Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy

veloC | 06-11-2016 17:30 |

Cougar 500M - Budowa i jakość wykonania

W kwestii opakowania zewnętrznego Cougar, jako jeden z niewielu producentów myszek komputerowych, umieszcza w widocznym miejscu dokładną informację o zastosowanym sensorze. Dzięki temu wiemy, że na pokładzie gryzonia znajduje się nie niepoważnie brzmiący "Pro Gaming Optical Sensor 5", a konkretny model, w tym przypadku Avago ADNS-3090, o którym więcej w części testowej. Firma podaje także najważniejsze dane na temat urządzenia, w tym deklarowaną żywotność przełączników Omron, znajdującą się na poziomie 5 milionów kliknięć. Liczba ta nie nastraja pozytywnie, zwłaszcza że podobnie wyceniony SteelSeries Rival 100 może się pochwalić 6-krotnie większą wytrzymałością przycisków. W pudełku znajduje się mysz, opakowana w wymyślną kartonową konstrukcję, zapewniającą niestety tylko minimum bezpieczeństwa w transporcie.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc1]

W środku znajdziemy zestaw nalepek z logo firmy oraz krótką instrukcję obsługi. Bez zbędnej zwłoki przystąpmy do zapoznawania się z bohaterem niniejszego tekstu. Już na starcie należy zaznaczyć, że wbrew informacji podanej przez producenta, która mówi, iż długość gryzonia wynosi 135 mm, w rzeczywistości jest to wymiar konstrukcji przedłużony o wystający z przodu element stabilizujący przewód. Cougar 500M jest naprawdę masywny, wypełnia moją dłoń niemal tak dobrze, jak (nie bez powodu) popularny Logitech G502. Jego ciałko jest jednak zdecydowanie szersze w barach, ponieważ realna szerokość chwytu wynosi ok. 60 mm. Dzięki długości 130 mm ma szansę wstrzelić się w preferencje wielu graczy, ponieważ trzyma się blisko złotej relacji 2:1. Jego grzbiet jedynie lekko chyli się ku prawej stronie, pozostawiając jej pionowej ściance wiele miejsca.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc2]

Najwyższy punkt wypada niemalże w centrum gryzonia, z przewagą dla rufy i lewej strony. Sprawia to, iż palce w stosunku horyzontalnym układają się wygodnie i naturalnie, lecz ergonomia profilu bocznego nieco wymusza porzucenie mojego ulubionego chwytu, czyli hybrydy palm i fingertip gripu na rzecz pełnego palma. O ile nie posiadasz małpiej długości kciuków, daleko wysunięte przyciski boczne udowodnią ci, że chwytając tę mysz, jesteś skazany na palm gripa. No dobrze, ale co z Kapitanem Hakiem, czyli claw gripowcami? Ci, ze względu na dość łagodnie opadający grzbiet i brak żłobień w przyciskach głównych, nie będą w pełni usatysfakcjonowani, lecz na otarcie łez dodam, iż prawy bok, tak często nieergonomicznie w myszkach kształtowany, chętnie wita się ze wszystkimi typami chwytów.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc4]

Opisując ściany konstrukcji, trudno nie zauważyć masywnych paneli przeciwpoślizgowych z wytłoczonym heksagonalnym wzorem. Nie muszę chyba nikomu tłumaczyć, jakie piekło stanowi czyszczenie takich powierzchni, zwłaszcza że podstawę żłobień stanowi potęgujący potliwość błyszczący plastik. Zapewnia całkiem niezłą przyczepność do momentu zawilgocenia, kiedy staje się dość śliski. 113 gramów różnorakich tworzyw sprawia, że choćbym nie wiem jak mocno tego chciał, i tak nie byłbym w stanie podnieść myszy, chwytając ją tak lekko, jak moją codzienną Kovę 2016. Jasne - dobrze wyprofilowane boki przyczyniają się do poprawienia kwestii przyczepności, ale nie dają takiego komfortu, jak zredukowana do 100 gramów waga. Można się zbliżyć do jej pułapu, odmontowując plastikowe płozy dekoracyjne, flankujące rolkę, jednak wtedy konieczne jest rozkręcenie gryzonia.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc5]

Żeby była jasność - Cougar 500M jest poręczną i chwytliwą konstrukcją, której pod względem chwytu do ideału brakuje niewiele, jednak muszę sobie po prostu po polsku ponarzekać. Chciałbym również wnieść drobne zażalenie co do jakości spasowania materiałów - otóż, gdy mocniej dociskam palce do boków, te zaczynają lekko trzeszczeć, co stanowi plamę na honorze skądinąd stabilnej konstrukcji. O pomstę do nieba woła jednak inny aspekt tej myszy - na pierwszy rzut oka jedynie lekko błyszczący grzbiet, który nie wygląda, jakby miał sprawiać problemy, to istny diabeł w kwestii brudu. Z tak potęgującą potliwość powierzchnią w urządzeniach peryferyjnych nie miałem do czynienia jeszcze nigdy. Na szczęście grzbiet to jeden solidny kawał tworzywa sztucznego, więc do pozbycia się nieczystości wystarczy zwykła chusteczka jednorazowa.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc6]

Czyste czy nie, przyciski główne mają odwalać dobrą robotę, lecz sposób, w jaki to robią, nie każdemu musi przypaść do gustu. Są bowiem dość miękkie i dla niektórych (włączając w to autora niniejszego tekstu) zbyt łatwo sprowokować je do przypadkowego wciśnięcia. Krótki dystans aktywacji na poziomie 1 mm oraz sprawne odbijanie dobrze kompensują ich wady. Poza wspomnianym wcześniej umiejscowieniem nieco zbyt daleko od mojego kciuka, przyciski boczne ogólnie wypadły nieźle. Ich wysokie zawieszenie na tle lewej ściany urządzenia oraz lekko wystający ponad nią obrys gwarantuje odporność na przypadkowe wciśnięcia, a duża płaska powierzchnia odporna na zabrudzenia doda wygody. Przyzwyczaiłem się do bardziej miękkich przycisków bocznych, toteż akurat te przełączniki nie przypadły mi do gustu, jednak jeśli preferujesz nieco twardsze switche, te mogą okazać się wygodne.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc3]

Odbijają szybko, wciskają się ze średnią siłą, więc summa summarum określiłbym je jako uniwersalne i godne zaufania. Rolka prezentuje się na ich tle zgoła inaczej: o ile przycisk pod nią charakteryzuje się twardym klikiem i płytkim skokiem, o tyle obracanie zachodzi zadziwiająco gładko. Powiedziałbym, że wręcz zbyt gładko ze względu na niewystarczająco wyczuwalne stopnie. Wniosek z tego taki, że scroll ten wybornie sprawdzi się w zadaniach dnia codziennego, lecz wrzucony w ogień walki nie wybaczy nam błędów. Patrząc na niego po raz pierwszy miałem wrażenie, że jego zaopatrzony w głębokie nacięcia gumowy bieżnik będzie z uwielbieniem chomikować brud, jednak ku memu pozytywnemu zaskoczeniu po dziś dzień nie stwierdziłem oznak odkładającego się w rowkach syfu.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc8]

Już flankujące rolkę plastikowe elementy o błyszczącej powierzchni patrzyły na tłuszcz z większym entuzjazmem, co zmusiło mnie do okazjonalnego czyszczenia nie tylko grzbietu, ale i tych dwóch gagatków. Zaskoczeniem okazał się dla mnie nietuzinkowy "przycisk" za kółkiem, bowiem wbrew oczekiwaniom nie wciska się go, jak każe myśleć intuicja, w dół, lecz odciąga się go do tyłu szponiastym ruchem zagarniającym. Myślę, że takie rozwiązanie spodobałoby się niebiorącym jeńców graczom, którzy zajechali w życiu niejedną myszkę i z gryzoniem się po prostu nie patyczkują - dzięki takiemu rozwiązaniu ich gorączkowe ręczne akrobacje nie poskutkują przypadkową zmianą rozdzielczości sensora, czy co tam sobie ustawiliśmy w oprogramowaniu. "Cyngiel" odciąga się jeszcze ciężej, niż wciska guzik pod rolką, jednak został on umiejscowiony w łatwo dostępnym miejscu.

Test Cougar 500M i Attack X3 - Mysz i klawiatura dla graczy [nc7]

Ambiwalentny stosunek mam również do diod LED, zainstalowanych po stronie kciuka. Jest ich 3 i można zmieniać ich kolor w oprogramowaniu, a sygnalizują jeden z 3 poziomów DPI sensora, jednak osobiście wolałbym, żeby podczas pracy i zabawy były widoczne na pierwszy rzut oka, a nie dopiero po przekręceniu gryzonia. Cougar dobrze wie, że mniejsze ślizgacze nie zapewniają mniejszego tarcia, toteż zajrzawszy pod podwozie, naszym oczom ukazują się 3 masywne teflonowe płyty. Ich ślizg omówię w fazie testowej, zaś na zakończenie niniejszego rozdziału dodam informacje o przewodzie. Ten zastosowany w Cougarze 500M jest niestety sztywny, chropowaty (bo w oplocie) i, z tytułu metody pakowania, pozaginany, więc na tym gruncie gryzoń niestety leży i kwiczy.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 16

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.