Kobo Libra Colour to czytnik ebooków z kolorowym wyświetlaczem, odtwarzacz audiobooków i notatnik w jednym. Recenzja
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Kobo Libra Colour - recenzja czytnika ebook z kolorowym wyświetlaczem
- 2 - Kobo Libra Colour - obudowa, jakość wykonania
- 3 - Kobo Libra Colour - wyświetlacz
- 4 - Kobo Libra Colour - jasność, interfejs główny
- 5 - Kobo Libra Colour - notatki odręczne
- 6 - Kobo Libra Colour - opcje fontów, dysk w chmurze, ustawienia, WWW
- 7 - Kobo Libra Colour - czas pracy na baterii
- 8 - Kobo Libra Colour - podsumowanie
Żyjemy w dobie Internetu i mediów społecznościowych, a do przeróżnych filmów, gier i innych treści cyfrowych mamy dostęp niemal zawsze i wszędzie. Jak się jednak okazuje, czytanie książek nie odeszło w zapomnienie. Wręcz przeciwnie. Nie wiem, jak Wy, ale ja odnoszę wrażenie, że staje się coraz popularniejsze. I szczerze mówiąc, jakoś mnie to nie dziwi, bo bardzo często bywa tak, że filmowe adaptacje są znacznie okrojone w stosunku do książek. W dwóch godzinach filmu ciężko jest zawrzeć wszystkie detale i dialogi zawarte w kilkusetstronicowej książce. Ponadto jest mnóstwo ciekawych książek, które nie doczekały się filmowej adaptacji i być może nigdy się nie doczekają. Ponadto w czasie czytania każdy interpretuje treść trochę inaczej i odmiennie wyobraża sobie, jak wyglądają postaci oraz świat. Dlatego książki nadal powstają, choć aktualnie często mają postać ebooków, do których przydaje się odpowiedni czytnik.
Autor: Tomasz Duda
Myśląc o czytnikach ebooków zapewne mamy przed oczami urządzenie z wyświetlaczem E Ink. Ich zaleta jest taka, że wyświetlany obraz w połączeniu z matową powierzchnią zdecydowanie bardziej przypomina wydruk na papierze, niż ten sam obraz prezentowany na wyświetlaczu LCD czy AMOLED. Mniej męczy oczy, a jeśli czytamy w odpowiednim oświetleniu, to w ogóle nie trzeba używać światła, bo panel E Ink jest stworzony tak, by odbijać zewnętrzne światło. W przeciwieństwie do klasycznego tabletu czy smartfonu, z czytnika ebooków korzysta się tym lepiej, im jaśniej jest na zewnątrz. Oprócz tego E Ink zużywa bardzo mało energii, więc jedno ładowanie wystarcza typowo na kilka tygodni. Przez długi czas problem był tylko jeden: brak kolorów.
Kolorowy wyświetlacz E Ink, szybkie działanie, synchronizacja z dyskami internetowymi, wsparcie dla aktywnego piórka do robienia odręcznych notatek, możliwośc słuchania audiobooków na słuchawkach Bluetooth, wygodna obsługa dotykowa plus fizyczne przyciski, wodoszczelność IPx8 i dobry czas pracy na akumulatorze. To tylko część zalet czytnika Kobo Libra Colour. Wady też się znajdą. Przeczytacie o nich w tej recenzji.
Kobo Libra Colour i Kobo Clara Colour - nowe czytniki e-booków z ekranami E Ink Kaleido 3. Świetna oferta w dobrej cenie
No dobrze, ale po co komu kolory, skoro większość zwykłych książek składa się niemal wyłącznie z białych stron i czarnego tekstu, a jedyne barwy znajdziemy na okładce? Tutaj trzeba poruszyć kilka kwestii. Po pierwsze: coraz więcej osób w Polsce czyta komiksy, które w większości są kolorowe. Jest też całkiem sporo książek zawierających wielobarwne ilustracje, a także przeróżnych magazynów w postaci plików PDF. Po drugie: technologia kolorowych wyświetlaczy w czytnikach rozwija się, co oznacza, że będą one trafiały do coraz tańszych modeli, które trafią do rąk większej grupy użytkowników. Dzięki temu jest duża szansa, że za jakiś czas kolorowe ebooki staną się standardem. Po trzecie: wśród dodatkowych funkcji w czytnikach jest też robienie notatek, rysowanie, przeglądanie stron internetowych, które są wielobarwne oraz słuchanie audiobooków, które mają własne okładki. Dlatego kupno urządzenia z kolorowym wyświetlaczem ma coraz większy sens. W tym artykule chcę zaprezentować Wam jeden z nowszych i ciekawszych modeli, czyli Kobo Libra Colour.
Kobo Libra Colour | Kobo Clara Colour | |
Wyświetlacz | 7" 1264 x 1680 px, E Ink Kaleido 3 z funkcją FastGLR |
6" 1072 x 1448 px, E Ink Kaleido 3 z funkcją FastGLR |
Przednie oświetlenie | ComfortLight PRO | |
PPI | 300 dla odcieni szarości 150 dla kolorów |
|
Procesor | 2 x 2,0 GHz | |
Pamięć wbudowana | 32 GB | 16 GB |
Łączność | Wi-Fi 5, Bluetooth | |
Złącza | USB typu C | |
Norma IP | IPX8 - do 60 minut na głębokości 2 metrów | |
Akumulator | 2050 mAh | 1500 mAh |
Czas pracy | Do kilku tygodni | Do kilku tygodni |
Wymiary i masa | 144,6 x 161 x 8,3 mm, 199,5 g |
112 x 160 x 9,2 mm, 174 g |
Obsługiwane formaty | EPUB, EPUB3, MOBI, FlePub, PDF, JPEG, GIF, PNG, BMP, TIFF, TXT, HTML, RTF, CBZ, CBR |
|
Dodatkowe informacje | Obsługa piórka Kobo Stylus 2 (319 zł) | - |
Cena | 1000 zł | 700 zł |
Omawiany sprzęt ma kilka ważnych zalet. Oprócz bardzo dobrego, 7-calowego, kolorowego wyświetlacza o rozdzielczości 1264 x 1680 punktów jest tutaj wodoszczelna obudowa w standardzie IPx8, dzięki której czytnik może przetrwać 2 metry pod wodą przez godzinę i bez problemu wytrzyma nawet największą ulewę jeśli przez przypadek zostawisz go na ogrodzie. Poza dość oczywistą rzeczą, jaką jest łączność Wi-Fi, na pokładzie znajdziemy także Bluetooth, więc jeśli ktoś ma ochotę, to może sparować słuchawki bezprzewodowe i słuchać audiobooków, robiąc w tym czasie zupełnie inne rzeczy. Kobo Libra Colour ma wsparcie dla opcjonalnego, aktywnego piórka Kobo Stylus 2, pozwalającego robić odręczne notatki lub rysować i przy okazji synchronizować swoje zapiski w ramach konta Kobo. To piórko ma też funkcję gumki i przycisk do szybkiego zakreślania ważnych fragmentów tekstu oraz można je magnetycznie przyczepić do obudowy Kobo Libra Colour. Czytnik wyposażony jest w 32 GB pamięci i procesor 2 GHz, zapewniający szybkie działanie, jak na ten typ sprzętu. Ma też wygodną, płynną regulację jasności, fizyczne przyciski do przełączania stron (dotykowo oczywiście też można), funkcję autoobracania orientacji interfejsu, przekształcanie pisma odręcznego do postaci fontu cyfrowego, tryb ciemny, czyli biały tekst na czarnym tle, tryb nocny z regulowaną temperaturą barwy światła, opcję wyświetlania kolorowych okładek książek na zablokowanym ekranie, synchronizację z Dropbox, Dyskiem Google i usługą Pocket oraz sporo innych ciekawostek. Ponadto urządzenie jest też zaskakująco lekkie, mimo zastosowania całkiem niezłego akumulatora 2050 mAh.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Kobo Libra Colour - recenzja czytnika ebook z kolorowym wyświetlaczem
- 2 - Kobo Libra Colour - obudowa, jakość wykonania
- 3 - Kobo Libra Colour - wyświetlacz
- 4 - Kobo Libra Colour - jasność, interfejs główny
- 5 - Kobo Libra Colour - notatki odręczne
- 6 - Kobo Libra Colour - opcje fontów, dysk w chmurze, ustawienia, WWW
- 7 - Kobo Libra Colour - czas pracy na baterii
- 8 - Kobo Libra Colour - podsumowanie
Powiązane publikacje

Recenzja Amazfit Helio Ring. Pierścionek na trening i do spania za trochę ponad 500 zł. Fajny, ale nie idealny
21
Recenzja Amazfit T-Rex 3. Wygoda, długi czas pracy, wiele funkcji sportowych, czytelny wyświetlacz i atrakcyjna cena
78
Test GPD Win Mini (2024) - handheld do gier... mini laptop z AMD Ryzen 7 8840U i 32 GB RAM. Jak ta hybryda radzi sobie w praktyce?
43
Recenzja Samsung Galaxy Ring. Monitoruje trening i sen, mierzy puls i SpO2 oraz działa prawie tydzień na baterii
82