MediaTek zawalczy z układami Exynos 1080 i Snapdragon 865+

Najnowsze doniesienia pochodzące z wiarygodnego źródła sugerują, że MediaTek przygotowuje się do walki z flagowym chipem Qualcomm Snapdragon 865+ oraz nadchodzącym układem Samsung Exynos 1080. Co ciekawe, MT689X, bo taką nazwę roboczą przyjął rzeczony model, wykorzystuje ten sam układ graficzny, co propozycja południowokoreańskiego giganta. Mało tego, wiemy już, jak SoC poradził sobie w najpopularniejszym benchmarku dla urządzeń mobilnych – AnTuTu. Wynik następcy Dimensity 1000 robi wrażenie, ale trzeba pamiętać o tym, że dopiero codzienne użytkowanie ukaże potencjał procesora i pozwoli ocenić jego realną wydajność. Oto czego udało nam się dowiedzieć o MT689X.

MediaTek MT689X to nadchodzący układ dla smartfonów, który w teście AnTuTu Benchmark uzyskał przeszło 600 tysięcy punktów. Co o nim wiemy?

Mediatek prezentuje układ Dimensity 800U. Obsługa 5G w Dual SIM

MediaTek przez lata traktowany był jako „ten gorszy”. Układy producenta zasilały głównie słabsze urządzenia, choć firma starała się wejść również w wyższą półkę. Z czasem firmie udało się odnieść w tym zakresie sukces, jednak w dalszym ciągu nie było mowy o bezpośredniej rywalizacji z Qualcommem. To zaczęło się zmieniać i każdy kolejny układ dla smartfonów zwyczajnie to udowadnia. Nadchodzący model MT689X uzyskał w teście AnTuTu wynik ponad 600 tys. punktów, co czyni go szalenie wydajną jednostką. Oczywiście, czysto teoretycznie, gdyż musimy poczekać na oficjalne dane. Czym charakteryzuje się rzeczony SoC?

Chip MediaTek Helio G95, czyli następca Helio G90T już oficjalnie

Jeśli wierzyć doniesieniom, a nie mamy powodów, aby tego nie robić, MT689X będzie współpracować z grafiką ARM Mali G77, czyli tym samym GPU, co nadchodzący Samsung Exynos 990 mający trafić do Vivo X60. Chip będzie wykonany w 6 nm procesie technologicznym. Na tym niestety kończą się informacje na temat przyszłego procesora ze stajni MediaTek. Nie ukrywam, że kibicuję z całych sił producentowi i wierzę w jego sukcesy. Różnorodność dostępnych na rynku rozwiązań wspiera konkurencyjność, a ta oznacza realną korzyść dla klienta, o którego firmy muszą się zwyczajnie postarać.