Mass Effect Demake, czyli jak wyglądałyby przygody Sheparda w wersji na konsolę Game Boy Advance?

Podczas gdy z miesiąca na miesiąc otrzymujemy coraz więcej remake'ów, zespół 64 Bits przygotował tzw. demake wprost z uniwersum Mass Effect. Materiał, który prezentuje tę oldschoolową rozgrywkę przypomina Advance Wars - strategię turową, która wiodła prym popularności na początku lat dwutysięcznych. Warto przy okazji przypomnieć, że pierwsza i druga część Advance Wars ma trafić na konsolkę Nintendo Switch w wersji Re-Boot Camp (remake), choć nie poznaliśmy jeszcze dokładnej daty. Wracając jednak do Mass Effecta - poniżej zamieszczamy pięciominutowy materiał, dzięki któremu możemy sobie wyobrazić, jak wyglądałaby gra, gdyby ukazała się na Game Boy Advance.

Materiał wideo od zespołu 64 Bits prezentuje, jak wyglądałby Mass Effect, gdyby ukazał się na konsoli Game Boy Advance.

Serial Mass Effect – Amazon potencjalnie zainteresowany realizacją kosmicznych przygód komandora Sheparda

Mass Effect Demake to projekt uroczy i sentymentalny, jednak oczywiście niegrywalny. Musimy nacieszyć się więc wyłącznie materiałem wideo, ewentualnie mieć nadzieję, że studio BioWare dostarczy nam kolejnego Mass Effecta, za którego nie będzie musiało się wstydzić. Jeśli podoba Wam się wideo od zespołu 64 Bits (poniżej), to warto wiedzieć, że ma on na swoim koncie także inne tego typu demake'i, jak np. God of War na PS1. Wystarczy rozejrzeć się po kanale twórców.

Nowy Mass Effect powstaje na silniku Unreal Engine 5. BioWare może wkrótce całkowicie porzucić Frostbite

Jeśli chodzi zaś o kolejnego Mass Effecta przez duże M, to przypomnijmy, że Mass Effect 5 (przez osoby nieuznające Andromedy, nazywany jako Mass Effect 4), powstaje na silniku Unreal Engine 5. Co więcej, wiadomo też, że do prac nad produkcją zatrudniono popularnego youtubera analizującego scenariusze gier oraz filmów. BioWare pragnie bowiem, aby nowy Mass Effect na powrót zagwarantował niezapomnianą historię. Oby się tylko udało.