Konsola Nintendo Switch pozwala na uruchomienie Androida
Przenośne konsole Nintendo, już od czasów Game Boy Advance, były cenione ze względu na tzw. scenę homebrew. Dzięki nieoficjalnym modyfikacjom można uzyskać dodatkowe możliwości, a wbrew pozorom wzrasta również sprzedaż sprzętu. Najnowsza konsola japońskiej firmy, Switch, już od jakiegoś czasu była obiektem zainteresowań sceny moderskiej. W wyniku jej pracy doszło być może do największego dotąd przełomu w temacie homebrew na Switcha – od teraz na konsoli można uruchomić system operacyjny Android. Konkretniej rzecz biorąc, jest to nieoficjalny port LineageOS 15.1 (open source'owy odpowiednik Androida Oreo). Sprzęt Nintendo może zyskać w ten sposób szereg nowych funkcji, chociaż istnieją również pewne ograniczenia.
Entuzjaści z forum XDA znaleźli sposób na uruchomienie nieoficjalnej wersji Androida Oreo na Nintendo Switch. Tym samym można zyskać dostęp do setek gier i aplikacji przy natywnej obsłudze Joy-Conów oraz stacji dokującej.
Android na Switchu uruchomiany jest z poziomu karty SD, a LineageOS nie wnika w system operacyjny konsoli. Aby móc z niego skorzystać, potrzebujemy starszej wersji Switcha (z 2017 lub początku 2018, bo tylko one są zgodne z narzędziem Hekate), na którym należy wykonać kilka instalacyjnych kroków. Po zakończeniu całej procedury zyskujemy dostęp do tej samej wersji LineageOS (15.1), którą wcześniej nieoficjalnie wprowadzono dla przystawki NVIDIA Shield TV. Gdy doinstalujemy także pakiet GApps, nasz Switch de facto stanie się pełnoprawnym tabletem z Androidem, mogącym instalować aplikacje z Google Play. Zmodyfikowana konsola jest w stanie również uruchomić (wymaga to aplikacji NVIDIA) gry specjalnie przygotowane pod NVIDIA Shield, w tym Portal, Half-Life 2 czy Limbo.
Wadliwe kontrolery do Switcha - Nintendo z pozwem zbiorowym
Oprócz możliwości korzystania z aplikacji (w tym przeglądarki internetowej, której Switch nie posiada) i gier z Androida, port LineageOS otwiera drogę do emulacji innych platform na konsoli Nintendo. Niestety, nie wszystkie programy będą działały poprawnie, emulator Dolphin oraz Steam Link nie wykrywają poprawnie Joy-Conów. Jednak poza tymi wyjątkami całość funkcjonuje zaskakująco dobrze jak na amatorski projekt. Kontrolery obsługiwane są natywnie przez system operacyjny, tak samo jak aplikacje skalują się automatycznie przy podłączeniu do telewizora. Jest to jedyny sposób na oglądanie Netflixa na Switchu, chociaż przez brak zgodności z systemem DRM, ograniczeni będziemy jedynie do 576p. Uniedogodnień jest więcej, w tym brak obsługi niektórych aplikacji (tych wykorzystujących kamerę, mikrofon i GPS), okazjonalne problemy z Wi-Fi. Nie skorzystamy także z funkcji hibernacji, na czym ucierpi czas pracy baterii. Niemniej, śmiałkowie niebojący się potencjalnych konsekwencji ze strony producenta, na pewno docenią poszerzoną funkcjonalność konsoli.
Powiązane publikacje

Wiedźmin 4 - CD Projekt RED przygotowuje fanów na długie czekanie na premierę i omawia kilka kwestii związanych z grą
6
Vampire The Masquerade: Bloodlines 2 – twórcy przesuwają datę premiery. Gra jest prawie gotowa, ale chcą ją jeszcze dopracować
0
Monster Hunter Wilds - Capcom przygotowuje duże aktualizacje do popularnego tytułu. Podano szczegóły i daty
0
The First Berserker: Khazan - gra akcji z elementami souls-like z bardzo dobrymi pierwszymi ocenami graczy i recenzentów
8