Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Gigabyte Aivia - Osmium, Krypton i Krypton Mat

Arkad | 05-10-2012 10:58 |

Gigabyte Osmium - Oprogramowanie

W pudełku z klawiaturą Gigabyte Osmium nie znaleźliśmy płyty z oprogramowaniem, więc musieliśmy pobrać je z oficjalnej strony producenta. Początkowo mieliśmy problemy z podłączeniem urządzenia do przedniego portu USB 2.0, jednak po pewnym czasie system odpowiednio wykrył urządzenie i mogliśmy rozpocząć test. Wygląd okna programu Ghost (tak nazywa się konfigurator) niczym nas nie zaskakuje. Na samym początku wybieramy interesujące nas urządzenie z listy podłączonych do komputera, po czym możemy przejść do opcji. Zakładka Profiles odpowiada oczywiście za zapisane profile, których możemy posiadać pięć. W tym samym oknie możemy przypisać odpowiednią funkcję do jednego z pięciu klawiszy makro. Oprogramowanie wydaje się być intuicyjne i proste w obsłudze nawet dla początkującego użytkownika.

Tworzenie własnych makr po zapoznaniu się ze wszystkimi funkcjami jest dziecinnie proste. Konfigurator poleceń kryjący się w aplikacji Ghost jest rozbudowany i pozwala na przypisywanie ruchów myszy. Oprócz tego znajdziemy tu standardowe opcje, takie jak opóźnienie czasowe, ilość powtórzeń lub gotowe polecenia. Dla leniwych przygotowano komendę do nagrywania, dzięki czemu system sam zaprogramuje nasze kliknięcia. Oczywiście możemy również pozamieniać akcje miejscami i stworzyć jeszcze lepsze makro. Mnogość opcji w tej zakładce jest naprawdę duża, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie..

Zakładka Settings pozwala nam wyłączyć niektóre profile, dzięki czemu nie będą one aktywowane przy wciśnięciu przycisku na klawiaturze. W tym oknie wyłączymy również denerwujące migotanie podświetlenia napisu Aivia, które potrafi oderwać nas od akcji. Kolejna opcja Clean Memory to nic innego, jak czyszczenie wewnętrznej pamięci klawiatury, a dokładniej usuwanie zapisanych makr oraz profili. Opcja ta przydatna nam raczej będzie jedynie przy odsprzedaży klawiatury lub po nierozsądnej zabawie poleceniami. Oprogramowanie jest proste i intuicyjne, jednak w niektórych przypadkach wymaga dobrej znajomości języka angielskiego.

Testy

Do testów klawiatury nie użyliśmy żadnych gotowych programów, gdyż liczby generowane przez każdy z nich nie przydają się w żaden sposób przy codziennym użytkowaniu. Ba, w większości sprawdzają one tylko refleks użytkownika bądź sprawność jego dłoni ;] Postanowiliśmy oprzeć naszą procedurę testową na prostych założeniach, czyli odczuciach i porównaniach użytkownika. W każdej z wymienionych niżej gier spędziliśmy dużo czasu, dzięki czemu możemy wydać obiektywną opinię na temat prezentowanego sprzętu. Jak za chwilę zauważycie, w naszej procedurze testowej zastąpiliśmy Counter-Strike: Source nową wersją, czyli Global Offensive.

Battlefield 3

Pierwszy test w grze Battlefield 3 jest niezwykle wymagający. Od każdej klawiatury wymagamy tutaj spełnienia naszych warunków, czyli komfortu oraz dobrej reakcji na nasze polecenia. Gigabyte Osmium podobnie jak poprzednio testowane modele mechaniczne poradził sobie bardzo dobrze. Klawisze Cherry MX Red świetnie reagują nawet na najmniejszy nacisk, dzięki czemu zdobywamy przewagę przy akcjach wymagających refleksu. Podkładka pod nadgarstki mogłaby być gumowana, jednak plastik również spełnia swoją rolę. Pięć klawiszy programowalnych raczej nie pomoże nam na polu bitwy, wszak gra wykorzystuje bardzo małą część naszej klawiatury. Trzeba tylko uważać, aby lekki nacisk nie spowodował pochopnego wysunięcia zza osłony...

Grand Theft Auto IV

Produkcja studia Rockstar Games zwraca uwagę na naszą klawiaturę głównie przy kierowaniu pojazdami. Mały nacisk potrzebny do aktywacji klawisza jest tutaj jak najbardziej mile widziany. Komfort używania Gigabyte Osmium stoi na wysokim poziomie i nie odbiega od poprzednio testowanych modeli z górnej półki. Klawisze makro również w tej grze będą leżeć odłogiem, jednak możemy przypisać do nich np. telefon lub cokolwiek innego. Podświetlenie bardzo przydaje się przy nocnej rozgrywce, gdyż nie musimy szukać najważniejszych przycisków i tym samym przegrywać rundę w rozgrywce online.

Counter-Strike: Global Offensive

Teraz przechodzimy do strzelanki, która swój debiut miała pod koniec sierpnia. Zdecydowaliśmy się iść z duchem czasu, bowiem liczba graczy wersji Source z tygodnia na tydzień będzie raczej malała niż wzrastała. Każda poprzednia klawiatura mechaniczna miała tutaj problem, gdyż zbyt dobrze reagowała na nasze niezamierzone ruchy. Niestety, Gigabyte Osmium nie jest pod tym względem wyjątkiem, jednak da się z tym żyć. Jeśli ktoś zamierza grać jedynie w Counter-Strike, to powinien wyposażyć się w standardową klawiaturę. Klawisze makro wyjechały na wakacje i jak dotąd nie wróciły - być może kolejny tytuł ściągnie je do nas...

Street Fighter IV

Przyszedł czas na prawdziwe mordobicie w dobrym stylu, czyli Street Fighter IV. Do tego typu gier lepszy wydaje się być joystick lub pad, jednak dziś testujemy klawiaturę z pięcioma klawiszami programowalnymi. Jak dobrze wiemy, programowanie własnych makr jest w tej grze bardzo przydatne i pozwala nam szybciej rozprawić się z przeciwnikiem. Nie musimy uczyć się skomplikowanych sekwencji, gdyż oprogramowanie wykonuje je za nas. Nieco nas martwi znikoma ilość (pięć) tego typu klawiszy, jednak lepsze to niż nic... Nikt oczywiście nie wymaga od nas programowania poleceń, bowiem klawisze mechaniczne świetnie radzą sobie z manualnym wykonywaniem różnych uderzeń.

Pisanie / Praca / Przeglądanie Internetu

Klawiatura dla graczy przy codziennym i biurowym użytkowaniu? Czemu nie... Klawisze mechaniczne Cherry MX świetnie dają sobie radę przy pisaniu, jednak niektórych może denerwować fakt dosyć głośnych uderzeń. Wszystkiemu winien jest wysoki skok, który powoduje uderzanie przycisku o powierzchnię klawiatury z dosyć dużą siłą. Jeśli jednak na uszy założymy słuchawki, to nasze pisanie będzie odbywać się z dużym komfortem i bez żadnych problemów. Oprogramowanie Ghost pozwala na stworzenie własnych makr z przesuwaniem myszy, więc możemy przyspieszyć naszą pracę z pięcioma przyciskami programowalnymi. Z listy możemy również wybrać gotowe polecenia, bowiem nie każdy ma czas na nagrywanie lub ręczne wpisywanie odpowiednich sekwencji. Klawiszy mogłoby być nieco więcej, lecz ich ilość jest i tak rozszerzana przez pięć profili dostępnych z klawiatury.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 3

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.