Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Mionix Avior 7000 i Naos 7000 - Test uroczych myszek dla graczy

Arkad | 16-02-2014 13:49 |

Mysz Mionix Avior 7000 - Wygląd zewnętrzny

Pierwsza testowana dzisiaj mysz została ukryta w minimalistycznym rozsuwanym pudełku - po pozbyciu się całkiem eleganckiej i profesjonalnie wykonanej przykrywki pora na wypakowanie sprzętu na biurko. Mionix nie rozpieszcza nas tym razem zbyt wieloma dodatkami, jednak czego możemy wymagać po zestawie z myszką dla gracza? Otrzymujemy standardowo króciutką instrukcję obsługi (tym razem ogranicza się ona do kilku słów na temat gwarancji i podłączania urządzenia do komputera przy pomocy portu USB...) oraz naklejkę z logotypem producenta. Sam gryzoń po wyjęciu z opakowania wygląda niepozornie jak na produkt kosztujący ponad 300 złotych, jednak pierwsze wrażenie można ocenić jako dobre. Z powodu niezbyt wypasionej zawartości zerknijmy jeszcze na informacje zamieszczone na pudełku - dowiadujemy się między innymi o wspomnianym wcześniej czujniku, regulacji DPI, wbudowanym procesorze ARM oraz regulowanym podświetleniu. Przed rozpoczęciem oględzin poczytaliśmy już co nieco na temat specyfikacji technicznej, więc nie dziwią nas parametry umieszczone na poniżej liście:

Specyfikacja techniczna Mionix Avior 7000:

  • Cena: 79 euro
  • Wymiary: 65 x 125 x 36 mm
  • Waga: 100 gramów
  • Oprogramowanie: Mionix
  • Interfejs: USB 2.0
  • Kabel: opleciony o długości 2 metrów
  • Sensor: optyczny Avago ADNS 3310 o rozdzielczości do 7000 DPI
  • Sześć dodatkowych przycisków
  • Regulacja rozdzielczości DPI
  • Wbudowany układ ARM
  • Wbudowana pamieć na konfiguracje
  • Wielokolorowe podświetlenie RGB

Testowana mysz posiada sensor optyczny Avago ADNS 3310 o rozdzielczości do 7000 DPI - użytkownik może bez problemu regulować czułość przyciskami umieszczonymi na urządzeniu. W podanych parametrach technicznych od razu rzuca się w oczy zastosowany 32-bitowy układ ARM o częstotliwości 32 MHz mający na celu sprawną obsługę wszystkich poleceń gracza. Równie ciekawym elementem jest wbudowana pamięć potrafiąca przechowywać do pięciu profili stworzonych przez użytkownika - jest to bardzo ważne w przypadku korzystania z gryzonia na wielu komputerach, bowiem nie musimy pamiętać o przenoszeniu danych lub synchronizacji z jakąś usługą chmurową (tak jak robimy to przy aplikacji Razer Synapse). Mionix Avior 7000 należy raczej do lekkich myszy gamingowych, także osoby przyzwyczajone do "krów" ważących grubo powyżej 130 gramów powinny odstąpić od zakupu produktu szwedzkiej firmy. Miłym dodatkiem jest również możliwość regulowania koloru podświetlenia rolki i loga producenta w zakresie barw RGB.

Mionix zdecydował się na zastosowanie znanych i lubianych materiałów ze świata produktów gamingowych - niemal cała konstrukcja została pokryta przyczepną mieszanką (jak my to nazywamy gumowaną), więc nie będzie jakichkolwiek problemów ze ślizgającym się plastikiem. Ze wspomnianego materiału zrezygnowano natomiast przy tworzeniu sześciu dodatkowych przycisków, jakie zostały wykonane ze zwykłego chropowatego plastiku, natomiast rolka to nic innego jak guma z odpowiednimi wypustkami. Jakość testowanego produktu zgodnie z zapewnieniami producenta jest całkiem niezła, a spasowanie elementów nie wymaga dodatkowego komentarza. Potrząsanie, naciskanie i inne wariowanie nie powoduje dodatkowych odgłosów, także środek wydaje się bezpieczny... przynajmniej dopóki nie dostanie się w ręce hardcore'owego gracza.

Konstrukcja modelu Mionix Avior 7000 to nic innego jak lekko zmodyfikowana kopia szeroko wykorzystywanego kształtu, który jest wolny od niepotrzebnych ulepszeń. Dwa główne przyciski zostały połączone z głównym "tułowiem" urządzenia, natomiast nieźle wyprofilowane boki stanowią odpowiednie podparcie dla naszych palców. Rolka i dwa dodatkowe klawisze służące domyślnie do regulacji rozdzielczości DPI zostały umieszczone na niejakiej wyspie, co jest całkiem normalne w myszkach dla graczy. Jak zapewne pamiętacie, nie jesteśmy zwolennikami przycisków montowanych po prawej stronie gryzonia i również w tym przypadku będziemy trzymali się swojego zdania jak pijany płotu tudzież roweru - klawisze nieco przeszkadzają przy specyficznym ułożeniu dłoni testującego, także przypisanie ich do jakiejś funkcji może powodować losowane załączanie tejże. Cóż, ile ludzi na świecie tyle opinii na temat ergonomii danego sprzętu.

Czyżbyśmy pominęli bardzo ważny aspekt, jakim jest oczywiście wygląd? Mionix zdecydował się na eleganckie przystrojenie swojego produktu małym podświetlanym logotypem w dolnej części - razem z iluminacją obrysu rolki tworzą oni całkiem smaczne połączenie, które może spodobać się niejednemu graczowi. Testowany gryzoń na pewno sprawia wrażenie solidnego produktu przeznaczonego dla poważnego klienta, jednak mamy pewne wątpliwości co do ceny urządzenia - 80 euro (grubo ponad 300 złotych) za produkt z popularnym sensorem optycznym może nie wytrzymać zderzenia z rynkiem bogatym w modele konkurencji. Nie chce teraz wymieniać tuzina myszek dostępnych w polskich sklepach za mniej niż wspomnianą kwotę, bowiem mogłoby to się skończyć dla szwedzkiego producenta co najmniej niemiło...

Odwracamy testowaną mysz Mionix Avior 7000 do góry nogami i co widzimy? Dwa duże teflonowe ślizgacze umieszczone blisko przedniej i tylnej krawędzi posiadają nawet otwory służące do łatwej wymiany tychże elementów, aczkolwiek w zestawie nie znaleźliśmy zapasowych stopek dla naszego gryzonia. W oko wpadł nam również sensor optyczny Avago ADNS 3310, który nie świeci tak jak niektóre konstrukcje z powodu podświetlenia diodą IR. Czujnik został otoczony przez zielony logotyp producenta, co ma oczywiście wieeelkie znaczenie przy wygrywaniu meczy w Counter-Strike'u lub innej ważnej grze ;] Opleciony przewód o długości 2 metrów zakończony pozłacaną wtyczką USB 2.0 nie udaje sztywniaka, więc nie musimy martwić się o jego niepożądany udział w naszej rozgrywce. I tym jakże optymistycznym akcentem kończymy nasze oględziny modelu Mionix Avior 7000, który wydaje się całkiem fajnym produktem z nieco wygórowaną ceną.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Tagi:
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 12

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.