Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór

Piotr Piwowarczyk | 24-05-2023 09:00 |

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybórOd 2020 roku kamery internetowe są nieodłącznym elementem każdego w miarę kompletnego peceta służącego do pracy i nie tylko. Jak się jednak okazuje, nie wszystkie modele mogą być odpowiednie dla dosłownie każdej grupy osób. Studenci, wykładowcy, czy zwykli użytkownicy często prezentujący dane za pośrednictwem wideoczatu muszą przykładać dużą wagę nie tylko do wystarczająco wysokiej jakości obrazu, ale także autofokusa czy technik poprawiających widoczność przy kiepskim oświetleniu. Oszczędności na siłę nie są więc wskazane, jednak wydaje się, że model Brio 500 od Logitecha na papierze oferuje wszystkie niezbędne funkcje. Pytanie brzmi tylko, jak spisuje się w praktyce? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Autor: Piotr Piwowarczyk

Tak się składa, że niedawno na naszych łamach sprawdzaliśmy nieco niżej pozycjonowany model z serii Brio. Po kilkudniowych testach udało się ustalić, że kamerka oznaczona numerem 300 wyróżnia się kilkoma praktycznymi funkcjami, jednak nie da się pominąć faktu, że to niezwykle podstawowe urządzenie pod względem technicznym. Kamera oferuje co prawda nagrania w rozdzielczości Full HD, technikę RightLight gwarantującą poprawę jakości przy słabym oświetleniu, a także fizyczną zasłonę obiektywu, ale w gruncie rzeczy na tym zalety urządzenia się kończą. Logitech Brio 500 już na pierwszy rzut oka prezentuje się na produkt z nieco wyższej półki, aczkolwiek nie sposób nie dostrzec pewnego wizualnego podobieństwa do tańszej wersji Brio. Dopiero dane techniczne jasno potwierdzają, że mamy do czynienia z całkiem zaawansowaną kamerką.

Logitech Brio 500 to znacznie bardziej zaawansowana kamera od modelu Brio 300. Wyżej pozycjonowany model oferuje lepszą jakość wideo, szereg ciekawych i przydatnych funkcji, mikrofon stereo oraz odłączany uchwyt. Tylko czy warto płacić za niego grubo ponad 400 zł?

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Logitech Brio 300 - test kamery internetowej. Czy ciekawy design i wideo w jakości Full HD to wystarczające zachęty do zakupu?

Logitech Brio 500 to kamera internetowa oferująca jakość nagrań Full HD 1080p w 30 klatkach na sekundę, aczkolwiek dostępna jest także rozdzielczość 1280 x 720 pikseli przy wyższej płynności 60 klatek na sekundę. Produkt oferuje nie tylko HDR, kąt widzenia 90° czy korekcję natężenia światła za sprawą autorskiej technologii RightLight, ale także automatyczne kadrowanie RightSight oraz tryb Show Mode służący do prezentacji danych. Warto zwrócić również uwagę na mikrofon stereo z redukcją szumów, cyfrowy zoom x4 czy fizyczną zasłonę obiektywu. Całość łączy się z komputerem za pośrednictwem złącza USB-C i współpracuje z systemami operacyjnymi od Windowsa 8 / ChromeOS / macOS 10.10 w górę. Kamera została wprowadzona na rynek kilka miesięcy temu w sugerowanej cenie aż 599 złotych, jednak dziś jest dostępna już za 429 zł

  Logitech Brio 500 Logitech Brio 300
Jakość wideo 1920 x 1080 (30 fps)
1280 x 720 (60 fps)
4 MP
1920 x 1080 (30 fps)
1280 x 720 (30 fps)
2 MP
Zoom cyfrowy x4 -
Fizyczna zasłona obiektywu Tak Tak
Interfejs USB-C (plug-and-play) USB-C (plug-and-play)
Pole widzenia po przekątnej 90° / 78° / 65° 70°
Dodatkowe technologie RightLight 4, AF, HDR, RightSight 4  RightLight 2
Mikrofon stereo, zasięg do 1,22 m mono, zasięg do 1,22 m
Wymiary i waga 51,5 x 110 x 45, 121 g
(z zaczepem i kablem)
65,6 x 53,1 x 45 mm, 74,6 g
(z zaczepem i kablem)
Obsługiwane systemy Windows 8 lub nowszy (Windows 8.1 lub nowszy wymagany dla rozdzielczości powyżej 1080p), macOS 10.10 lub nowszy, ChromeOS Windows 10 lub nowszy, macOS 10.15 lub nowszy, ChromeOS
Cena 429 zł 299 zł

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Pudełko z kamerką jest bardzo niewielkie (mniejsze niż w przypadku Brio 300), a w jego wnętrzu nie znajdziemy nic poza samym urządzeniem, odłączanym uchwytem oraz instrukcją obsługi. Jest więc bardzo skromnie, ale nie jest to wada - najważniejsze, że wszystko "siedzi" w środku bardzo stabilnie i nie trzeba obawiać się, że kamera przyjdzie uszkodzona. Produkt wykonany jest z przyjemnego w dotyku tworzywa sztucznego, które w 68% składa się z plastiku pochodzącego z recyklingu. Stąd właśnie kropkowana powierzchnia, która ma unikalny wzór dla każdego egzemplarza. Patrząc w stronę obiektywu, po prawej stronie znajdziemy pokrętło służące do opuszczania lub podnoszenia zasłony gwarantującej prywatność. Ponadto zauważyć można dwa mikrofony, a także diodę informującą o działaniu urządzenia. Warto zwrócić również uwagę na śrubę w dolnej części, która służy do mocowania w załączonym uchwycie. Po jej odkręceniu naszym oczom ukazuje się gwint 1/4", co oznacza, że kamera Logitech Brio 500 może zostać umieszczona na statywie. 

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Podobnie jak Brio 300, tak i Brio 500 posiada nierozłączny kabel z końcówką USB-C. Takie rozwiązanie zostało już przeze mnie skrytykowane w recenzji tańszego modelu, jednak powtórzę się i tu. Brak możliwości odpięcia przewodu to oczywiście zauważalny minus. W końcu gdy tylko kabel ulegnie uszkodzeniu, cały produkt będzie musiał wylądować w śmietniku. Za szczególnie nieprzemyślany uważam jednak wybór portu USB-C, ponieważ nadal nie występuje on zbyt często w klasycznych stacjonarnych pecetach. Dostępny jest za to w większości laptopów, które zwykle od razu mają wbudowaną kamerkę do wideorozmów. Przed zakupem Brio 500 warto więc upewnić się, że wspomniane złącze znajduje się na wyposażeniu użytkowanego komputera. Rozwiązaniem może okazać się także stosowny adapter.

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Jak widać, kamera doczekała się składanej, rozłącznej konstrukcji, jednak co najważniejsze, nie było to zwykłe widzimisię producenta. Materiały marketingowe sugerują, że całość można odczepić od statywu (śruba trzyma się uchwytu za sprawą połączenia magnetycznego) i przenieść tuż nad kartkę papieru na blacie biurka, co spowoduje aktywację funkcji Show Mode. Stąd właśnie obecność taśmy pomagającej w przytwierdzeniu całości do monitora. Szkoda tylko, że odłączanie i ponowne łączenie tandemu w całość bywa nieco toporne - czasem dosyć trudno oderwać kamerę od uchwytu i konieczne jest użycie stosunkowo dużej siły. Najważniejsze jednak, że użytkownik dostaje możliwość odpowiedniej regulacji nachylenia, a także obrotu kamery, dzięki czemu można ją zamontować w dowolnie wybranym przez siebie miejscu.

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Po podłączeniu kamery do komputera warto od razu zainstalować aplikację LogiTune (niestety, bez języka polskiego). Nie jest ona niezbędna do poprawnego działania urządzenia (w końcu Brio 500 to produkt plug-and-play), ale za jej pomocą można szybko i łatwo dostosować dostępne ustawienia. Tuż po włączeniu otrzymujemy informację o dostępnej aktualizacji firmware'u. Warto ją przeprowadzić z uwagi na całkiem długą listę poprawek, jednak warto wiedzieć, że trwa cała operacja może trwać nawet kilkanaście minut. Muszę w tym miejscu wspomnieć, że podczas testowania kamery Brio 300 podobna aktualizacja oprogramowania kończyła się u mnie niepowodzeniem. Podejrzewałem wtedy adapter USB-C - USB-A, za pomocą którego łączyłem kamerę z pecetem, jednak tym razem - o dziwo - wszystko skończyło się dobrze. Wygląda więc na to, że moje przygody z tańszym modelem Brio były jedynie wypadkiem przy pracy.

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Z uwagi na fakt, że Logitech Brio 500 posiada długą listę dostępnych funkcji, w aplikacji LogiTune można spędzić sporo czasu na dostosowywaniu opcji do swoich preferencji. Na pierwszym miejscu pojawiła się technologia RightSight, która dosłownie śledzi użytkownika. Jej włączenie zabiera możliwość ustawienia kąta widzenia czy przybliżenia, ponieważ obraz jest wtedy automatycznie skupiany na osobie na pierwszym planie. Jak to działa? Jak możecie zobaczyć poniżej, całkiem nieźle, aczkolwiek podczas całego okresu trwania testów zdarzały się momenty, gdy kamera nagle bez wyraźnego powodu przestawała za mną podążać. Aplikacja pozwoli też wyłączyć autofokus, automatyczny balans bieli, HDR czy inne funkcje, które domyślnie są włączone (np. Show Mode, który włącza się po skierowaniu kamery w dół). Chętni mogą również przetestować różne filtry zmieniające kolorystykę obrazu. 

Uwaga: pamiętajcie, że YouTube zawsze kompresuje nieco wideo, stąd jakość obrazu jest finalnie nieco gorsza, niż podczas rejestrowania wideo w czasie rzeczywistym.

Jeśli chodzi o samą jakość nagrywanego wideo, Logitech Brio 500 wypada lepiej niż nieźle. Testowana kamera udowadnia, że czasem nie warto wybierać produktów na podstawie suchej specyfikacji. Dla przykładu, Brio 300 także nagrywa w Full HD przy 30 klatkach na sekundę, jednak odniosłem wrażenie, że wyżej pozycjonowany model gwarantuje jeszcze lepszą ostrość i kontrast. Ponadto nie da się nie wspomnieć o kącie widzenia nawet do 90 stopni, cyfrowym zoomie x4 czy autofokusie. Jak więc widać, diabeł tkwi w szczegółach. Rzecz jasna, nieco gorzej kamera spisuje się w słabszych warunkach oświetleniowych, gdzie szum staje się już całkiem wyraźny, jednak mimo to i tak nie sposób nie docenić wzorowego działania korekcji natężenia światła. Dobrze wypada również mikrofon stereo, który świetnie wyłapuje wszystkie, nawet te dosyć cicho wypowiadane kwestie.

Logitech Brio 500 sprawia wrażenie kompletnej kamery internetowej, która w zupełności wystarczy każdemu, kto często prowadzi wideokonferencje i ma w zwyczaju prezentować szczegółowe dane np. na kartce papieru. Choć w tym budżecie znajdą się modele oferujące np. nagrania w wyższej rozdzielczości czy inne przydatne funkcje, to jednak kamerka Logitecha wydaje się być aktualnie najpewniejszą opcją.

Logitech Brio 500 - test niemal kompletnej kamery internetowej. W obecnych realiach trudno o pewniejszy wybór [nc1]

Rocware RC08 - test zaskakująco dobrej budżetowej kamerki internetowej typu All-In-One o kącie widzenia 90 stopni

Po testach kamerki Logitech Brio 300 nie miałem zbyt wielkich oczekiwań po wyżej pozycjonowanym modelu. Tak, zdaję sobie sprawę, że omawiany właśnie droższy wariant zadebiutował na rynku nieco wcześniej niż "trzysetka", jednak dziś jestem zdumiony, jak wiele jest różnic między tymi modelami. Brio 500 sprawia wrażenie kompletnej kamery internetowej, która w zupełności wystarczy każdemu, kto często prowadzi wideokonferencje i ma w zwyczaju prezentować szczegółowe dane np. na kartce papieru. Pomijając już niezłą jakość wideo oraz wszelkie funkcje związane z obrazem, warto docenić także mikrofon stereo z redukcją szumów, "odczepianą" konstrukcję czy fizyczną zasłonę obiektywu. Do ideału trochę jednak brakuje. Produkt zasilany jest za pomocą nieodłącznego przewód z końcówką USB-C, która nie jest jeszcze obsługiwana przez wiele stacjonarnych pecetów. Ponadto odrywanie kamerki od uchwytu wcale nie jest tak proste, jak widzimy na materiałach prasowych. Ostatnią kwestią pozostaje jeszcze cena. Producent początkowo wycenił kamerę na 599 zł, jednak w momencie pisania tego tekstu da się kupić ten model w cenie 429 zł. Czy tu dużo? Zależy, jak na to spojrzeć. Kilka lat temu tego typu model mógł kosztować znacznie mniej, jednak w dzisiejszych realiach nie jest to zbyt przesadzona kwota. Choć po chwili wyszukiwań trafią się w tym budżecie modele oferujące np. nagrania w wyższej rozdzielczości czy inne przydatne funkcje, to jednak kamerka Logitecha wydaje się być aktualnie - przynajmniej w mojej opinii - najpewniejszą opcją.

Polecamy

Logitech Brio 500
Cena: 429 zł

Logitech Brio 500
  • Bardzo dobra jakość wideo
  • Technologia RightSight
  • Kąt widzenia do 90°
  • Cyfrowy zoom x4
  • Autofokus
  • Show Mode
  • Mikrofon stereo
  • Plug-and-play
  • Fizyczna osłona obiektywu
  • Gwint 1/4" umożliwiający montaż kamery na statywie
  • Port USB-C sprawia, że kamera może być niekompatybilna z wieloma pecetami
  • Odłączanie kamery od statywu bywa dosyć toporne
  • Nierozłączny przewód zasilania
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 14

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.