Larrabee coraz mniej tajemniczy
Intel ujawnił kilka szczegółów dotyczącących układu Larrabee, który ma stać się bezpośrednim konkurentem dla GPU Nvidii i ATI. Larrabee nie będzie jednak typowym znanym nam do tej pory układem graficznym. Został oparty na architekturze Pentium i będzie czymś pośrednim pomiędzy procesorem CPU a procesorem graficznym GPU. Zaimplementowano w nim jednostki przetwarzania wektorowego (VPU), rozszerzone 64 - bitowe instrukcje oraz wielowątkowość. Układ będzie korzystał z rdzeni x86 a ich liczba ma wynosić od 8 do 48 w zależności od segmentu rynku na jaki będzie skierowany. Wzrost liczby rdzeni będzie wprost proporcjonalny do wzrostu wydajności. Dla przykładu chip z 16 rdzeniami będzie praktycznie dwa razy szybszy od układu ośmio rdzeniowego. Każdy z rdzeni posiadał będzie 256 KB pamięci podręcznej drugiego poziomu.
Jak zapewnił jeden z inżynierów Intela Larry Seiler nowa kość będzie zgodna zarówno z DirectX Microsoftu jak i Open CL firmy Apple. Architektura Larrabee będzie wykorzystywać 1024 bitową dwukierunkową sieć pierścieniową do bardzo szybkiej komunikacji pomiędzy poszczególnymi rdzeniami oraz będzie w stanie obsłużyć 4 wątki wykonawcze na rdzeń z oddzielnymi zestawami rejestrów dla każdego wątku. Trzeba powiedzieć, że nowe dziecko Intela robi wrażenie ale jak sprawdzi się w praktyce i czy uda mu się zdeklasować rywali w postaci Gpu ATI i Nvidii to się dopiero okaże.
Inzynierowie Intela Larry Seiler i Stephen Junkins zdradzający szczegóły architektury Larrabee podczas konferencji prasowej
Prawie wprost proporcjonalny wzrost wydajności w stosunku do liczby rdzeni
Larrabee łączy cechy CPU i GPU w jednym układzie
Źródło: CNET