Konsola Xbox Scorpio będzie natywnie wspierać rozdzielczość 4K

Tak jak wszędzie, tak i w przypadku stacjonarnych konsol mamy do czynienia z wyraźnym podziałem na dwa główne obozy. Z jednej strony barykady stoi Microsoft ze swoim Xboksem, z drugiej zaś Sony oraz Playstation. Co prawda gdzieś jakby na uboczu jest jeszcze Nintendo z Wii U, jednak ich akurat gry AAA zupełnie nie obchodzą. Mamy więc zaciętą batalię pomiędzy dwoma graczami. Kto wygrywa? Trudno powiedzieć, bo sporo zależy na co stawiamy, jakie gry nas interesują i jaką część świata weźmiemy do porównania. Biorąc jednak pod uwagę dwie ostatnie generacje można w dużym uproszczeniu powiedzieć, że sparing jest raczej wyrównany. Trzeba więc walczyć cały czas. Czyni to Microsoft, który zapowiedział, że ich najnowsza konsola będzie wspierać natywną rozdzielczość 4K w grach.

Informacja to nie zwykła plotka, bowiem padła z ust samej Shannon Loftis, czyli aktualnej pani manager Microsoft Studios.

Siódmego września bieżącego roku Sony zaprezentowało publicznie dwie, spodziewane już od jakiegoś czasu konsole. Jedną z nich była cieńsza wersja, czyli PlayStation 4 Slim, a drugą PlayStation 4 Neo Pro. Ta ma dysponować większą mocą obliczeniową, a jej głównymi atutami będzie szeroko chwalone HDR oraz wysoka rozdzielczość 4K. Jednak moc obliczeniowa na poziomie 4,2 TFLOPS to zbyt mało na takie dokonania. Podejrzenia potwierdził Andrew House, szef Sony Interactive Entertainment. Wyjawił on kilka dni temu, że większość nadchodzących gier na PS4 Pro będzie tylko skalowana do rozdzielczości UHD. Microsoft momentalnie odpowiedział, że ich konsola kryjąca się pod roboczą nazwą "Projekt Scorpio" będzie wspierała natywną rozdzielczość 4K, również w grach!

Call of Duty World League - eSportowy turniej na PlayStation

Brzmi jak plotka? Nic bardziej mylnego. Informacja padła z ust samej Shannon Loftis, czyli aktualnej pani manager Microsoft Studios. I jest na to większa szansa niż u Japończyków, skoro Xbox ma dysponować mocą obliczeniową rzędu 6 TFLOPS. Jednak jest to wypowiedź tylko jednego studia, co z pozostałą częścią wielkich graczy jak EA czy Ubisoft? Dodatkowo patrząc na obecną generację to Xbox One nie radzi sobie nawet z FullHD, a tutaj firma porywa się na rozdzielczość czterokrotnie większą. Chciałoby się wręcz zacytować pewne powiedzenie o motyce i słońcu... I tak źle, i tak niedobrze. Nawet jeśli firma dotrzyma słowa grafika na pewno oberwie mocno na jakości. A co wy cenicie najbardziej? Wysoka rozdzielczość, stały frame rate czy może jednak jakość samych efektów wizualnych?