LG V40 ThinQ i jego potrójny aparat przyłapani na renderach
Nie da się ukryć, że gwiazda LG troszeczkę ostatnimi czasy przygasła, przynajmniej w kontekście produkcji smartfonów. Producent, któremu swego czasu zawdzięczaliśmy mnóstwo innowacyjnych rozwiązań (m.in. pierwszy telefon z ekranem pojemnościowym czy pierwszy smartfon z dwurdzeniowym procesorem), dzisiaj ma problem przebić się ze swoimi urządzenia w morzu konkurencji. Przykro się na to patrzy, szczególnie że w portfolio firmy w dalszym ciągu nie brakuje udanych urządzeń, takich jak LG G6, V30 czy G7 ThinQ. Wygląda jednak na to, ze Koreańczycy nie mają zamiaru łatwo się poddawać i już niedługo zaprezentują swojego kolejnego flagowca, LG V40 ThinQ. Do sieci trafiła właśnie garść ciekawych informacji na jego temat, okraszona szczegółowymi renderami przedstawiającymi wygląd urządzenia.
LG V40 ThinQ będzie mógł pochwalić się bardzo dobrym zagospodarowaniem przestrzeni na przednim panelu, jednak udało się to osiągnąć dzięki obecności kontrowersyjnego wcięcia na wyświetlaczu.
Test smartfona LG G7 ThinQ - Czy warto było czekać?
Wygląda na to, że nowy smartfon LG pełnymi garściami czerpać będzie z doświadczenia poprzedników. Wizualnie bardzo mocno przypomina on LG V30, jednak łatwo zauważyć, że w projekcie dokonano kilku istotnych zmian. Widać je bardzo wyraźnie już na froncie urządzenia, gdzie ekran wypełnia dostępną przestrzeń w jeszcze większym stopniu niż do tej pory. Niestety żeby to osiągnąć producent pokusił się o zastosowanie wcięcia w wyświetlaczu, podobnie jak ma to miejsce w LG G7 ThinQ. Decyzja ta spotka się pewnie ze znaczną niechęcią ze strony fanów, jednak dobra wiadomość jest tak, że V40 ThinQ, podobnie jak wcześniej V30, wyposażony zostanie najpewniej w wyświetlacz P-OLED, dzięki któremu notcha uda się skutecznie zamaskować. Niestety szczegółowe parametry zastosowanego ekranu pozostają tajemnicą.
Test smartfona LG V30 - LG G6 w wersji na bogato
Tył urządzenia wiele się nie zmienił i nawet skaner linii papilarnych pozostał bez zmian, jednak można doszukać się jednej istotne różnicy - ilości aparatów. Dotychczas LG kojarzony był z podwójnymi kamerkami z obiektywem szerokokątnym, jednak na renderach LG V40 wyraźnie widzimy także trzeci obiektyw. Jaka będzie jego rola? Trudno powiedzieć. Być może dostaniemy teleobiektyw, a być może idąc w ślady Huaweia, dostaniemy moduł monochromatyczny, który ma podnieść jakość zdjęć po zmroku. Która z tych opcji by się nie miała potwierdzić, to lepiej żeby przynajmniej jeden z aparatów nie ustępował jakością obrazu konkurencji, bo przeciętne możliwości fotograficzne były bez wątpienia jednym z głównych powodów, dla którego ludzie omijali takie urządzenia jak LG G6 czy G7 ThinQ. Z innych ciekawostek warto wspomnieć, że na brzegach urządzenia w dalszym ciągu można doszukać się gniazda jack oraz dedykowanego przycisku Asystenta Google. LG V40 ThinQ zaprezentowany zostanie najprawdopodobniej 16 listopada 2018. To dużo później niż w przypadku poprzednich urządzeń z serii, jednak trzymamy kciuki, żeby czekanie się opłaciło.
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
32
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10