LG Q92 5G - nadchodzi kolejny smartfon ze Snapdragonem 765G

LG na rynku smartfonów nie liczy się już tak bardzo jak jeszcze przez kilkoma laty, ale trzeba przyznać, że Velvet to jedno z największych objawień tego roku. Model ten wyróżnia się efektownym, dopracowanym designem oraz świetną jakością wykonania. Przy okazji stanowi zerwanie z dotychczasowymi schematami LG, jednak nie oznacza to, że firma nagle porzuci wszystkie dotychczasowe marki (nawet, jeśli nie kojarzą się one najlepiej). W przygotowaniu znajdują się już kolejne nie-flagowe urządzenia oferujące wsparcie dla sieci 5G. Jednym z nich jest LG Q92 5G, którego specyfikacja pojawiła się właśnie w sieci. Jak można było się spodziewać, smartfon nie robi tak dobrego wrażenia, jak model Velvet.

Możemy się tylko zastanawiać, czy tak prezentujący się LG Q92 może zawojować średnią półkę smartfonów obsługujących sieć 5G, ale pamiętajmy, że kluczowa może okazać się cena. W przeciągu kilku tygodni wszystko powinno być już jasne.

LG Q92 zostanie wyposażony w popularny układ Qualcomm Snapdragon 765G, który zasila sporo tegorocznych średniaków z wyższej półki cenowej, jak np. OnePlus Nord, Xiaomi Mi 10 Lite, Nokia 8.3, Motorola Egde czy wspomniany LG Velvet. To oznacza, że smartfon obsłuży sieć 5G. Ponadto na pokładzie znajdzie 6 GB pamięci RAM oraz system Android 10. O ekranie nie jesteśmy w stanie jeszcze zbyt wiele powiedzieć, jednak wiemy już, że jego rozdzielczość to Full HD+ (2400 x 1080 pikseli), a współczynnik DPI wynosi 420 ppi. Te dane oznaczają, że mowa tutaj prawdopodobnie o 6,3-calowym panelu.

Test smartfona LG Velvet - jednorazowy wyskok czy nowy rozdział?

Pod względem wyglądu LG Q92 w żaden sposób nie nawiązuje do Velveta - na miniaturce powyżej widzimy urządzenie z dosyć szerokimi ramkami oraz centralnie umieszczonym "oczkiem" w ekranie do selfie i wideorozmów. Tajemnicą pozostaje więc design plecków oraz konfiguracja aparatów. Podobnie nie wiemy nic o akumulatorze. Szczegółowa specyfikacja powinna zostać ujawniona już niebawem. Omawiany model powinien zadebiutować w przeciągu kilku tygodni. Do tego czasu możemy się tylko zastanawiać, czy tak prezentujące się urządzenie naprawdę może zawojować średnią półkę smartfonów obsługujących sieć 5G, ale pamiętajmy, że kluczowa może okazać się cena.