Menedżer haseł w Google Chrome otrzyma dwie użyteczne nowości. Przeglądarka dogania konkurencyjne agregatory
Dziś musimy radzić sobie z zapamiętywaniem dziesiątek, jeśli nie setek haseł do przeróżnych serwisów, z których korzystamy. Jest to zadanie niewykonalne, przez co spora część użytkowników stosuje powtarzające się frazy. To godzi bezpośrednio w bezpieczeństwo danego konta. Alternatywą jest korzystane dostępnych na rynku agregatorów. Do wyboru mamy narzędzia, takie jak 1Password, Bitwarden, Dashlane czy KeePassXC. Nie każdy chce jednak powierzyć swoje hasła dodatkowej usłudze. W efekcie gros osób celuje w rozwiązania, z których korzystają na co dzień. Mam na myśli Menedżer Haseł dostępny w Androidzie i przeglądarce Chrome oraz Pęk Kluczy Apple. Usługa Google ma jednak pewne braki, które firma chce załatać.
Przeglądarka internetowa Google Chrome otrzyma nowe funkcje menadżera haseł. Do usługi zawita możliwość tworzenia własnych wpisów i notatek.
Test Samsung Galaxy S22 Ultra. Wydajny SoC Exynos 2200, chowany w obudowie rysik S Pen i świetny aparat, to recepta na sukces
Zanim przejdziemy do szczegółów, chciałbym podkreślić jedną rzecz. Rozwiązania opisane poniżej, nie trafiły jeszcze do stabilnej wersji przeglądarki internetowej. Aby skorzystać z możliwości, należy zainstalować wersję Chrome Canary 101 i uaktywnić odpowiednią flagę. Znajdziecie ją, wpisując w pasku wyszukiwania następujący adres „chrome://flags/#add-passwords-in-settings”. Od tej pory możecie tworzyć hasła dla usług internetowych bezpośrednio z poziomu menedżera. Dotychczas konieczne było odwiedzenie strony i zalogowanie się na swoje konto. Wtedy też Chrome proponował zapisanie loginu oraz hasła. Zabawne jest to, że konkurencyjne rozwiązania oferują tę funkcję od dawna.
Test smartfona realme 9 Pro+. Ładowanie 60 W, Android 12 i dobrej jakości zdjęcia w cenie do 2000 zł? Czy warto, sprawdźmy!
Druga nowość to notatki, które odnoszą się do poszczególnych haseł. Użytkownik, tworząc dany rekord, może dodać do niego zapiski. Ich treść jest w zasadzie dowolna. To drobnostka, z której skorzystają tylko osoby o ściśle określonych oczekiwaniach względem agregatora haseł. Narzędzie, prędzej czy później, powinno trafić również do stabilnego kanału dystrybucji przeglądarki Google Chrome. W tym miejscu chciałbym poinformować Was o tym, że w najbliższych dniach na łamach naszego serwisu pojawi się rozbudowany test menedżerów haseł. Uprzedzam pytanie i odpowiadam – rozwiązania Google i Apple to jedynie niewielka część materiału i pojawiają się w nim wyłącznie „z obowiązku”.
Powiązane publikacje

Google przegrywa ważny proces antymonopolowy w Teksasie. Nadużycia na rynku reklam internetowych i nieuczciwe praktyki
8
Rząd uruchomił usługę KURDE. Internauci nie dowierzają, językoznawcy krytykują, a skrót staje się viralem
98
Google ujawnia skalę oszustw w reklamach. Miliony blokad dzięki sztucznej inteligencji i nowe zasady dla reklamodawców
27
Microsoft Copilot już widzi twój ekran! Nowa funkcja w Edge analizuje treści i odpowiada, zanim zadasz pytanie
64