa, to przedstawiciel Deep Silver raczej nie pozwoliłby sobie na takie zapewnienia, gdyby te były fałszywe. Tylko czy to wystarczy, aby przekonać graczy do wybrania nadchodzącej gry w wersji właśnie na konsolę od Microsoftu? Jak wytłuszcza portal WccfTech, w artykule mogliśmy natknąć się jeszcze na kilka ciekawych informacji jak np. ta, iż każdy poziom w grze ma zająć gracza na kilka dni, co może wskazywać na trudność gameplay'u lub jego długość. Jak będzie faktycznie i czy Xbox rzeczywiście stanie się królem Metra, przekonamy się 22 lutego 2019.