Kirin 960 - najszybszy procesor mobilny od Huawei

Ostatnimi czasy bardzo obrodziło w zapowiedzi nowych układów SoC do urządzeń mobilnych. Dopiero co pisaliśmy o tym, jakoby Qualcomm zaprezentował aż trzy modele oznaczone cyferkami 653, 626 i 427, to chwilę potem dotarły do nas informacje, jakoby MediaTek przygotowywał Helio P15. Są to jednak jednostki przeznaczone raczej do smartfonów ze średniej półki aniżeli topowych flagowców. Tym właśnie różni się najnowsze dzieło Huawei, czyli Kirin 960, który zastosowanie znajdzie w najwydajniejszych urządzeniach na rynku, w tym w nadchodzącym Huawei Mate 9. Co ciekawe, chip według testów przeprowadzonych przez producenta ma dysponować ogromną mocą obliczeniową, zdolną zostawić w tyle nawet Snapdragona 821 czy Exynosa E8890 od Samsunga.

Kirin 960 ma dysponować ogromną mocą obliczeniową, zdolną zostawić w tyle nawet Snapdragona 821 czy Exynosa E8890 od Samsunga.

Kirin 960 to układ składający się ośmiordzeniowego procesora, gdzie cztery rdzenie to Cortex-A73 taktowane częstotliwością 2,4 GHz, natomiast cztery słabsze - Cortex-A53 1,8 GHz. Teoretycznie różnica względem Kirina 950 nie jest na tym polu ogromna (od 10% dla jednego rdzenia do 18% w przypadku wielordzeniowych zastosowań), jednak to nie ten aspekt potraktowano priorytetowo. Najważniejszą zmianą jest całkiem nowy układ graficzny ARM Mali-G71 MP8. Pracuje on z zegarem 900 MHz i cechuje się ogromną wydajnością - jak pokazują powyższe wykresy, jest nawet do 180% szybszy od GPU z Kirina 950. Robi wrażenie, prawda? Nowy Kirin obsługuje ponadto pamięci LPDDR4 RAM i UFS 2.1, a dodatkowo także takie standardy, jak LTE Cat. 12/13 czy 4×4 MIMO.

HiSilicon Kirin 950 - Wydajny procesor dla flagowych smartfonów

Cały układ powstawał z wykorzystaniem architektury big.LITTLE i ma być wykonany w 16 nm procesie technologicznym FinFET przez firmę TSMC. Nie można oczywiście pominąć także faktu, że Kirin 960 ma mniejsze zapotrzebowanie na energię - o 15% dla CPU i 20% dla GPU. Jeśli wierzyć testom przeprowadzonym przez Huawei, mamy do czynienia z najszybszym układem SoC dla urządzeń pracujących pod kontrolą systemu Android. Ustępuje on tylko A10 Fusion od Apple, a to już o czymś świadczy. Kiedy możemy spodziewać się jego debiutu? Najpewniej już 3 listopada wraz z prezentacją Huawei Mate 9, który tym samym powinien stać się najwydajniejszym smartfonem na rynku (pomijając nowe iPhone'y). I tak też zapewne będzie do premiery nowych urządzeń ze Snapdragonem 830 lub pojawienia się Samsunga Galaxy S8...